Wszędzie pełno jest materiałów o tym, jak najlepiej rozgrywać dobre ręce. Ale co zrobić, gdy masz słabą rękę? Ta druga sytuacja będzie się zdarzać o wiele częściej, a blefowanie jest najlepszym sposobem, by i wtedy coś wygrać. Profesjonalni pokerzyści robią to ciągle, a poniżej znajdziecie piętnaście sztuczek wybranych przez Nathana „BlackRain79” Williamsa, dzięki którym też się tego nauczycie.
1. Częstsza kradzież blindów
Najłatwiejszym sposobem, żeby zacząć częściej blefować w pokerze jest częstsze kradnięcie blindów. Wiele osób myśli jednak, że żeby to robić, trzeba mieć dobrą rękę. Nic bardziej mylnego. Dużo ważniejsze od kart jest posiadanie właściwych rywali na blindach. Najlepiej, żeby byli słabi i tight.
Gdy zobaczysz takich graczy, a sam będziesz na buttonie z ręką typu 85 lub K4, podbij zamiast foldować! Ten prosty blef zadziała częściej niż rzadziej i pozwoli ci zgarnąć blindy i być ewentualne ante.
I chociaż 1,5BB nie brzmi zbyt okazale, to na dłuższą metę te dodatkowe żetony szybko kumulują się i mogą stanowić różnicę między niewiele wygrywającym graczem a dużo wygrywającym graczem.
2. Light 3-betowanie przed flopem
Kolejnym łatwym zagraniem, które możesz wprowadzić, żeby zwiększyć częstotliwość swoich blefów, jest light 3-betowanie preflop. Po raz kolejny najlepszym celem na tego typu zagranie będzie słaby gracz tight, który rzadko będzie się odgryzał. Najlepiej robić to również wtedy, gdy raise jest z późnej pozycji lub z blindów – wtedy zakres rywala jest najszerszy, w więc mamy największą szansę, że spasuje na nasz re-raise. Dobre ręce na takie zagranie to np. A5 lub 89.
3. Light 4-betowanie przed flopem
Możesz też pójść o krok dalej i jeżeli podejrzewasz, że rywal 3-betuje się preflop w sposób opisany w poprzednim punkcie, możesz odpowiedzieć mu light 4-betem. Świetnie sprawdzają się w tej sytuacji suited asy z niskimi kartami, np. A3 czy A4. Powodem tego jest to, że mają one przyzwoite equity przeciwko wysokim parom, jeżeli zostaniesz sprawdzony. Takie A3s pokona QQ w mniej więcej 30% przypadków.
Fakt, że karty są suited, pomaga również trafić nutsowy kolor. A niska karta przy asie daje również szansę na strita. Poza tym fakt, że mamy asa w ręku sprawia, że istnieje mniejsza szansa na to, że rywal też ma asa. Naprawdopodobniej z lepszym kickerem.
Z tego względu mając taką rękę i będąc 3-betowanym warto od czasu do czasu pokusić się o 4-bet przeciwko słabszym, bojaźliwym graczom.
4. C-betowanie na flopie
Continuation bet na flopie to najprawdopodobniej pierwszy blef, jakiego uczy się większość pokerzystów. I jest to dobry blef. Nawet nie trafiając nic na flopie warto wykonać c-bet, by dać rywalowi szansę, by spasował, jeżeli on również nic nie trafił. A tak stanie się bardzo często. W Texas Hold’em parę na flopie trafia się średnio raz na trzy próby. Mając więc rękę typu A high na flopie, gdy rywal czeka, nie wahaj się zrobić continuation beta. Najczęściej w tym momencie wygrasz rozdanie.
5. Raise na flopie
Kolejny z moich ulubionych blefów to raise na flopie, gdy rywal betował. Kluczem do sukcesu w tym przypadku jest robienie tego z ręką mającą jakieś equity, np. 98 na flopie T62.
To idealne miejsce, żeby spróbować blefować, ponieważ chociaż nie mamy na razie nic, to jednak gutshot draw do strita i backdoor draw do koloru są dobrym parasolem bezpieczeństwa. Raise z tego typu mniej oczywistymi drawami to jedna z najważniejszych porad dotyczących blefowania. Decydując się od czasu do czas na taki blef wygrasz więcej rozdań bez docierania do showdownu. I najczęściej bez najlepszej ręki. Właśnie tak wygrywa się pieniądze w pokerze.
6. 3-bet na flopie z silnymi drawami
Kolejnym prostym sposobem na częstsze blefowanie na flopie jest betowanie, a gdy zostaniemy raisowani, 3-betowanie. Najlepsze do tego ręce to duże drawy. Jeżeli masz 65, a na flopie spadają 963, to masz monster drawa. Warto bardzo zwiększyć z nimi agresję.
W tej sytuacji mamy parę, draw do koloru i dwa backdoory do strita. Z tak silną ręką nie ma nawet znaczenia, co ma rywal, ponieważ i tak mamy świetne equity i dużo szans, by wygrać rozdanie na kolejnych ulicach. Często jednak wystarczy ten 3-bet na flopie, żeby rywal spasował.
7. Float na flopie i bet na turnie
Dobrym sposobem blefowania jest również call na flopie (tzw. float), a następnie bet na turnie, gdy rywal tylko czeka. Blef ten działa wyjątkowo dobrze na niskich stawkach, ponieważ gra na nich wiele osób, które nie będą kontynuowały betowania bez silnej ręki.
Co więcej, jest to najprawdopodobniej najbardziej efektywny blef na mikro stawkach, który może sprawić, że twoje zarobki wystrzelą w górę niczym rakieta.
Pamiętaj tylko, żeby robić takie zagranie mając rękę w stylu dwóch overkart, backdoor drawa do strita/koloru lub gutshot draw do strita.
Powiedzmy, że mamy AQ, a na flopie pojawiają się 28T. Rywal betuje, a my sprawdzamy. Na turnie spada K. Rywal czeka, a my betujemy. Sztuczka ta pozwoli ci wygrać ogromną ilość rozdań. Musisz tylko mieć jakieś outy na zwycięstwo na wypadek calla.
Rozpoznawanie wzorców – droga ku większym wygranym
