„For Richer, for Poorer” – pokerowa biografia Victorii Coren

0
Victoria Coren Mitchel

Victoria Coren Mitchell na kilka dobrych lat zniknęła ze światowej sceny pokerowej. Na szczęście na rynku wciąż znajduje się kilka książek, które wyszły spod ręki tej pokerzystki i nie pozwalają nam o niej zapomnieć. Oto krótkie wspomnienie jednej z nich. 

„For Richer, For Poorer”, bo o tej pozycji mowa, jest jedną z kilku autobiografii Vicky Coren (obecnie Coren-Mitchell). Książka ta jest swoistą pokerową biografią Brytyjki, która jako jedyna w historii zawodniczka zdobyła dwa mistrzowskie tytuły EPT. Z uwagi na uśmiercenie tej serii festiwali na żywo, osiągnięcie Vicky pozostanie niepobite.

Wspomniany wyczyn nieco kontrastuje z poglądem pokerzystki, która określała siebie mianem „amatorki”. Trudno nazwać amatorem osobę, której występy zachwycały fanów pokera na całym świecie, a ona sama dorobiła się kontraktu sponsorskiego.

For Richer, For Poorer – historia o miłości do pokera

Książka, o której dziś wspominamy, kręci się wokół pierwszego tytułu EPT zdobytego przez Coren w 2006 roku w Londynie. Każdy rozdział odnosi się do konkretnej ręki, dzięki czemu czytelnik może wczuć się w sytuację tak, jakby sam rywalizował w tamtym czasie przy stole.

Po zapoznaniu się z pierwszymi stronami bez problemu dostrzec można, że jest to pozycja, która oferuje dużo więcej niż zbiór pokerowych anegdot. Coren mogła określać siebie mianem pokerowej amatorki, ale sposób, w jaki o swoim zajęciu opowiada, nie pozostawia złudzeń co do tego, że mamy do czynienia z właściwą osobą na właściwym miejscu.

Z wynurzeń pokerzystki bije również nieprawdopodobna radość z tego, że jest tu, gdzie jest (a w zasadzie była). Książka „For Richer, For Poorer” powstała bowiem w 2009 roku, czyli w czasach, kiedy Coren znajdowała się na absolutnym topie. Radość z profesji, którą wówczas uprawiała, czuć w każdym przelanym przez nią na papier słowie. Wydaje się, że gdyby absolutni pokerowi amatorzy w tamtym czasie poszukiwali przewodnika po świecie kart, filcowych stolików i przerzucanych żetonów, Vicky idealnie by się w tej roli odnalazła.

Rozdarte serce

Uczuciowość podobno jest domeną kobiet. W schemat ten dość trafnie wpisuje się autorka książki, której sfera wewnętrzna zmaga się z wieloma dylematami. Za przykład niech posłuży cytat z książki, w którym Coren odniosła się do „problemu” wygrywania pieniędzy. Czy tego typu refleksje moralne dopadają profesjonalistów, których w dzisiejszych czasach oglądamy przy stołach? Szczerze wątpimy…

Porównując do innych gier poker jest zły i nieuczciwy. Za każdym razem, gdy ja wygrywam, inny gracz przegrywa i ja zabieram jego pieniądze.

Vicky Coren

W ostatnich akapitach książki Vicky dość przewrotnie zapytała „czy nie jesteśmy już dziećmi?„. Zdanie to idealnie oddaje klimat całej książki, która utrzymana jest w tonie trudnej, nieco naiwnej, ale wciąż bardzo silnej miłości do gry. Podczas gdy postacie się przez nią przewijające traktują grę jako swoją pracę lub wręcz uzależnienie, ona traktuje ją jako przyjemność i obszar, w którym – szczególnie dziś – jej nazwisko znane jest każdemu.

Pokerowe książki

ŹRÓDŁOPokerTube
Poprzedni artykułO blokowaniu stron hazardowych w Radiu Szczecin
Następny artykułFedor Holz wystartował z vlogiem!