Chris Moorman – Strategie się zmieniają i musisz się dostosować

0
chris moorman

Anglik Chris Moorman to legenda gry online. Pokerzysta, który ma na koncie 18,6 mln w cashach, pokazał niedawno, że ciągle potrafi wygrywać.

Mogłoby się wydawać, że Chris Moorman, legenda gry online, ma na swoim koncie przynajmniej jeden tytuł na każdym dużym festiwalu online. Tak jednak nie było do kwietnia. Pokerzysta, która wygrał już 30 potrójnych koron Pocketfives, właśnie podczas SCOOP zdołał odnieść pierwsze zwycięstwo na tym festiwalu – wygrał turniej 6-max za 1.050$. Otrzymał 78.539$.

Kiedy miał już wszystkie żetony przed sobą, napisał do znajomego, że to „całkiem niezły wynik, jak na starszego gościa”. Anglik zdał sobie bowiem sprawę, że kiedy rozpoczynał karierę, wszyscy byli starsi od niego – teraz on jest jednym z najstarszych graczy.

– Kiedy zobaczyłem rywalizację o miano najlepszego gracza online z prowadzoną przez Pocktefives, zauważyłem, że wielu z tych graczy nie rywalizuje już online. Ktoś zapytał mnie kiedyś, ile już gram i zdałem sobie sprawę, że to piętnaście lat – trochę szalone. Ciągle to uwielbiam. Zacząłem grać dla zabawy ze znajomymi. To, że zrobiłem taką karierę, jest naprawdę fajne – mówi.

Moorman ma 35 lat. W świecie pokera online jest weteranem, ale podobnie niczym doskonali sportowcy, może cały czas grać na wysokim poziomie. Trzeba jednak ciągle pracować.

Strategie się zmieniają, musisz się dostosować. Wszyscy będą mieli downswingi i okresy, kiedy czują, że coś z ich grą jest nie tak. Często proszę ludzie o o to, aby przeanalizowali mogą bazę rozdań i zobaczyli, co robię źle. Musisz być skromny i myśleć, że daleki jesteś od rozwiązania czegokolwiek. Próbujesz i musisz być lepszy, bo inni tak robią. Musisz pracować, aby nie tracić dystansu.

W jaki sposób Moorman stara się nadążać za czołówką graczy? Mówi, że ogląda filmy treningowe, ale stara się z nich wyciągać informacje, jak stosować strategie neutralizujące zagrania rywali. To dlatego, że nie gra High Rollerów, w których odpala kilka re-entry i gra z tymi samymi rywalami. Zwykle więc zamiast grać jak najbliżej GTO, stara się w dużych fieldach odchodzić od takiej gry.

Chris Moorman (foto: PokerNews.com)

Zagrał więcej niż przez ostatnie pięć lat

W swojej piętnastoletniej karierze Moorman wygrał aż 429 turniejów pokerowych. Wygrywał wszystkie większe tytuły – między innymi World Poker Tour, a także World Series of Poker. Nie miał jeszcze na koncie tytułu SCOOP – żona wierzyła, że go jednak w końcu zdobędzie.

Chris w zeszłym roku kupił dom w Meksyku. To właśnie tam udaje się, kiedy chce grindować festiwale poza USA. Tak zrobił również teraz i była to dobra decyzja. Przyznaje też, że w ostatnich pięciu latach nie zagrał tak wielkiej liczby turniejów, jak teraz, kiedy wszyscy znaleźli się na przymusowej kwarantannie.

Czułem, że moja gra jest naprawdę dobra i miałem przed festiwalem niezłe wyniki. Pewność siebie była na wysokim poziomie, co zawsze jest dobre przez pokerowymi seriami, gdzie jest sporo wzlotów i upadków – mówi.

Parę dni po swoim zwycięstwie w turnieju 6-max, Chris miał szansę na kolejny tytuł. Tym razem przy 15 graczach w turnieju Super Tuesday za 1.050$, wygrał sporego flipa i był na dobrej drodze do sukcesu. Ostatecznie jednak zakończył turniej na trzecim miejscu i wziął 100.518$.

Normalnie, kiedy kończysz na trzecim miejscu, to myślisz, co mógłbyś zrobić inaczej. Tym razem jednak czułem, że zrobiłem wszystko, co mogłem i nie miałem tego turnieju wygrać. Naprawdę jednak wspaniale było uzyskać taki dobry wynik tuż po poprzednim. Po tym wiedziałem, że cały festiwal zakończę z zyskiem – mówi.

WSOP Super Circuit – Aleksey „somebody44” wygrywa event Bounty Deepstack

ŹRÓDŁOPocketFives
Poprzedni artykułWSOP Super Circuit – Aleksey „somebody44” wygrywa event Bounty Deepstack
Następny artykułStara szkoła kontra nowa szkoła – Daniel Negreanu analizuje rozdanie z Main Eventu WSOP