Ciekawą rozmowę na swoim kanale Veto na Youtube opublikował Wapniak. Gościem jest Łukasz „Domaz” Tomecki, profesjonalny pokerzysta mieszkający w Czechach.
Wapniaka, czyli Macieja Wapińskiego przedstawiać naszym czytelnikom raczej nie trzeba. Twórca filmów na Youtube prowadzi tam również swój kanał „Veto”, na którym pojawiają tematy związane z samodoskonaleniem i szeroko pojętą wolnością. Jego ostatni rozmówca jest dla nas szczególnie interesujący, bo gościem był Łukasz Tomecki, grinder online mieszkający w Czechach.
Sytuacja pokera w Polsce była oczywiście jednym z głównych tematów rozmowy. Panowie dyskutowali o absurdach ustawy hazardowej, która spowodowała, że gracze tacy jak Domaz często wyjeżdżają do krajów, gdzie przepisy są bardziej liberalne. Pojawił się temat gry live, która w naszym kraju jest prawie całkowicie niedostępna. Gracze spotykać się mogą co prawda na turniejach, ale to bardziej zabawa. Żadne poważne eventy nie są u nas organizowane ze względu na wysoki podatek.
– Poker w Polsce na żywo nie istnieje, jeżeli grasz profesjonalnie. Jest Legalny Poker, który jest super fajną inicjatywą, ale to jest zabawa. Niestety z uwagi na nasze prawo nie może się u nas odbyć żaden duży turniej – mówił gość.
Łukasz mieszka w Czechach, które do niedawna zdawały się być rajem dla graczy online i live. Sytuacja tam jest w dalszym ciągu o niebo lepsza niż u nas, ale Domaz zauważył, że ostatnie zmiany przepisów przybierają dość dziwny kierunek.
– Jeszcze trzy lata temu prawo było idealne. Na początku 2017 roku weszła ustawa, która ukróciła trochę grę online. Poker roomy muszą ubiegać się o licencję. Gama gier dostępna w Czechach jest mniejsza niż gdzie indziej. Z tym też związane są absurdy. Czesi mogą grać w turnieju Sunday Million, kiedy pula gwarantowana osiągnie połowę – wyjaśniał. Łukasz mówił też o sytuacji pokera live, a ostatnie informacje możecie też o tej kwestii przeczytać w tym tekście Jacka Danielsa.
Grind, boty i nie tylko
Domaz w rozmowie poruszył też temat swojego grindu. Na co dzień gra turnieje Spins na najwyższych stawkach. Mówił, że od pewnego czasu nie może używać HUD-a, a sama gra high stakes zmierza ku GTO, co niesie za sobą nowe wyzwania.
Pojawił się też temat botów. Światowe media informowały niedawno o zwycięstwie bota w grze 6-max przeciwko czołowym pokerzystą. Łukasz zauważył, że zwykle takie wyzwania przeprowadzane są zgodnie z zasadami twórców botów. Przykładowo w niedawnym pojedynku z Pluribusem gracze nie mogli na flopie zagrywać za więcej niż pół puli, bo twórcy programu… nie przewidzieli tego.
Domaz opowiadał również o samym grindzie, swoich planach, sytuacji pokera online, pokerze i kryptowalutach, a także tym, jak poker odbierany jest w społeczeństwie i zarobkach.
Całą trwającą 33 minuty zobaczycie poniżej: