W swoim najnowszym tekście specjalista od pokerowej strategii Dara O'Kearney pisze o tellach online. Nie jest to temat częsty w strategicznych rozważaniach, ale też istotny. Na co więc należy zwracać uwagę?
Telle online to ciekawy temat, który nie jest jednak szczególnie eksploatowany. Z tellami kojarzy się nam szczególnie pokera live. Tymczasem w grze online również odgrywają one znaczenie i dają nam pewne pojęcie o tym, co może mieć rywal. Dara O'Kearney (zawodowy gracz i ambasador Unibetu) w swoim najnowszym tekście wyróżnia dziesięć telli online. Oto one!
Bet sizing
To najczęstsze i najważniejsze. Dobrzy gracze online będą posiadali w swoim arsenale zbalansowaną mieszankę rąk o różne sile w swoich wszystkich sizingach. Słabsi gracze, których teraz jest jeszcze więcej, przenoszą swoje nieprawidłowe przyzwyczajenia ze stołów live. Często zagrywają małe bety dla jednego typu rąk – monsterów lub blefów. Z kolei duże bety zostawiają na inny typ rąk.
Przykładowo niektórzy gracze używają tylko małego sizingu mając słabe ręce. Mają nadzieję na to, że wyblefują kogoś dość tanio lub dojdą do showdownu za słabą ręką. Z drugiej strony próbują większych sizingów z lepszą ręką, bo w ten sposób mają nadzieję na większą wygraną.
Niektórzy robią odwrotnie. Betują za sporo żetonów w formie blefa, aby rywale częściej pasowali, ale z kolei idą po value małymi betami, bo chcą zostać sprawdzeni. Problem z tą strategią jest dość oczywisty: rywale szybko zorientują się, że istnieje prosty wzorzec Waszych zagrań. W ten sposób blefy nie będą działały, a value bety nie będą sprawdzane. Lepiej, abyście byli tymi, którzy korzystają z takich błędów, a nie je popełniają.
Szybki bet na riverze
Większość tellów online związana jest z prędkością zagrywania beta. Przykładem jest szybki bet na riverze, którzy zawsze oznacza spolaryzowany zakres. Kiedy gracz ma marginalną rękę i karta na riverze zmienia siłę wielu rąk, gracze zastanawiają się co najmniej kilka sekund. Myślą wtedy o tym, czy czekać, czy betować i jaki sizing użyć.
Odwrotnie gracz z całkowitymi nutsami lub zupełnym blefem nie musi myśleć tak długo. Na riverach, które znacząco zmieniają board – przykładowo będą to karty kompletujące strity, kolory i parujące boardy – szybkie bety oznaczają raczej blefy. Przy monsterze gracz zastawia się, jakiego sizingu użyć, a więc zapewne chwilę mu to zajmie.
Szybkie bety w niechcianych pulach
Niechciane pule, to rozdania multiway (w kilka osób), w których gracze nie wykazują szczególnego zainteresowania na flopie lub turnie. To oczywiście dobra okazja na zaatakowanie, ale po checku na flopie upewnijcie się, że nie zagrywacie zbyt szybko beta. Takie szybkie zagranie oznacza bowiem blef od gracza, który chce łatwo zgarnąć pulę. W przypadku ręki na value beta gracze przez kilka sekund zastanawiają się, czy czekać, czy właśnie betować.
Szybkie otwarcia przed flopem
Zwykle oznacza to ręce, które nie są marginalne. O'Kearney sugeruje, że należy patrzyć w kierunku Ax i par. Większość graczy wie, że otwiera mocne ręce i pary, ale w przypadku słabszych rąk musi się trochę zastanowić.
Szybkie raisy przed flopem
Zwykle mocna made hand, bo gracz po prostu wie bez myślenia, że powinien ją podbić. Drawy oznaczają moment namysłu – gracze rozważają, czy lepszy jest raise, czy call. Słabsze made hands to zastanawianie się nad tym, czy w grę wchodzi blef, czy trzeba spasować.
Szybkie calle postflop
Zwykle jest to ręka z drawem. Made hands muszą przynajmniej chwilę zastanowić się, czy raisować, czy też foldować, ale wielu graczy po prostu sprawdza z wszystkimi drawami. Widząc, że odpowiedni out daje im skompletowanie drawa, klikają przycisk „call”.
Natychmiastowy check
Zwykle słaba ręka. Oznacza, że rywal zdecydował się właściwie na jej poddanie.
Wolny check
Generalna zasada jest taka: szybkie akcje są ważniejsze i istnieje większa szansa, że są tellem niż wolne bety. Te wolniejsze oznaczać mogą np. wolne połączenie z siecią lub gracza, który gra wiele stołów. Mając to jednak na uwadze, trener zaznacza, że słabi gracze mają tendencję do dość wolnego czekania ze słabymi, marginalnymi rękami, których nie chcą poddać – nie chcą też jednak dostać dużego beta. To właściwie tell „udawaj mocną rękę, kiedy masz słabą”. Znacie go być może z turniejów live. Kiedy gracz czeka bardzo wolno, ma to wyglądać, jakby zastanawiał się nad betowaniem. Chce odstraszyć rywala od zrobienia tego samego. Wolne calle należą do tej samej kategorii – mają zniechęcić do dalszych betów.
Wolny check, szybki check raise
To dość ważny wyjątek związany z powyższym tellem. W takim wypadku szybko check-raise jest ważniejszy – uwaga, bo taki gracz może mieć monstera!
Powolne bety lub raisy
To przeciwieństwo do przedostatniego punktu. Gracz ma monstera i próbuje udawać słabą rękę, grając wolno. Sugeruje, że zastanawia się i nie wie, jaką decyzję podjąć. Długie myślenie, czasem z timebankiem, zakończone all-inem, prawie nigdy nie jest blefem!
