EPT San Remo 2008 – Dzień 1B

16

O godzinie 15 startuje dzisiaj drugi dzień zmagań podczas European Poker Tour w San Remo. Jak już wczoraj pisałem, na dzisiaj jest zapowiadana cała plejada znakomitych graczy.

Wystarczy tylko nadmienić, że grać będą, między innymi: Daniel Negreanu, Antonio Esfandiari, Todd Brunson, Noah Boeken, Trond Eidsvig, Elky Grospellier, Johnny Lodden, Vanessa Rousso, Tony G, Max Pescatori, czy wreszcie triumfator z Warszawy ? Michael Schulze.

Dzisiaj grać będzie również trójka Polaków (Hajjer, Jacek Ładny i Killer), którzy mam nadzieję świetną grą zatrą przykre wspomnienia z wczoraj. Nim jednak zaczniemy emocjonować się dniem dzisiejszym warto, na chwilę, powrócić do wczorajszych bohaterów by zobaczyć jak wysoko zawiesili poprzeczkę.

Poniżej chipcount:

1. Ville Nyman – 107 100

2. Henryk Brockmann – 100 100

3. Yung Hwang – 96 000

4. Hakan Sahl – 93 700

5. Jean Claude Perrot – 72 700

6. Anthony Spinella – 71 700

7. Ero Kekalainen – 70 000

8. Roberto Masullo – 66 200

9. Isaac Baron – 62 700

10. Dag Palovic – 59 200

11. Steven Van Zadehoff – 54 600

12. Luca Pagano – 54 500

13. Luca Mortarino – 53 900

14. Paul Testud – 53 700

15. Alessandro Pennisi – 53 200

28. Raymond Rahme – 43 900

31. Roland De Wolfe – 38 900

36. Markus Golser – 37 800

40. Ryan Daut – 35 900

54. Dario Minieri – 28 200

55. Liz Lieu – 27 800

56. Rolf Slotboom – 27 600

62. Chris Lee – 24 500

PokerStars.com EPT San Remo – Godzina 15:50

Około 15:30 gracze rozpoczęli rozgrywki w dniu 1B. Z naszych najspokojniej wygląda Hajjer, który całkowicie wyluzowany pozdrawia wszystkich przy stoliku. Jedyny niepokojący sygnał to fakt, że Hajjer jest umówiony na kawę z Obywatelem i jak powiedział nie chciałby za długo grać, żeby Obywatel nie musiał czekać na niego 🙂

Jacek Ładny siedzi przy stoliku razem ze znakomitym Sorenem Kongsgaardem. Problem jest natomiast z Killerem, którego jeszcze nikt nie widział i nie wiadomo czy już dotarł na miejsce.

Pewną niespodzianką jest fakt, że prawie wszystkie gwiazdy stawiły się punktualnie przy swoich stolikach. Daniel Negreanu, Esfandiari, Vanessa Rousso i Noah Boeken już rozpoczęli walkę przy pokerowych stołach a Killer jeszcze nie 🙂 Może to jest jakaś metoda…

Killer był już wzywany przez organizatorów przez mikrofon, ale nadal się nie pojawił. To jak na razie najciekawsza zagadka i wydarzenie początku dzisiejszego dnia w San Remo.

PokerStars.com EPT San Remo – Godzina 16:20

 Początek dzisiejszego dnia bardzo udany dla Antonio Esfandiariego. Po turnie na stole leżały 9-7-7-Q i Esfandiari oraz jego rywal zagrali za wszystkie żetony. Rywal Antonia pokazuje Q-Q nutsowy full. Nie było to nic strasznego dla karety siódemek w ręku Esfandiariego. Na river spada nic nie zmieniająca piątka i Antonio robi double up!

Niestety w San Remo dopadły nas problemy z internetem, które miejmy nadzieje uda się szybko usunąć.

PokerStars.com EPT San Remo – Godzina 16:40

Jak wspomnieliśmy w poprzedniej notce mieliśmy problem z internetem. Skończyło się małym skandalem, ponieważ dwóch dziennikarzy, prawdopodobnie odpowiedzialnych za tą awarię, zostało usuniętych z pressroomu.

