15 szybkich wskazówek, dzięki którym staniesz się lepszym pokerzystą (część II)

0

Szukasz szybkich i łatwych do zapamiętania wskazówek, które znacznie poprawią twój pokerowy winrate? Sprawdź zatem drugą część tekstu przygotowanego przez szkołę Upswing Poker.

Poniższe wskazówki przygotował nie byle kto, bo Michael Brady, członek Upswing Poker, który zdołał awansować do Dnia 5 tegorocznego Main Eventu WSOP.

Jeśli nie przeczytałeś jeszcze I części tekstu, koniecznie nadrób zaległości. Możesz to zrobić TUTAJ.

9. Im wcześniejsza ulica, tym częściej powinieneś blefować.

Pokerowy ekspert i specjalista od teorii gier Matthew Janda powtarza, że najczęściej powinniśmy blefować na flopie, nieco rzadziej na turnie, a najrzadziej na riverze. W swojej książce „Applications of No-Limit Hold'em” podpiera to stwierdzenie matematycznymi dowodami.

Książka pokazuje, że w celu betowania na riverze ze zrównoważonym zakresem (czyli złożonym z optymalnej ilości value betów i blefów), na każdej kolejnej ulicy musimy blefować z coraz mniejszą częstotliwością. Bierze się to stąd, że nasze blefy będą miały na wcześniejszych ulicach większą equity.

Kiedy blefujesz przed flopem, na flopie albo na turnie, robisz to zazwyczaj z ręką, która posiada jakikolwiek potencjał – np. 65 na boardzie J72. Zatem ze względu na posiadanie większej equity, możemy blefować częściej, a nasz zakres pozostanie zrównoważony.

Trzeba dodać, że betowanie ze zrównoważonym rangem najważniejsze jest na riverze, ponieważ to właśnie na tej ulicy pola jest największa.

pokerowy winrate

10. Traktuj wczesne fazy turnieju jak grę cashową. Nie martw się o swoje turniejowe życie, skup się raczej na graniu solidnego pokera.

Jest czas i miejsce na ochronę swojego stacka, ale zdecydowanie nie powinniśmy tego robić na samym początku turnieju. Zwróć uwagę, że w celu dostania się do miejsc płatnych, musisz co najmniej podwoić lub potroić swój stack startowy. Zatem zamiast grać z defensywnym nastawieniem, powinieneś na początku turnieju grać solidnego i agresywnego pokera, zbudować przyzwoity stack i liczyć na deep run.

Styl gry polegający przede wszystkim na przetrwaniu możesz stosować dopiero, gdy zbliża się faza bubble albo istotny skok w turniejowej kasie.

11. Głęboko zastanów się nad każdą decyzją.

Poker to skomplikowna gra. Żeby podjąć możliwie najlepszą decyzję, trzeba wziąć pod uwagę wiele czynników.

Dostępnych wyborów nie mamy wprawdzie zbyt wiele – możemy zaczekać, sprawdzisz, zabetować, przebić albo spasować – ale decyzja o tym, które z tych zagrań będzie w danej sytuacji najlepsza, rzadko kiedy jest czymś oczywistym.

Dlatego podejmując pokerowe decyzje, za wszelką cenę unikaj pośpiechu. Dodatkowa chwila zastanowienia może wpłynąć na wykonanie odpowiedniego ruchu i pozbycie się zbędnych emocji. Dzięki temu nie tylko zarobisz więcej pieniędzy, ale i staniesz się lepszym graczem.

Nie można jednak popaść w skrajność. Nigdy nie powinieneś czekać 15 sekund, zanim spasujesz z wczesnej pozycji swoje 95. Nie tylko zdenerwujesz takim zachowaniem innych graczy siedzących przy stole, ale zaszkodzisz również swojemu winrate'owi – przez przesadnie długie podejmowanie decyzji pozbawiasz siebie szansy na rozegranie większej liczby rozdań.

