Dlaczego ludzie mówią, że poker umiera?

0
poker umiera

Niektórzy początkujący pokerzyści mogą się wręcz wystraszyć, gdy szukając porad strategicznych trafiają na stwierdzenia niektórych członków pokerowej społeczności, że poker umiera. Sytuacja nie jest jednak taka zła, co wyjaśnia Barry Carter na łamach „Poker Strategy”.

Nie trzeba długo siedzieć w pokerze, żeby usłyszeć słowa „poker umiera”. Czasem wręcz „poker jest martwy”. Powodów, które pojawiają się na potwierdzenie tej tezy, jest kilka: rosnąca popularność solverów, coraz mniejsze fieldy w turniejach, w których z kolei gra coraz większa liczba profesjonalistów, znudzeni gracze na stołach telewizyjnych… Listę można by długo ciągnąć.

W rzeczywistości poker ma się jednak całkiem dobrze, a w niektórych elementach radzi sobie nawet lepiej niż kiedykolwiek. Dlaczego więc ludzie wciąż twierdzą, że poker umiera?

Najprostszą odpowiedzią jest nostalgia. Jeśli jesteście nowymi graczami, to ominęły was „złote lata” pokera. W latach 2003-2006, a w nieco mniejszym stopniu aż do Black Friday w 2011 roku, poker był ogromnym zjawiskiem. Po wygranej Chrisa Moneymakera wszyscy chcieli grać w pokera. Powstawały coraz to nowe poker roomy, live i online, i nikt nie miał lwiej części rynku. Pokerem interesowała się telewizja i sponsorzy, a pieniądze napływały też od wielu nowych (i słabych) graczy.

Wciąż nie było też zbyt dużej liczby książek czy stron treningowych, nie mówiąc o YouTube czy Twitchu, więc wielu ludzi grało w najprostszy sposób. Rządy poszczególnych krajów też w wielu wypadkach nie mieszały się do pokera, dzięki czemu można było o wiele łatwiej grać. Na żywo i online.

Dlatego też w 99% przypadków osoby mówiące, że poker umiera, odnoszą się do wyidealizowanego wspomnienia pokera, które mają sprzed lat. Wtedy każdy myślący gracz mógł zarabiać krocie. Dzisiaj poziom wyraźnie się podniósł, więc nie jest już tak łatwo. Poza tym o wiele mniej jest nowych graczy – głównie z powodu wszelkich zakazów wprowadzanych przez rządzących.

Dzisiaj utrzymanie się z pokera jest dużo trudniejsze. Mniej jest amatorów, więcej profesjonalistów, a oferty poker roomów też nie są tak atrakcyjne jak kiedyś. Pokerzyści przed laty byli w stanie zarabiać mnóstwo pieniędzy wychodząc z gry na zero. O ile grali wystarczająco dużo.

Poker nie jest martwy. Jest po prostu inny. W dużych eventach live liczba graczy ciągle rośnie, MTT online są coraz większe, powstają nowe formaty, Twitch i YouTube pozwalają poznać pokera nowym ludziom, Super High Rollery generują ogromne pule nagród i przyciągają uwagę nawet osób spoza pokera. Tak więc chociaż nie jest tak różowo jak kiedyś, to plotki o śmierci pokera się zdecydowanie przesadzone.

Pokerowe teorie – Prawo wielkich liczb

ŹRÓDŁOPokerStrategy
Poprzedni artykułCzemu grając na niskich stawkach należy częściej squeezować?
Następny artykuł„Na waleta” – trzeci odcinek pokerowej audycji już dzisiaj wieczorem!