Bryan Micon o USA: „Nie chcę żyć w policyjnym państwie”

1

Pokerzysta i prezes pokoju pokerowego zwrócił uwagę Nevada Gaming Comission.

Amerykańscy gracze nie są zbytnio rozpieszczani na rynku pokera online. Wielu, którzy chcą dalej grać, muszą wybierać firmy działające w oparciu o licencję wydaną w egzotycznych krajach. Jakiś czas temu otrzymali ciekawą alternatywę w postaci Seals with Clubs, pokoju pokerowego, który umożliwiał grę w wirtualnej walucie Bitcoin, likwidując tym samym problemy z wpłatami i wypłatami.

Prezesem pokoju był pokerzysta i biznesmen Bryan Micon, a pokój pokerowy zwrócił uwagę, bo pisał o nim m.in. magazyn Forbes. Wygląda jednak na to, że ta popularność obróciła się przeciwko SWC.

Kilka dni temu Seals with Clubs przestało działać. Strona już wcześniej zmagała się z problemami związanymi z bezpieczeństwem, a teraz odkryto dziurę w zabezpieczeniach, która mogła znacznie wpłynąć na samą grę (taka była oficjalna wersja). W takiej sytuacji gracze mogli się nieco martwić, ale nie było powodów – bezpiecznie wypłacili swoje bitcoiny.

Micon oświadczył, że firma powróci, a on przenosi się do wyspiarskiego kraju Antigui i Barbudy, skąd teraz będzie prowadzony interes. Dodał, że opracowywane jest nowe oprogramowanie.

Nowe światło na sytuację rzucił jednak film, który Micon opublikował w sieci. Okazało się bowiem, że 11 lutego pod drzwiami jego domu znalazło się 10 uzbrojonych agentów z nakazem Nevada Gaming Comission, którzy wyprowadzili go za drzwi w kajdankach, podczas gdy sami zaczęli szukać w domu komputerów i dysków związanych z Seals with Clubs.

Bryan nie został aresztowany ani też oskarżony (w nakazie mowa była tylko o elektronice) ale żalił się, iż naruszono jego mir domowy, gdyż agenci wystraszyli jego rodzinę. Na portalu reddit napisał później, że najbardziej absurdalnym momentem w całej tej akcji agentów było to, iż w pewnym momencie… tańczyli z jego 2-letnią córką „taniec hot-doga”, prawdopodobnie, aby ją nieco uspokoić.

Informacje o SWC i Miconie są szeroko komentowane w amerykańskiej społeczności pokerowej, ale nie tylko tam. O wizycie agentów NGC piszą m.in. portale zajmujące się Bitcoinami. Seals with Clubs zdobył popularność, nie tylko ze względu na działanie oparte na wirtualnej walucie, ale również na oferowanie anonimowej gry z niską prowizją. Nie dziwne więc, że biznes zwrócił uwagę w Nevadzie, gdzie poker online od dłuższego czasu jest regulowany przez NGC.

Źródła: Reddit, 4Flush.

Poprzedni artykułMikołaj Zawadzki pokerowym mistrzem Hiszpanii
Następny artykułUnibet Open Glasgow – Ruszyły satelity

1 KOMENTARZ

Możliwość dodawania komentarzy nie jest dostępna.