Mija połowa drugiego poziomu blindów, a Killera jak nie było tak nie ma. Został już nawet wywołany przez mikrofon w formie "Ktokolwiek widział, ktokolwiek wie…". Miejmy nadzieję, że dołączy do nas jeszcze dzisiaj.

 Inni Polacy na razie nie mają okazji zbytnio się wykazać. Mocno spadł, mniej więcej o połowę, Jacek Ładny (na zdjęciu). Wyraźnie cierpi na towarzystwo, będące właściwie w komplecie bardzo murkowym gronem. Bez asa na ręce flopa nie oglądają. Co ciekawe, najsłynniejszy z nich Duńczyk Kongsgaard przez półtorej godziny nie rozegrał żadnej ręki!

Drugi z Polaków – Hajjer, gra swoje, dwukrotnie kradnąc blindy. Poza tym bez akcji.

Podano oficjalną informację, że do gry przystąpiło dzisiaj 361 pokerzystów.

PokerStars.com EPT San Remo – Godzina 17:30

Ech… Ciężkie jest życie Polaków w San Remo. Sześciotysięczny stack u Jacka to już tylko wspomnienie. Obecnie ma ledwo powyżej dwóch, co jak stwierdził i tak dobrze, bo mógł przegrać wszystko. A sprawa wyglądała tak.

Nasz Rodak dostaje asa i króla. Betuje, jeden przeciwnik go sprawdza. Flop pokazuje asa, piątkę i trójkę. Jacek gra ostro i zostaje sprawdzony. Turn nie istotny, kolejna runda obstawiania. River przynosi króla. Przeciwnik mocno reisuje, Jacek zastanawiał się nad all inem, ale w końcu sprawdza. Rywal pokazuje parę piątek na ręce.

Również Hajjer stoczył się do poziomu 6000, drawując do koloru z asem i damą, mając już na flopie dwie w tym samym kolorze. Niestety upragnione karty nie doszły, a przeciwnik odsłonił Asa z królem.

Killera nadal brak. Mam nadzieję, że po przerwie nastąpi jakieś przełamanie wśród Polaków.

PokerStars.com EPT San Remo – Godzina 18:10

 Wreszcie mogę przekazać garść dobrych informacji z Polskiego obozu. Po pierwsze odnalazł się Killer. Pewnie jeszcze przyjdzie czas na wytłumaczenie spóźnienia. Na razie musi ostro wziąć się do roboty, ponieważ ma około 6000.

Pozostali Polacy solidarnie się podwoili. Najpierw Jacek wzrósł do trochę ponad czterech tysięcy dzięki parze króli na ręce. Sprawdził go Kongsgaard z asem i królem. Stół nic nie zmienił.

Hajjer po spadku poniżej 6000, zagrał all in z królem i dziesiątką. Przeciwnik miał asa i waleta. Na flopie król i walet, do końca bez zmian.

Na innych stołach sporo ciekawej gry. Finalista z Pragi, ulubieniec gospodarzy, Gino Alaqua wyeliminował jednego z przeciwników, który miał fulla, Gino miał pokera.

Mamy również piękny festiwał karet. Po siódemkach Esfandiariego przyszła pora na kolejne dwie. Pierwsza wyeliminowała Johnnego Loddena, a druga spuściła Todda Brunsona do poziomu 2000.

Pozostało jeszcze 337 graczy,

blindy 75/150,

średni stack 10 700.

PokerStars.com EPT San Remo – Godzina 19:00

Blindy wzrosły, a wraz z nimi stan posiadania Jacka, dla którego turniej rozpoczyna się od początku. Dzięki jeszcze jednemu podwojeniu osiągnął 10 000. U Killera i Hajjera na razie bez zmian.

