Erik Seidel – Nie mam bransoletkowej gorączki

0

Niedawno Erik Seidel został bohaterem kolejnej fantastycznej pokerowej historii. Pokerzysta wygrał swoją dziewiątą bransoletkę WSOP, chociaż właściwie nie przepada tak bardzo za grą online.

Parę dni temu informowaliśmy Was o jeszcze jednym wspaniałym sukcesie Erika Seidela. Amerykanin przebywa obecnie w Londynie, gdzie uczestniczył w ślubie najmłodszej córki. W tym samym czasie wygrał jednak także prestiżowy event World Series of Poker Online – Super Million$ z wpisowym 10.000$. Była to jego dziewiąta bransoletka WSOP. Opowiadał o tym dla Pocketfives.

Nigdy nie siedziałem przy pokerze do tak późnych godzin nocnych. Londyn nie jest dla mnie idealny ponieważ jestem rannym ptaszkiem, a pierwszy dzień trwał do późnych godzin nocnych – powiedział pokerzysta.

Kariera Seidela trwa już 40 lat. Nawet osoby, które nie interesują się tak bardzo grą i jej historią, wiedzą że pokerzysta miał wielki wpływ na grę, która prowadziła go od legendarnego Mayfar Club w Nowym Jorku aż do Pokerowej Galerii Sław. Erik nie wiedział jeszcze parę dni temu, że od bezsennej nocy do bransoletki dzieli go tylko parę dni.

– Nie czuję się po prostu tak komfortowo grając online. Lubię to, bo dość przyjemnie jest rywalizować z łóżka, ale popełniam błędy. Zaliczyłem dwa misslicki na stole finałowym. Łatwiej jest się mi zdekoncentrować i zawsze martwię się, że stracę połączenie.

Okazało się, że był moment, w którym Seidela rozłączyło, ale nie przeszkodziło mu to w przebiciu się przez field 624 pokerzystów. Po drodze do bransoletki poradził sobie między innymi z Isaaciem Baronem, Ruim Ferreirą oraz Francisco Benitzem. Wygrał ponad 977.000$ i zrównał się w liczbie bransoletek z Johnnym Mossem. Daje mu to ogólnie piąte miejsce w tej klasyfikacji.

Erik Seidel

Nie chce się ścigać

Poprzednią bransoletkę WSOP Erik zdobył czternaście lat wcześniej. Pomimo, że teraz ponownie sięgnął po tytuł, nie zamierza jednak swojej gry koncentrować na dołączeniu do wyścigu o miano największej liczby bransoletek. Jego harmonogram WSOP będzie ograniczony.

Nie mogę powiedzieć, aby ogarnęła mnie bransoletkowa gorączka. Koncentruję się głównie na eventach ze znacznie wyższym wpisowym. Jeżeli chcesz zbierać bransoletki, musisz grać wysokie wpisowe, bo fieldy NL są zdecydowanie za duże. Ja gram ograniczoną liczbę turniejów i to uwielbiam, ale nie zamierzam maksymalizować swojej szansy poprzez grę w każdym evencie.

Seidel ma 61 lat. Nie przeszkodzi mu to jednak w tym, aby zagrać na tegorocznym World Series of Poker. Dodaje, że zamierza jeszcze trochę rywalizować na profesjonalnym poziomie. Na festiwalu zagra około 20 eventów.

– Planuję zagrać dwadzieścia kilka turniejów, na tym WSOP, ale nie jestem zadowolony z harmonogramu, bo wielkie eventy NL Holdem umieszczono obok Święta Dziękczynienia. Muszę się upewnić, że będę mógł w nich zagrać.

Leaderboard GGPoker – wyniki sierpniowej rywalizacji

ŹRÓDŁOPocketfives
Poprzedni artykułWSOP-C Rozvadov – Denis Kumiec i Norbert Berent liderami dnia 1C Monster Stacka
Następny artykułWSOP Online – Arthur Conan wygrywa event HU NL Championship!