WSOP 2019 – Phil Hui wygrywa Poker Players Championship!

0
Phil Hui

Sześciu pokerzystów wracało wczoraj, aby walczyć o jeden z bardziej prestiżowych tytułów w pokerze. Rozpoczynał się finał Poker Players Championship!

50.000$ Poker Players Championship

Josh Arieh był liderem przed stołem finałowym turnieju Poker Players Championship. W finale mogliśmy oglądać szóstkę doskonałych graczy, którzy mają już na koncie sporo sukcesów.

Skrócony był w finale Daniel Cates. Popularny „Jungleman” odpadł dość szybko wrzucając wszystkie żetony z drawem w Pot Limit Omaha. Sprawdził go Josh Arieh, który miał drawa do nutsowego koloru i skompletował go na turnie.

Arieh zyskał bardzo duże prowadzenie nad resztą fieldu. Tymczasem skrócił się Shaun Deeb. Zainwestował wszystkie żetony w rundzie Omaha Hi/Low, ale lepszą rękę miał tam Esposito. Deeb zakończył grę na 5. miejscu.

Długo trzymał się Bryce Yockey. Pokerzysta podwoił się, później znów skrócił i zaliczył dwa podwojenia, ale odpadł po niezwykle pechowej ręce w 2-7 Triple Draw. Złapał świetną rękę (second nuts!) i nie wymieniał żadnych kart. Tymczasem Josh Arieh wymienił dwie karty, później jedną i znowu jedną, aby złapać nutsa z 75432! Sporo osób na Twitterze uznało to jeden z większych bad beatów tego roku na WSOP!

Po eliminacji Yockeya na trzecie miejsce spadł John Esposito. Wszystkie swoje żetony wrzucił na stole 8K7 w rundzie PLO. Esposito miał tam AAK4, ale to nie wystarczyło. Arieh pokazał K764. Dwie pary Arieha się utrzymały!

W finale turnieju spotkali się wiec Josh Arieh oraz Phillip Hui. Arieh miał przewagę. Prowadzenie zmieniało się jednak kilka razy bez większych rozstrzygnięć. Hui w końcu jednak dopiął swego. Przejął prowadzenie po raz kolejny i nie zamierzał już odpuścić. Ostatnie żetony odebrał rywalowi w rundzie 2-7 Triple Draw. Pokazał 95432. Arieh miał 652 i szukał niskich kart. Znalazł trójkę, ale siódemka lub ósemka się już nie pojawiła – dostał asa!

Phil Hui został zwycięzcą Poker Players Championship. Wziął bransoletkę, Trofeum Chipa Reese'a i 1.099.311$. – To było moje marzenie. Chciałem to wygrać nawet bardziej niż Main Event. To właśnie jest turniej, który chciałem zagrać. Mieć to szczęście, aby zagrać event i jeszcze go wygrać… to jest niesamowite – mówił.

Wyniki finału:

  1. Phil Hui – 1.099.311$
  2. Josh Arieh – 679.246$
  3. John Esposito – 466.407$
  4. Bryce Yockey – 325.989$
  5. Shaun Deeb – 232.058$
  6. Dan Cates – 168.305$
Phil Hui
Phil Hui

Event #59: 600$ No-Limit Hold'em Deepstack Championship

Pięciu graczy wracało wczoraj, aby rywalizować w finale turnieju Deepstack Championship za 600$. Liderem był Joe Foresman.

Kilku pokerzystów z finału kojarzymy z dobrych wyników. Gleb Kovtunov odpadł na piątym miejscu. Jeff Hakim pożegnał się z grą na czwartym miejscu. Niemiec Steffen Loggen zajął trzecie miejsce.

Finał nie był szczególnie długi. Joe Foresman miał w nim przewagę nad Willem Givensem. Pokerzysta, który ma już na koncie bransoletkę, walczył dobrą chwilę, ale wygrał Foresman. W ostatnim rozdaniu 44 lidera finału lepsze było od TT Givensa. Foresman złapał tam bowiem seta!

Joe Foresman wygrał swoją pierwszą bransoletkę WSOP oraz 397.903$. Biznesmen i pokerzysta interesuje się pokerem od piętnastu lat. – To była dobra zabawa. Kiedy znaleźliśmy się w kasie, byłem podekscytowany – cokolwiek dalej by się stało. Byłbym szczęśliwy z cashem 1.500 do 2.000$. Kiedy znalazłem się w finale, nie dbałem o to, czy będę piąty. Przecież to ciągle 100.0000$. To znacznie więcej niż mogłem sobie wyobrazić!

Wynik finału:

  1. Joe Foresman – 397.903$ i wejściówka do Main Eventu
  2. Will Givens – 245.606$
  3. Steffen Logen – 181.953$
  4. Jeff Hakim – 135.783$
  5. Gleb Kovtunov – 102.077$
  6. Mritunjay Jha – 77.308$
  7. David Goodman – 58.988$
  8. Jean-Francois Alexandre – 45.348$
  9. Linda Huard – 35.128$
Joe Foresman
Joe Foresman

Mike Sexton – Nie ma dla mnie miejsca wśród najlepszych graczy w No Limit Hold’em

Poprzedni artykułDan Cates – Moim przeznaczeniem jest wygrać ten turniej
Następny artykuł[Transmisja] Dwóch Polaków w trzecim dniu EPT Open Madryt, Ramon Colillas w grze