 Z innych stołów warto wspomnieć o powrocie do normalnego stanu Todda Brunsona i sporym stanie posiadania Daniela Negreanu, choć początek w jego wykonaniu tego nie wskazywał. Potężną ilość żetonów stracił Gino Alaqua, kiedy jego set szóstek natknął się na trójkę waletów.

Ponad godzinę temu wystartował jeden z turniejów pobocznych, za 1000 euro. Mamy w nim trzech reprezentantów: Krawca, Żelika i Łukasza. Czwarty Rysiek już niestety odpadł. Może nasi reprezentanci powetują sobie niepowodzenia w Main Evencie.

PokerStars.com EPT San Remo – Godzina 19:25

Jacek ma już około 13 000. Zapewnie mobilizująco wpłynęło na niego ogłoszenie listy miejsc płatnych, którą zamieszczam poniżej. Mało w siebe wierzy Killer, który chciał już teraz się zapisać na jutrzejszy side event.

1 miejsce: 869 000 euro

2 miejsce: 505 000 euro

3 miejsce: 287 600 euro

4 miejsce: 223 600 euro

5 miejsce: 188 500 euro

6 miejsce: 140 600 euro

7 miejsce: 111 800 euro

8 miejsce: 76 700 euro

9-10 miejsce: 46 300 euro

11-12 miejsce: 28 750 euro

13-14 miejsce: 22 400 euro

15-16 miejsce: 17 600 euro

17-24 miejsce: 16 000 euro

25-32 miejsce: 12 800 euro

33-40 miejsce: 11 400 euro

41-48 miejsce: 9 600 euro

57-64 miejsce: 7 020 euro

65-72 miejsce: 5 750 euro

PokerStars.com EPT San Remo – Godzina 20:10

Kiedy Hajjer i Killer spokojnie spożywają posiłek, Jacek ciężko pracuje i wychodzi mu to na dobre. Będąc na buttonie zagrywa za tysiąc. Przeciwnik z UTG sprawdza, wszyscy inni spasowali. Flop pokazuje dziesiątkę, siódemkę i damę. Rywal gra za 2000, Jacek sprawdza. Turn odsłania dwójkę. Gracz z UTG betuje za około 4000, na co Jacek odpowiada rereisem za wysokość stacka przeciwnika, który szybko decyduje się grać all in. Następuje showdown. Polak ma parę dziesiątek na ręce, przeciwnik tylko waleta i dziesiątkę. River to nic nie zmieniający król. Jacek ma już około 26 000.

Pozostało w grze 272 pokerzystów.

Blindy 150/300.

PokerStars.com EPT San Remo – Godzina 20:45

Tuż po powrocie do stołu podwoił się Killer. Gracz z UTG zagrał za 825. Killer zagrał all in za pozostałe mu 2900. Pozostali gracze spasowali. Pokerzysta długo się zastanawiał, aż w końcu postanowił sprawdzić i odsłonił asa z królem. Polak pokazał parę Dam. Niestety na flopie pojawił się król, a dodatkowo walet i dwójka. Turn odsłonił trójkę a river dziewiątkę. Na szczęście dla naszego reprezentanta cztery spośród tych kart były w pikach, tak jak jedna z pięknych dam naszego reprezentanta. Runner – runner kolor i Killer podwojony ma 6 250.

 Niestety dołuje Hajjer, który mając parę waletów sprawdził all ina przeciwnika. Rywal pokazał parę króli, ale flop dawał nadzieję, bo pojawił się walet. Jednak król na riverze zepchnął pana Jurka w okolice 3000.

Na innych stołach sporo osób ze znanymi nazwiskami zakończyło już udział. Pożegnaliśmy członkinię PokerStars Team Pro Isabelle Mercier, męża Jennifer Harman Marca Traniello, a także triumfatora z Dortmundu Mike'a McDonalda.

PokerStars.com EPT San Remo – Godzina 21:30

Otuchy w serca kibiców wlali nasi reprezentanci. Obydwaj, nie licząc bezpiecznego i będącego obecnie na przerwie obiadowej Jacka, podwoili się.

