Sporo zmian pod koniec roku i na początku kolejnego czeka scenę pokera online. Coraz Poker poinformowało właśnie, że dołączy do sieci PartyPoker. Nie będzie to jedyny poker room, który znajdzie tam swoje miejsce.
Kilka dni temu pokerzyści Coral Poker otrzymali e-maila, w którym poinformowano ich, że poker room opuszcza sieć iPoker i przejdzie do PartyPoker. Stanie się to dzisiaj, a gracze rywalizować będą mogli z graczami Party i Bwin, który są już w tej sieci.
Gracze otrzymali e-maile, w których poinformowano ich, że zmiana nie będzie miała wpływu na ich środki na kontach, ale stracą punkty pokerowe i bonusy.
Ta zmiana (bo takowe zapowiadane są dość wcześnie) jest po części efektem zakupu przez GVC Holdings firm Coral i Ladbrokes, które od 2016 roku działały jako jeden podmiot. GVC, które zarządza PartyPoker miało z czasem zamiar przenieść obie marki do swojej pokerowej sieci. Ciekawe jest jednak to, że firma Playtech, która odpowiada za iPoker, współpracuje również z GVC. Być może ta kooperacja nie obejmuje pokera, a inne usługi.
Będą kolejne zmiany
Wiadomo już, że również Ladbrokes przeniesie się do sieci PartyPoker, co stać się ma w pierwszym kwartale przyszłego roku. Będzie to jedna z wielu zmian, które zamieszają sporo na pokerowym rynku.
Przypomnijmy, że za kilka miesięcy (w maju 2020 roku) przestanie działać sieć MPN. Oznacza to duże zmiany na rynku. Część pokojów pokerowych przeniesie się zapewne do innych sieci. Red Star Poker już zapowiedział przejście do iPoker. Naturalnym wydaje się więc decyzja PartyPoker o tym, żeby nieco osłabić swojego konkurenta, a graczy przenieść do własnej sieci. Ma to sens z biznesowego punktu widzenia.
PartyPoker sporo ostatnio inwestuje również w rozwój swojego produktu, co uderzyło poniekąd w zyski firmy. Poprawa oprogramowania, nowy soft mobilny, ogromne festiwale online i aktywna walka z botami to spore inwestycje. Napływ graczy z dwóch dużych marek bukmacherskich może być korzystny w poprawieniu płynności gier.