Barry Carter o angle shootingu – Nie igraj ze swoimi żetonami

0
20 żetonów w stacku

Po kolejnym głośnym angle shoocie z cashówki „Live at the Bike” w pokerowym środowisku ponownie zawrzało. Swoje trzy grosze do dyskusji postanowił dorzucić dziennikarz pokerowy Barry Carter, który przypomina graczom, dlaczego powinni za wszelką cenę unikać dwuznaczności przy pokerowych stołach live.

O niesławnym angle shoocie z cashówki „Live at the Bike” pisaliśmy już na początku tygodnia. Przypomnijmy pokrótce to rozdanie. Gdy w puli na riverze było ledwie 900$, „Armenian Mike” zagrał na boardzie 74KTK ogromnego all-ina za 10.300$. Jego rywal, Ryan Feldman, natychmiastowo sprawdził z K7. Wtedy jednak „Armenian Mike” – który trzymał AQ – zaczął przekonywać wszystkich dookoła, że jego zagranie było jedynie żartem, a on sam nigdy nie wrzuciłby wszystkich swoich żetonów z tak słabą ręką. Najważniejszą część rozdania i późniejszą kłótnię obejrzycie poniżej:

Do późniejszej dyskusji związanej z tym rozdaniem dołączył również Barry Carter, nie tylko jeden z najbardziej znanych pokerowych dziennikarzy, ale i współautor książki „The Mental Game of Poker”.

Uwielbiam żarty, ale istnieją momenty, w których żartować po prostu nie można. Jednym z nich jest wygłaszanie małżeńskiej przysięgi przy ołtarzu, kolejnym – przechodzenie przez strefę bezpieczeństwa na lotnisku. Do tego grona trzeba również dodać jakiekolwiek żarty przy pokerowym stole w momencie zagrywania beta.

Carter dodaje jednak, że według niego nie był to żaden żart, ale oczywista próba angle shootingu.

Bądźmy jednak przez moment łaskawi oraz miłosierni i dajmy „Armenian Mike'owi” przywilej wątpliwości. Mam nadzieję, że to rozdanie zostanie zapamiętane, ponieważ w doskonały sposób przypomina, jak ważne przy pokerowym stole jest usunięcie jakichkolwiek dwuznaczności.

Dziennikarz zawsze daje pokerzystom po raz pierwszy uczestniczącym w turnieju live jedną wskazówkę. Brzmi ona tak: „Zanim cokolwiek zrobisz, poczekaj aż dealer powie, że przyszła twoja kolej. A potem werbalnie zadeklaruj, co chcesz zrobić”.

Wierzę, że to wyeliminuje 95% problemów nowych graczy pokera na żywo. Problemy pojawiają się wówczas, gdy twoje akcje pozbawione są jasności. Przykładowo – jeśli wykonasz niejasny ruch, który może być uznany zarówno jako fold, jak i all-in. Albo jeśli powiesz przy stole coś niejednoznacznego, np. „OK”, co może zostać zinterpretowane na kilka sposobów.

Pokerowe stoły mogą być czasem najdowcipniejszymi miejscami na świecie, ale graczom może nie być do śmiechu, jeśli żart staje się częścią karcianej akcji. Carter przywołuje sytuację, w której pewien gracz opowiadał o jednym z wcześniejszych rozdań. Puentą tej historii było stwierdzenie „I'm all-in”. Problem polegał na tym, że gdy wypowiadał te słowa, nadeszła akurat jego kolej na zagranie. Owszem, oznaczało to, że musiał wrzucić wszystkie żetony na środek stołu.

Rozdanie z Bicycle Casino było bez wątpienia przykładem angle shootingu, ale sprawiedliwości stało się zadość, ponieważ „Armenian Mike” i cała reszta karcianego świata otrzymała ważną lekcję podpowiadającą, by usunąć jakiekolwiek dwuznaczności w pokerze na żywo. Przy stołach jest mnóstwo miejsca na żarty, ale dopiero po zakończeniu ręki.

Daniel Negreanu instruktorem pokera w popularnym serwisie online

ŹRÓDŁOPokerStrategy
Poprzedni artykułCzerwcowe promocje Unibetu – piłkarskie szaleństwo z mistrzostwami świata w tle
Następny artykułWSOP 2018 – Albert Daher walczy o pierwszą bransoletkę w mistrzowskim HORSE