To już drugie w ciągu niecałej godziny pomnożenie stanu posiadania przez Killera. Obecnie ma już solidne 13 000, co przy średnim stacku w okolicach 15 000 pozwoli na spokojną grę.

Tymczasem na stole Hajjera gracz ze średniej pozycji zagrywa za 1400. Pan Jurek wiele się nie zastanawiając gra all in za pozostałe mu 3200. Polak pokazuje parę asów, a przeciwnik asa z dziesiątką. Flop to walet, trzy i dwa, turn cztery a river siedem. Pan Jerzy ma niewiele poniżej 7000.

PokerStars.com EPT San Remo – Godzina 22:30

 Niezbadane są pokerowe wyroki. Był moment, kiedy wszyscy trzej Polacy byli bliscy odpadnięcia. Zamiast tego… rozmnożyli się! Jacek, którego stół został zlikwidowany, wylądował na nowym, gdzie usiadł obok Polaka o nicku Willy. Dobre towarzystwo sprzyja dobrej grze i Jacek ma już około 31 000 a nasz nowy nabytek blisko 20 000.

Hajjer ponownie stopniał do okolic 5500, Killer ma niecałe 16 000.

Ciekawa sytuacja wytworzyła się na stole numer dwadzieścia, gdzie przed paroma minutami odpadła członkini PokerStars Team Pro Vanessa Rousso. Doszło na nim do starcia, wręcz ideologicznego, pomiędzy spokojnym Francuzem Ericem Koskasem, a dobrze znanym polskim czytelnikom z relacji Hajjera Duńczykiem funkcjonującym pod pseudonimem Niedomyty. Niedomyty tak gwałtownie manifestował swoje zwycięstwa, że zdenerwowało to Koskasa, który za cel postawił sobie wyeliminowanie nieprzyjemnego zawodnika. A jako, że obydwaj mają stacki na poziomie 40 000, zapowiada się ostra walka.

W side evencie świetnie poczyna sobie Żelik (na zdjęciu), mający już ponad 60 000. Nadal grają Krawiec (13 000) i Łukasz (10 000).

Pozostało 230 graczy.

PokerStars.com EPT San Remo – Godzina 23:00

Wieści z frontu ciąg dalszy. Tym razem dostarczył ich Obywatel_g, który skorzystał z przepustki dla prasy by wesprzeć Hajjera, jak się miało okazać jest w tym niezwykle skuteczny. Tak więc Pan Jerzy czując wsparcie Obywatela calluje do dużego blinda z waletem i królem. Trzech graczy postępuje podobnie i cztery osoby zobaczyły flop w postaci waleta, damy i szóstki. Duży blind zagrywa za 1000, a Hajjer gra all in za pozostałe mu 3200. Pozostali pasują, a pierwotnie betujący sprawdza i odsłania waleta z dziesiątką. Turn i river to odpowiednio czwórka i szóstka, tak więc pan Jerzy walczy dalej z 7800.

Nasz najświeższy nabytek niestety stopniał do 11 500 sprawdzając all ina mając parę waletów, kiedy rywal miał parę asów.

Następnie Grzesiek poszedł zobaczyć poczynania Killera i trafił na dwa ciekawe rozdania: Najpierw przeciwnik gra standardowego beta za trzy big blindy. Killer, mając dziesiątki na ręku, sprawdza. Flop pokazuje czwórkę i dwie siódemki. Przeciwnik uderza za 700, Killer sprawdza ponownie. Turn to dziewiątka i rywal znów ostro gra, tym razem za 1400, a Killer raz jeszcze sprawdza. River ukazuje dwójkę. Przeciwnik gra za 3200, Killer także to sprawdza. Rywal pokazuje tylko waleta z czwórką. Niestety chwilę później Polak dostaje asa z królem i uderza za 900. Dostaje dwa calle. Flop to dwie dwójki i walet. Killer uderza za 1100 i zostaje sprawdzony przez jednego gracza. Turn pokazuje trójkę, Killer gra ponownie za 1100, Przeciwnik rereisuje do 3200 i Killer pasuje, wracając do poziomu 16 000.

