Galfond i Cates w półfinale All-Star Showdown

0

Po trwającej aż 14 godzin i 40 minut batalii z Benem „Ben86” Tollerene, Phil „MrSweets28” Galfond zapewnił sobie miejsce w pół-finale All-Star Showdown na PokerStars.

To był prawdziwy maraton. W walce o pół-finał All-Star Showdown Phil Galfond zmierzył się ze swoim bardzo dobrym kolegą Benem Tollerene. Nota bene obaj panowie mieszkają w jednym apartamentowcu, więc znają się doskonale. Co więcej, Phil i Ben spędzili razem również przerwę na lunch, a zdjęcia z obiadu zostały zamieszczone na twitterze przez ich znajomego Jasona Koona. Ale do rzeczy.

Pojedynek rozpoczął się fatalnie dla Galfonda, który w pewnym momencie znalazł się dosłownie pod ścianą. Gdy rozpoczynała się trzecia godzina gry, Ben był na plusie około 25 000 $, a to dopiero było zapowiedzią koszmaru Phila. Kolejne 300 rąk to niekwestionowana dominacja rywala, który odebrał Galfondowi w sumie 80 000 $ z przewidzianych na pojedynek 100 000 $. Zapowiadało się, że będzie to bardzo szybki mecz, ponieważ MrSweets28 miał do dyspozycji kasę, która starczała na zaledwie 2 stoliki.

Wtedy nastąpił przełom. Tollerene chyba zbyt szybko chciał wykończyć swojego kolegę i wydawało się, że brakło mu nieco cierpliwości oraz metodyki. Galfond po mistrzowsku podniósł się z desek i nabudował bankroll do 45 000 $, co pozwoliło mu ponownie walczyć przy czterech stolikach.

Obiad bardzo dobrze podziałał na Galfonda, który w ciągu kolejnej godziny zabrał Benowi około 30 000 $ i zmniejszył prowadzenie rywala do 23 000 $ po 2000 rozdań. Następnie Phil zgarnął dwie pule, których suma wynosiła około 57 000 $, a to dało mu niewielkie prowadzenie. Tollerene udało się odrobić część poobiednich strat, gdy złapał seta z pocketem 2-2 przeciwko parze 8-8 na ręce Galfonda. Ben wówczas był na plusie około 40 000 $.

Po rozegraniu 3000 rozdań wszystko się odwróciło. Blindy uległy podwojeniu (z 50/100 na 100/200) i Galfond najpierw złapał straighta, który zmiażdżył top parę dam Bena, a następnie wygrał serię wartych 40 000 $ pul i wskoczył na prowadzenie w wysokości 65 000 $. To było naprawdę bardzo dużo, biorąc pod uwagę, że 100 BB to 20 000 $. Tollerene jednakże udało się jakoś wykaraskać z tych kłopotów i nawet objąć prowadzenie z 15 000 $ na plusie, ale to były jego ostatnie podrygi.

W ciągu 12. godziny gry Phil wygrał serię coolerów, dzięki której objął prowadzenie z 83 000 $ na zielono. Ben jeszcze odrobił nieco ze strat, ale po przegraniu kolejnego rozdania w stylu „bije mnie jedna ręka” znalazł się na deskach. Ostatecznie Tollerene wsunął kilka ostatnich tysięcy na boardzie Q-J-9 z drugą parą i nadział się na Q-5 Phila. Dwa ostatnie streety niczego nie zmieniły i 4341. rozdanie było ostatnim w tym pojedynku.

Teraz na Galfonda czeka nie lada przeciwnik, którym jest rewelacja nosebleedów przed zamknięciem Full Tilta – Dan „w00ki3z” Cates. Obaj panowie zasiądą do boju w najbliższą sobotę. Dan pokonał sensacyjnego Szweda Alexandra „Sussie Smith” Roumeliotisa. Dzisiaj natomiast zobaczymy w drugim pół-finale Isaaca Haxtona i Bena Sulskiego.

Poprzedni artykułDługa przerwa na naukę – efekt potężny
Następny artykułNadchodzi III edycja Micro Millions!