Analiza rozdania – wejście all-in zamiast trudnej decyzji na riverze

0
analiza rozdania

To, że podejmujemy decyzję jako pierwsi w rozdaniu może zniwelować siłę pozycji, którą ma nasz rywal. Pokazuje to doskonale rozdanie, w którym zagranie all-ina było idealnym rozwiązaniem!

Pozycja ma w pokerze ma swoje dobre strony. Pamiętać należy jednak, że podejmowanie decyzji przed rywalem nie musi niekorzystnie wpływać na naszą grę. To oznacza bowiem, że w No Limit Holdem wejść możemy jako pierwsi all-in. Wtedy rywal ma ciężką decyzją, a my zmniejszamy siłę pozycji. Oto rozdanie przeanalizowane przez Garetha Chantlera dla Pokernews, które pokazuje tę koncepcję

Akcja przed flopem i na flopie

To była gra six handed na stole 100NL, czyli stawkach 0,50$/1$. Gracz na UTG mający przed sobą 125$, zagrał podbicie do 3$. Dwóch pokerzystów za nim sprawdziło – jeden był na cutoffie, a drugi na buttonie. To oznaczało, że cokolwiek się stanie, w tym rozdaniu UTG będzie bez pozycji.

Button, który okazał się kluczowym w tym rozdaniu rywalem, był graczem rekreacyjnym, który świętował właśnie udaną sesję. Widać to było po stacku wynoszącym 375$.

Flop to T74. Gracz, który podbił, betował za 7$ do puli 10$. Rywal na cutoffie wyrzucił swoje karty. Button jednak zagrał nieco dziwne przebicie do 18,99$.

W takim spocie, w którym rywal ma nad nim przewagę pozycji, gracz na UTG powinien rozważyć re-raise z rękami, z którymi normalnie by tego nie zrobił. Powinien też niekiedy spasować te, które zwykle będą tam kontynuowały.

Gracz bez pozycji faktycznie zagrał re-raise do 47$. Button jednak sprawdził. Z czym mógł to robić? W jego zakresie są na pewno gutshoty i drawy do strita. Także drawy do koloru i sety. Może walety i oczywiste AT.

Czemu gracz na UTG nie zdecydował się na pokaranie tych właśnie układów zagrywając większy re-raise? Na turnie miał jeszcze 165$, a w puli było tylko 104$. Załóżmy, ze gra na UTG ma tam dwa asy albo w zasadzie jakąkolwiek rękę, z którą chce dalej gracz. Większy re-raise, powiedzmy do 57$, oznacza droższego calla dla ręki typu 86. Na turnie mógłby też prostszego all-ina, bo miałby przed sobą mniej pieniędzy.

Oczywiście, gdyby gracz na pozycji miał przed sobą 77 i zagrał 4-beta, to zrobiłby to bez względu na to, czy re-raise rywala wynosił 47$ czy 57$. Mało jest jednak rąk i sytuacji, kiedy ktoś z J9 sprawdzi 3-beta lub spasuje na flopie, aby w odpowiedzi na re-raise do 47$ zagrać szalonego 4-beta w formie semi blefu niczym maniak.

Nie ma więc do końca znaczenia, jaką rękę bierzemy tutaj pod uwagę. Wniosek jest taki, że re-raise do 57$ byłby lepszy niż do 47$.

Foto: PokerNews.com

Problemy na turnie i potencjalne rozwiązanie

Turn to 9. Na stole leżały więc T749. Pojawiło się trochę drawów i backdoor drawów.

Jeżeli button przebijał z J8 lub 86, a następnie skorzystał z dobrej ceny calla i sprawdził rywala, właśnie trafił znakomitego turna. W innych przypadkach under sety typu 44 i 77 mogą trochę obawiać się tego, jak rozwija się ten board. Jeżeli rywal raisował drawy takie, jak QJ lub QJ, ma na turnie potężne wręcz equity. Ten turn nigdy nie zmniejszy siły ręki amatora na buttonie na tyle, aby chciał on spasować – nastąpi raczej odwrotna sytuacja.

Tymczasem gracz bez pozycji ma zakres, ale jakikolwiek on jest, to ma z nim problem. Powtórzmy, że w puli jest 104$, a on ma przed sobą 165$. Jeżeli ma seta, chce teraz wrzucić na stół wszystkie żetony. Jeżeli ma drawa do nutsowego koloru, albo drawa z gutshotem lub double gutshotem i zagra tam za pół puli, to istnieje ryzyko, że rywal zagra all-ina. W tej sytuacji będzie musiał sprawdzić nie mając fold equity, a jest jeszcze river. Może też spasować mając ponad dziesięć outów.

Wstęp do tego tekstu ujawnia nieco rozwiązanie tego spota. Gracz zagrywając na flopie 3-beta może mieć rękę z value typu TT, 77 lub 86 lub semi blef z QJ, A8 lub KQ. Cokolwiek z tego zestawu ma – musi właśnie teraz zagrać all-ina. Ma dwa zakresy na turnie. Jeden to zakres all-ina, a drugi check-folda. Problem rozwiązany.

Co się wydarzyło dalej?

Gracz na UTG nie zagrał all-ina. Betował za 61$, zostawiając sobie 104$. Gracz na pozycji użył tego zagrania i sprawdził. Pomyślcie tylko, ile tam może spaść słabych kart!

I jedna oczywiście się pojawiła. To była 6. Nas stole były więc T7496. Wszedł backdoor draw do koloru, draw do strita z ósemką. Nawet ręka typu 53 miała tam strita.

Gracz na UTG, kiedyś heros i bohater, zagrał zagubionego all-ina mając TT. Rywal sprawdził, bo oczywiście trafił – pokazał 98 i ograł oponenta, kontynuując nieziemskiego runa.

Analiza rozdania - 3-bet na dobrego gracza

Zagrania all-ina z gotowymi rękami i drawam na turnie, to nie tylko kwestia dobrego spota na to, aby gracz na UTG nie popełnił błędów na riverze. Chodzi też o to, że w takiej sytuacji gracz amatorski na buttonie nie ma żadnej dobrej decyzji!

Nie spasuje 44, chociaż będzie z nimi niekiedy z przodu, ale i tak przegrywa na sześć kombinacji 77 i TT. Nie może też łatwo sprawdzić 98. Ma jedną parę i osiem outów.

Gracz na UTG podjął błędną decyzją. Na riverze wpakował się w sytuację, z której nie było dobrej decyzji. Wiele kart na riverze go nie urządzało – właściwie to każde karo, trefl, szóstka, siódemka, walet, piątka, nawet trójka, dama i król.

Nie ma żadnej zasady, która zabraniałaby zagranie overbeta bez pozycji na turnie. Zamiast pakować się w sytuację bez wyjścia, w takim spocie można zagraniem all-ina wykaraskać się z wszelkich kłopotów!

Wszystko, co musisz wiedzieć o rękach startowych w pokerze cz.II

ŹRÓDŁOPokerNews
Poprzedni artykułPokerowa kartka z kalendarza – Olorionek z drugim miejscem w Sunday Warm-Up (22 lipca)
Następny artykułKrupier na WSOP – ciężka praca i słaba płaca?