PokerStars.com EPT San Remo – Godzina 23:45

 Pogrom Polaków! Najpierw odpada Willy (na zdjęciu), którego para siódemek przegrała z asem i królem. Potem nastąpiła seria masakrująca stacki naszych reprezentantów. Najpierw Jacek mający 20 000 sprawdza all ina przeciwnika z asem i królem (ta karta to prawdziwa zmora Polaków na tym turnieju), który pokazuje parę dam. Stół nic nie zmienił. Jacek stopniał do 7 000. Chwilę później odwiedzam Killera, będącego na nowym stole, słynnej już dwudziestce, a on siedzi z zaledwie dwoma tysiącami. Ponownie as i król okazały się przeklęte. Przeciwnik po jego prawej ręce wszedł z asem i dziesiątką all in, Killer to sprawdził. Do rivera według planu, ale tam wykrywa się dycha i zamiast planowanych 30 000, zaledwie dwa. Na szczęście chwilę później jeden z rywali zagrywa za 1600, sprawdza Koskas, a Killer gra all in za pozostałe mu 1850. Obydwaj oczywiście sprawdzają. Pierwszy ma asa z królem, Francuz damę i dziesiątkę suited a nasz rodak parę dziesiątek. Stół nic nie zmienia i Killer potraja się.

Zapytałem go przy okazji o spóźnienie, ale nie kryło się za tym nic dramatycznego ani sensacyjnego, było od początku, przez Killera, zaplanowane.

Wracam do Hajjera, który wylądował w niebyle jakim towarzystwie, bo Antonio Esfandiariego, ale niestety za chwilę oglądam all ina naszego reprezentanta. Siedzący po jego prawej gracz betuje za trochę ponad 1000, na co Hajjer odpowiada all inem, odsłaniając przy okazji asa pik, nim decyzję podjął przeciwnik. Wywołało to trochę zamieszania, ale rywal w końcu zdecydował się sprawdzić i odsłonił parę czwórek. Hajjer do asa dołożył dziewiątkę pik i oglądają flopa. Na nim ku naszej, wspólnej uciesze pokazuje się as, ale czwórka na turnie dobija naszego reprezentanta.

Pozostało 160 graczy,

średni stack ledwo przekracza 20 000.

PokerStars.com EPT San Remo – Godzina 00:25

 Killer wraca do żywych i to w całkiem widowiskowym stylu. Chwilę po potrojeniu ogląda na ręce ponwnie parę dziesiątek. Eric Koskas (na zdjęciu) próbuje go wyblefować, ale Killer się nie daje i jego dziesiątki się utrzymują podwajając go. Jakby tego było mało, chwilę po przesadzeniu na inny stół ogląda parę dam. Jeden z graczy zagrywa za 1800, drugi wchodzi all in za 9 000. Killer po chwili namysłu sprawdza. Pierwszy zagrywający folduje, jak się później przyznał, parę waletów. Grający all in pokazuje asa z królem. Flop pokazuje damę, dwójkę i trzecią nieznaczącą kartę, turn nic nie zmienia, a river to dwójka i full Killera daje mu łącznie 26 000. Jacek nadal oscyluje w okolicach 6000. Blindy 300/600, ante 75.

PokerStars.com EPT San Remo – Godzina 00:50

Niestety ponownie nie mam dobrych wiadomości. Odpadł Jacek Ładny, będący już od dłuższego czasu na short stacku. Znaczy to, że w Main Evencie pozostał już tylko Killer. Side Event też nie potoczył się tak, jak można było się spodziewać. Odpadł Łukasz, a straszliwego pecha miał Żelik, który w trzech rozdaniach pod rząd spadł z 60 000 do zera. Ale trudno, żeby było inaczej skoro przeciwnicy kompletują najpierw runner runner strita, a za chwilę runner runner kolor. Teraz Paweł odbija swoje na stoliku Omahy. W sidzie pozostał tylko Krawiec, będący w okolicach średniej. W grze pozostało jeszcze 26 pokerzystów. Dowiedziałem się, że z kasyna ochrona wyprowadziła Łukasza i Darka. Podobno za głośno się zachowywali. Mam nadzieję, że jutro dowiem się czegoś więcej od samych zainteresowanych.

