Absurdalny podatek od pokerowych przegranych zrujnował hiszpańskiego szachistę

0
Francisco Vallejo Pons w pokera przegrał, ale musi zapłacić ponad pół miliona euro!

Choć obecnie poker online jest w Hiszpanii legalny, to niektórzy z tamtejszych graczy mają spore problemy z prawem. Sprawy dotyczą czasu sprzed 2012 roku, ale toczą się do teraz. Hiszpański arcymistrz szachowy, Francisco Vallejo Pons, sporo w pokera przegrał, ale teraz musi zapłacić ponad 500.000€ podatku!

Francisco Vallejo Pons to najlepszy hiszpański szachista w historii. Na świecie był swego czasu numerem osiemnaście, ale w ostatnich miesiącach nie wiedzie mu się najlepiej. Teraz wycofał się z mistrzostw Europy w gruzińskim Batumi. Powodem były… pokerowe podatki. Co najbardziej absurdalne – podatki od przegranych. Hiszpan musi zapłacić fiskusowi ponad 500.000€, choć w pokerze online wyłącznie przegrywał! Sam pisze tak:

– Powróćmy do roku 2011. Grałem w pokera online, dla zabawy, nie jestem hazardzistą. Straciłem wszystko, kilka tysięcy euro. Potem po prostu przestałem grać.

I na tym cała historia mogłaby się skończyć, gdyby nie absurdalne hiszpańskie prawo. O pokerowych przegranych Pons przypomnieć musiał sobie w 2016 roku. Wszystko dlatego, że fiskus przysłał pismo, w którym domagał się podatku od przegranych. Po latach astronomicznie wysokiego!

– Dostałem sześciocyfrowy rachunek! Ponad pół miliona euro, ponieważ grałem w pokera i przegrywałem. Brzmi to jak jakiś makabryczny żart, ale wcale tak nie jest. To jak kula śnieżna, która zaczyna Cię miażdżyć. Jeśli miałeś pecha i grałeś w 2011 roku, Twoje życie zostanie rozbite.

Dramat hiszpańskiego szachisty rozpoczął się dwa lata temu

Hiszpanie zmienili prawo w 2012 roku, umożliwiając pokerzystom odliczenie strat, które ponieśli podczas rozgrywki. Problem w tym, że prawo nie działa wstecz – wszyscy, którzy grali w pokera online przed tą zmianą, powinni więc zapłacić podatek także wówczas, gdy w końcowym rozrachunku przegrali. Choć przepis jest niewątpliwie absurdalny, to Pons ma przez to ogromne problemy.

– Od 2016 roku zaczęły się spotkania z adwokatami i urzędnikami. Zacząłem wycofywać się z turniejów szachowych, na mojej skórze z powodu stresu pojawiła się infekcja. Muszę zrezygnować z występów w drużynie narodowej, bo szczerze mówiąc nie mogę znieść presji.

Nie uważam się za osobę, którą łatwo wyprowadzić z równowagi. Arcymistrz szachowy to z definicji człowiek, który zmaga się z trudnymi sytuacjami. Myślałem, że sobie ze wszystkim poradzę, że kiedyś musi się to skończyć, ale od dwóch lat muszę walczyć każdego dnia. Przyszłość? Trudno jest przewidywać teraz co stanie się na dłuższą metę. To bardzo smutne, że reprezentujesz swój kraj, a on traktuje Cię jak przestępcę i niszczy.

Hiszpańskie prawo jest jednym z najbardziej restrykcyjnych, jeśli chodzi o pokerowe podatki. Miejscowe władze korzystają z różnego rodzaju baz danych, aby zidentyfikować osoby, które nie zapłaciły urzędowi skarbowemu należnych pieniędzy. Dragan Kostic, który w 2011 roku zajął drugie miejsce w Main Evencie EPT Barcelona i zgarnął 532.000€, za niezapłacenie podatku został nawet skazany na 18 miesięcy więzienia. Podobnych przypadków do tego opisanego przez Ponsa są podobno w Hiszpanii setki…

EPT Soczi – dwóch Polaków walczy w dniu drugim Main Eventu

ŹRÓDŁOPokerTube
Poprzedni artykułMain Event APPT Makau – Lin Wu wygrywa w turnieju!
Następny artykułPokerowa kartka z kalendarza – Dominik Pańka bez statuetki European Poker Awards (25 marca)