WSOP: Abe Mosseri prowadzi w Poker Players Championship, Givens i Morgan z bransoletkami

W nocy gracze walczyli na dwóch stołach finałowych. Marcin Horecki walczy w evencie Omaha H/L.

Oczy wszystkich zwrócone są prawdopodobnie na Poker Players Championship, a tymczasem w nocy rozegrane zostały dwa finały. Dokończono pojedynek Jordana Morgana i Evana McNiffa, a w finale turnieju z wpisowym 1000$ o bransoletkę walczyła Angela Prada-Moed. W Las Vegas jest już również Marcin Horecki, który nieźle rozpoczął swoje turniejowe zmagania.

Event 44 – $1,500 NL Holdem

Dwójka graczy wróciła wczoraj, aby rozstrzygnąć, kto zdobędzie bransoletkę. Jordan Morgan miał niewielką przewagę nad Evanem McNiffem, a panowie przenieśli pojedynek, bo przez prawie 200 rozdań nie wyłonili, który weźmie bransoletkę.

Morgan powiększył nieco swoją przewagę, ale ciężko było szukać większych rozdań. W końcu jednak 331 rozdanie stołu finałowego okazało się być tym ostatnim. McNiff zagrał min-raise, Morgan wszedł all-in. Rywal sprawdził i pokazał A K . Morgan miał 6 6 . Na stole pojawiły się J 3 4 4 9.

Jordan Morgan zdobył bransoletkę po jednym z dłuższych heads-upów. To jego pierwsza bransoletk. Wygrał również 478 tysięcy dolarów.

Wyniki finału:

Event 45 – $1,000 NL Holdem

Do gry w tym evencie wróciło wczoraj 11 osób. Po dwóch szybkich eliminacjach (Terik Brown i Kim Ng), gracze zasiedli na stole finałowym. Liderem był Will Givens, który kilka dni temu w podobnym turnieju z wpisowym 1000$ zajął 4. miejsce. Niezłym stackiem dysponowała Angela-Prada Moed, która mogła zostać drugą kobietą (po Vanessie Selbst) z bransoletką na tegorocznym WSOP.

Prada-Moed wkrótce została liderką. Najpierw ograła Givensa, a później świetnym callem wyrzuciła z gry Duya Ho. Eliminacje trochę zwolniły, a po kilkudziesięciu rozdaniach to Givens mógł dołożyć do stacka żetony. Wyeliminował bowiem Patricka Curzio.

Liderka po kilku rozdaniach wyrzuciła z gry Davida Hassa. W tym momencie miała sporą przewagę nad Paulem Sokoloffem (nawet po podwojeniu Kanadyjczyka) i właśnie Givensem. Sokoloff po kilku rozdaniach znów znalazł podwojenie. Angela trafiła seta na stole, gdzie dziewiątka była najwyższą kartą, ale rywal miał dwustronnego drawa do strita i trafił go na riverze.

Sytuacja zmieniała się przez kolejne rozdania. Sokoloff wyszedł na spore prowadzenie i miał ogromną szansę na wyeliminowanie Givensa, kiedy ten zdecydował się na all-ina z asem-waletem w pikach. Sokoloff miał parę króli, ale ta nie utrzymała się, bo rywal trafił na turnie kolor. Kanadyjczyk i tak zdołał się znów podwoić dwa razy i dopiero kiedy po raz kolejny spadł na poziom shorta, próba podwojenia zakończyła się jego eliminacją.

Givens miał przewagę 3:1 nad rywalką i zdawało się, że tym razem dopnie swego zdobywając bransoletkę. Nawet dwa podwojenie Prad-Moedy niewiele dały – Givens wygrał większość pul. Rywalka znów się podwoiła, ale wkrótce pojedynek był zakończony. Na stole J A 8 Prada-Moed weszła all-in z Q 4, Givens sprawdził z K J . Para utrzymała się i Givens mógł świętować ze znajomymi.

Rzadko zdarza się, aby gracz dwa razy zaliczał stoły finałowe w evencie, gdzie jest najmniejsze wpisowe i tysiące graczy. Gives pokazał klasę i zdobył swoją pierwszą bransoletkę oraz 306 tysięcy dolarów.

Wyniki finału:

Event 46 – $50,000 Poker Players Championship

Za nami trzeci dzień zmagań podczas jednego z najciekawszych turniejów World Series. W grze pozostają 22 osoby, a liderem jest Abe Mosseri. Płatnych jest 14 miejsc.

Pokerzysta znany z gier na wysokich stawkach przez cały dzień radził sobie bardzo dobrze, konsekwentnie zdobywając żetony i przy okazji eliminując graczy. W kolejnym dniu nie zobaczymy już pokerowej legendy Doyle'a Brunsona. Pokerzysta zaczynał mając zaledwie 11 tysięcy w stacku, udało mu się znacznie powiększyć liczbę żetonów, ale w kolejnych rozdaniach raz tracił, raz zyskiwał. Niestety po kilku godzinach gry, w rundzie Omaha H/L wyeliminował go Brock Parker.

Wśród pozostałych 22 osób mamy właściwie same ciekawe nazwiska. Nie będzie chyba zaskoczeniem, że na drugim miejscu jest Brandon Shack-Harris, który stara się dotrzymać kroku Georgowi Danzerowi i raz za razem zalicza dobre wyniki. Tutaj też zapowiada się świetny występ objawienia tego World Series of Poker. Niezłymi stackami dysponuje znany z gier w Makau Chun Lei Zhou, który zgromadził 676 tysięcy. Trochę mniej ma Melissa Burr. W grze również znany gracz online Odd Odssen czyli Ola Amundsgard, który po słabym początku czerwca na stołach online, teraz próbuje odbić się w tym evencie.

Stacki czołówki:

Event #47: $1,500 Ante-Only No-Limit Hold'em

Bubble tego eventu pękło szybko po rozpoczęciu gry, a na miejscach płatnych znaleźli się m.in. Dutch Boyd, Ryan Riess, Amanda Baker, Erik Seider i George Danzer. Kolejne cashe zaliczyli także Phil Hellmuth (30. miejsce) oraz Daniel Negreanu (25. miejsce). Blisko finału byli Manig Loeser oraz Antoine Saout.

Liderem na dzisiejszym stole finałowym będzie Jeremy Joseph, który nieznacznie wyprzedza Simeona Naydenova. W finale zagrają również Ryan D'Angelo, Adam Levy i Rhys Jones, a więc zapowiada się dość interesujący stół finałowy.

Event #48: $1,500 Pot-Limit Omaha Hi-Low

Do osiągnięcia pułapu tysiąca uczestników tego eventu zabrakło tylko 9 osób, a dzisiaj do gry wraca 151 uczestników. Płatne jest 117 miejsc, a więc dość szybko dowiemy się, którzy gracze będą mogli odebrać wygrane.

Liderem turnieju jest Cale Maclean, który zdobył 130 tysięcy w żetonach. W czołówce również Jeff Madsen (97 000), Bryan Campanello (75 100), David Chiu (63 000) oraz Tom Schneider (60 100).

Na 41. miejscu mamy Marcina Horeckiego, który zacznie dzisiaj ze stackiem 38 100. Dla Górala jest to pierwszy event po przybyciu do Las Vegas. Marcin rozpocznie dzisiaj grę na stole z Mattem Waxmanem i Johnem Racenerem.

Do gry w drugim dniu powrócą również Phil Ivey, Ben Yu, Ari Engel oraz Maria Ho.