Stefan Schillhabel wygrał w zeszłym roku jeden z najbardziej prestiżowych przystanków WPT

12. Zawieraj pokerowe znajomości

Nawiązywanie kontaktów z innymi pokerzystami zdecydowanie poprawi twoje rozumienie gry. Wzajemna wymiana spostrzeżeń i pomysłów może sprawić, że spojrzysz na pokera z nieco innej perspektywy.

Kolejna zaleta posiadania pokerowych przyjaciół unaocznia się w trakcie trwania downswingów. Przyjaciele mogą być wówczas świetnym źródłem niezbędnego wsparcia. Fakt, iż sami grają w pokera sprawia, że ich pomoc będzie zdecydowanie bardziej pomocna. Pamiętaj jednak, że jeśli to oni znajdą się w mniejszych lub większych tarapatach, wówczas to TY musisz być źródłem, z którego płynie wsparcie i zrozumienie.

13. Częściej zagrywaj 3-bety.

Większość pokerzystów gra przed flopem zbyt pasywnie. Trzymając zatem topowe ręce w rodzaju QQ, KK, AA czy AK, musisz wykorzystać tę słabość rywali i 3-betować w celu zbudowania jak największej puli.

Jednak żeby wyciągnąć z tymi rękoma wartość przed flopem, musisz również dodać do swojego zakresu odpowiednią ilość blefów. Pewnie, 3-betowanie wyłącznie z najlepszymi rękoma początkowo zda egzamin, ale rywale szybko to wyłapią i zaczną pasować. Blefy dodają niezbędnej głębi do twojej strategii preflop i pomagają w budowie bardziej zrównoważonego range'u.

Co więcej, wielu pokerzystów z niskich stawek niespecjalnie radzi sobie w grze przeciwko 3-betom. Popełniają mnóstwo prostych błędów, a ich beneficjentem jest oczywiście gracz 3-betujący.

14. Czekaj częściej, grając bez pozycji.

Nie ma w pokerze trudniejszego spotu od gry bez pozycją, w dodatku z wysokim stosunkiem stacku do puli. Ta sytuacja jest tak skomplikowana, że nawet solvery używaj niemal wyłącznie strategii mieszanych, które dla człowieka są niemożliwe do wykonania.

Sztuczką, dzięki której można to przezwyciężyć, jest bardziej defensywna gra i częstsze czekanie z dobrymi rękoma, którym daleko jednak do nutsów. To uniemożliwi rywalom kradnięcie puli, gdy zaczekasz, ponieważ nie będziesz aż tak często check/foldować. Dodatkowo, wszystkie ręce, z którymi normalnie zagrałbyś check/folda, ale posiadające jednocześnie jakiekolwiek equity, będą mogły je zrealizować – przeciwnicy zauważą w końcu, że nie mogą łatwo wyblefować cię z puli i po prostu zaczekają.

15. Unikaj blefowania na riverze z A-high, gdy przeciwnik zaczeka.

Wielu pokerzystów uwielbia blefować na riverze, gdy przeciwnik zagra checka. I trudno im się dziwić. Gracze często sygnalizują, że wywiesili już białą flagę i nie mają zamiaru bronić swojego zakresu, dlatego wydaje się być to świetny spot na uderzenie.

Musisz jednak pamiętać, że A-high często wciąż ma całkiem spore szanse na wygranie puli, nawet jeśli tylko zaczekasz. Zamienianie tej ręki w blef nie tylko otwiera cię na możliwość eksploatacji ze strony rywali, którzy mogą zagrywać luźne calle, ale również wygrywa mniej pieniędzy niż czekanie. Wszak przeciwnicy i tak nie spasują zbyt wielu lepszych rąk.

Więc gdy następnym razem znajdziesz się w podobnym spocie, po prostu zaczekaj! Blefowanie najczęściej nie ma żadnego sensu.

Przypomnijmy, że część pierwszą artykułu przeczytasz POD TYM LINKIEM.

Wszystko, co musisz wiedzieć o pokerowych raisach

ŹRÓDŁOUpswing Poker
Poprzedni artykułNicolas Manion – od „freerolla” do liderowania w finale Main Eventu
Następny artykułIzrael – pokerowa potęga mimo surowego prawa hazardowego