Znajdź sobie sponsora, albo sam sponsoruj

21

Ostatnią nowość w pokerowym świecie wirtualnym stanowią strony, które umożliwiają pokerzystom błyskawiczne znalezienie sobie sponsorów bez ruszania się z domu ani nawet sięgania po telefon. Jedną z witryn oferujących taką właśnie usługę jest GetAStake.com.

Na czym to wszystko polega? Z jednej strony mamy gracza, który uważa, że jest wystarczająco dobry, aby zagrać w turnieju lub grze cashowej, na które aktualnie go nie stać, z drugiej ? tych, którzy wolą inwestować w lepszych od siebie i zarabiać na tym więcej niż gdyby mieli grać sami.

Stakować (czyli finansowo wspierać) można już począwszy od $1: inwestor wybiera swojemu ?podopiecznemu" rodzaj i miejsce gry, ustalają warunki podziału ewentualnych zysków, opłacają prowizję dla strony i już można dobijać targu. Po skończonej transakcji obie strony otrzymują stosowną liczbę specjalnych punktów, które mają służyć jako specjalny wskaźnik określający wiarygodność graczy i sponsorów. Jeśli gracz "sponsorowany" zakończył turniej lub sesję cash na plusie dzieli się wygraną ze sponsorem we wcześniej umówionym stosunku.

Poprzedni artykułMasterka7x trzecia w Poker Race Trophy
Następny artykułPokerStars.com EPT Praga 2008 – Dzień 1A

21 KOMENTARZE

  1. Jesli ktos mi mowi,ze tam sa dobrzy gracze to nadal sie temu dziwie. Pierwsza z ofert ktora tam zobaczylam byla taka, ze gosc chce zagrac w 10-ciu kolejnych turniejach na Poker Stars z buy in 0.10 $… Jak ktos moze nie miec dolara zeby zainwestowac w swoje turnieje… Litosci.

  2. Może ktoś w miare prosty sposób wytłumaczyć na prostym przykładzie jak to działa?? np taka oferta:

    BungyS has offered $2.20 to be staked.

    The backers cut will be 50%

    Stakeback is required for this stake.

    Makeup is not required for this stake.

    Stake Details:

    1 for the 2.20 in 30 mins rail key hands and first/bust gl

  3. Nikt nie bedzie zarzucal ze sie gra nieswoimi pieniedzmi.Wszystko ma swoje plusy i minusy. Z ewentualnej wygranej musisz jednak oddac procentowy udzial inwestorow.

    Wedlug mnie jest to swietny sposob na granie srednich MTT oraz “naszych gier” na wyzszych stawkach.

  4. @anybaran

    Caly sek w tym ze to ludzie decyduja czy warto w ciebie/kogos innego zainwestowac.TO nie jest tak proste jak myslisz,ze to dziala na zasadzie zapisze sie i kasa plynie na granie.Ludzie jak maja zainwestowac wlasna kasa to sa bardzo rozwazni co do wyboru gracza…

    Apropos pojedynku z ivey’em to BIG LOL… jak chcesz orznac w pokera zawodowca to moze lepiej zaczac od miesa armatniego na 25NL… wyjdzie z lepszym skutkiem.

  5. Jak czytam posty napisane przez kogoś podpisującego się “antybaran” to mi się zwoje w mózgu prostują… człowieku weź się ogarnij i idź do apteki po jakieś mocne leki.Jeśli chodzi zaś o artykuł to bardzo ciekawy chociaż osobiście jestem zdania że lepiej jest samemu dojść do odpowiednich stawek niż “rzucać” się na nie z pieniędzmi od sponsora. Nie ma wtedy dodatkowej presji że gramy nie swoimi pieniędzmi i nikt nie może nam zarzucić że ktoś nam “za sponsorował” (w znaczeniu dał) coś na co nie zasłużyliśmy (co czasem niektóre trolle próbują robić)

  6. ok w takim razie sie zgadzam – zrzuta wszystkich czytelnikow na PS i gram z iveyem – szybki double up (jestesmy bogaci) lub porazka – mowi sie trudno podac nicka?

  7. jak mozna sciagac dlug, skoro dlugu… nie ma? przeciez to jest inwestycja oparta na ryzyku, a nie pozyczka i obydwie strony sie na to zgadzaja…

  8. do antybaran

    czlowieku ogarnij sie przeciez myslac twoim tokiem to nikt nie bylby maklerem czy brokerem bo bal by sie inwestowac cudza kase w akcje

  9. ok niby kazdy odpowiada za siebie, ale przeczytajcie blog jacka jak sie ściąga długi a potem 2x sie zastanowcie – nikt nikomu kasy nie da za friko zeby se pyknął 4 alliny na zasadzie – jak sie nabuduje to wygram, jak nie to przeciez nie moja kasa.

  10. ryzyko jest takie ze jak przegrasz np w turnieju za 1000euro to inwestorzy porozmawiaja sobie na priv i naślą ściągaczy długów – ja bym się nie pakował w takie coś.

  11. jest jakieś zabezpieczenie ? np pożyczamy/inwestujemy te pieniądze to mamy czysty zysk czy wiąże sie to z ryzykiem ?

  12. Jack teraz wiadomo skad bierzesz rolla na te twoje turnieje w hiltonie itp – uwazaj zeby kogos na ciebie nie naslali bo wiesz z czym to sie je.

  13. Tak antybaran, nawet juz do mnie dzwonili i pytali czy bym nie chciał dla nich zwindykować kilku nieudanych inwestycji…Ja pierdziu, co za ludzie…

  14. @mic

    Dokladnie o to chodzi.Na stronie chipmeup.com jest wielu b/dobrych graczy MTT ktorzy sprzedaja np.zaledwie klika procent udziałów.

    Tak wiec sprzedawanie udziałow nie oznacza ze ktos jest kiepskim graczem.

  15. ehh,, czesc ludzi chyba nie zrozumiala o co chodzi.

    powiedzmy, ze jest sobie dobry gracz o w miare dobrym bankrolu na jakies tam srednie stawki, ale chcialby zagrac w duzym evencie – np EPT. bankroll pozwala mu wylozyc zalozmy do ?2000 na buyin – czyli brakuje mu jeszcze ?2500, ktore sprzedaje ‘udzialowcom’ Np. po ?250 za udzial. Tym sposobem zagra w turnieju w ktorym ma duze szanse, ale nie za bardzo chce nadwyrezac BR. WIN WIN situation.

  16. A co to za dobrzy gracze tam moga byc, w ktorych to ponoc warto inwestowac, skoro nie maja pieniedzy na buy iny.

  17. Kto z Was w pierwszej chwili pomyślał, czytając tytuł, że ten artykuł to odpowiedź na utyskiwania niektórych pod promocjach pokerroomów? he he :-))))

Możliwość dodawania komentarzy nie jest dostępna.