Liderzy:

1. Jan Heitman – 65 000

2. Erik Koskas – 57 000

3. Mads Andersen – 54 000

Esfandiari ma około 40 000 a Negreanu 20 000.

PokerStars.com EPT San Remo – Godzina 02:15

Dzisiejszy dzień dobiegł końca. Wreszcie, chciałoby się powiedzieć. Nie da się ukryć, że rozpoczynanie zmagań o godzinie 15.00 i kończenie o 2.00 jest dość uciążliwe i odbija się na poziomie gry. Ostatnia godzina to już ciężkie turlanie się do mety. Tym bardziej należy pochwalić Killera, który nie dość, że jako jedyny z Polaków przeszedł do drugiego dnia, to jeszcze zwiększył swój stan posiadania do 35 900. Średni stack wynosi 31 900, więc jutro Killer będzie mógł spokojnie pograć, zobaczymy jak mu pójdzie.

Największe gwiazdy dzisiejszego dnia, czyli Daniel Negreanu, Antonio Esfandiari i Todd Brunson pozostali w grze, ale jutro będą zaczynać z niezbyt mocnej pozycji. Każdy z nich ma poniżej średniej. Korzystając z sennej atmosfery przy stołach porozmawiałem ze Słowakiem Dagiem Paloviciem, uczestnikiem finałowego stołu w Pradze, mającego również porządny stack tutaj w San Remo. To największe sukcesy spośród Słowian w Europie Środkowej. Kiedy my się doczekamy takich wyników?

Dzisiejszy dzień jako chipleader zakończył prawdopodobnie Francuz Anthony Lellouche, który tuż przed końcem zgarnął ponad 30 000 od Esfandiariego.

Dzisiejszy dzień przeżyło 114 pokerzystów. Ciąg dalszy emocji jutro, od 15.00.

Poprzedni artykułTunel bez światełka…
Następny artykułStudia i poker

16 KOMENTARZE

  1. Killer jest niesamowity, już od dawna planuję na nim zemstę :DD, gdyż 3 razy gdy ze sobą razem ostatnio graliśmy w Hiltonie zostałem przez niego w niemiły sposób zaskoczony wartością posiadanych kart i ograny :) Bardzo ciekawy jest jego wygląd, zawsze wesoły uśmiechnięty starszy pan (nawet widać na zdjęciu) , a w rzeczywistości b niebezpieczny (przynajmniej jak dla mnie) zawodnik :)

  2. Brawo Panie Rezyseze 🙂 Świetnie napisana relacja, nie daj się tam zmęczeniu przede wszystkim 🙂

  3. A jak to chcesz zobaczyć? Jeśli organizatorzy nie umieścili na liście przy tym graczy narodowości to ciężko to ustalić. Nikt z paszportem na wierzchu nie chodzi.

  4. Czas najwyższy zrobić zrzutę i kupić niedomytemu te mydło, chociaż “Biały jeleń” 😉

  5. Mi np. odpowiada czytanie od najstarszych do najnowszych więc m1c, gdyby Ci dogodzić to inni byliby pokrzywdzeni 😉

  6. hej, taka sugestia dla admina – nie da sie pisac postow ‘od gory do dolu’? Chodzi o to aby nie przewijac w ‘dol’ w poszukiwaniu updatow za kazdym razem gdy sie odwiedza strone.a merytorycznie – swietna relacja!

  7. Drugi z Polaków – Hajjer, gra swoje, dwókrotnie kradnąc blindy. Poza tym bez akcji.to sie nakradl, dwa razy po 150?

  8. Jak znam Kilera to własnie kłóci się gdzieś z kimś, że powinien być o dwie pozycje wyżej w najnowszym rankingu….

Możliwość dodawania komentarzy nie jest dostępna.