Chociaż WSOP to największa seria turniejowa live, w tym roku pokerzyści mieli kilka okazji do tego, aby zagrać w eventach online. Zainteresowanie było ogromne. Czy to oznacza, że w przyszłości zobaczymy więcej takich turniejów?
W poprzednich latach podczas World Series of Poker rozgrywany był tylko jeden turniej bransoletkowy online. W tym roku były już aż trzy i wszystkie miały niezłe wyniki:
- NL Holdem za 333$ – pula 750.000$, zagrało osób 1.780, łącznie 2.509 wejść
- NL Holdem za 1.000$ – pula 1,2 miliona dolarów, 951 graczy i 1.312 wejść
- NL Holdem za 3.333$ – pula 1,3 miliona dolarów, łącznie 424 wejścia w evencie
Ostatni turniej pobił wszystkie największe pod względem puli, które rozgrywane były na trzech legalnych rynkach New Jersey, Nevadzie czy Delaware. Bill Rini z WSOP.com mówi, że gracze chcieli więcej podobnych eventów, a ekipa organizycjna spełniła te prośby:
Turnieje okazały się być dla nas sukcesem. Ten rok pokazał, że zeszłoroczna praca, na której się skoncentrowaliśmy, opłaciła się nam. Zrozumieliśmy, że ludzie chcą więcej turniejów online. Czuję, że na turnieje online bardziej zwraca się uwagę, bo są nowe, bardzo dalekie od tego, co WSOP robi od lat 70. Myślę, że ich odpowiednie przygotowanie to dla nas odpowiedzialność. Drużyna mocniej więc naciska na siebie, aby eventy się udało, a cała firma może być z nich dumna.
Rini stwierdził, że sporym zaskoczeniem była pula turnieju za 3.333$. Organizatorzy całej imprezy zastanawiali się wcześniej, jakie najwyższe wpisowe mogą ustawić dla eventu online z bransoletką. Na amerykańskim rynku nie ma zbyt wielu turniejów z wysokim wpisowym.
Decyzja nie była łatwa. WSOP wiedziało, że wpisowe musi wynosić poniżej 5.000$, ale też powyżej 1.000$. Czy jednak jest szansa, że pojawią się eventy z wyższym wpisowym? Owszem, ale na pewno nie będzie ono wynosiło 10.000$.
Więcej eventów? To nie jest wykluczone
Bill przyznaje, że przy poprzednich edycjach WSOP ekipa myślała o tym, że część graczy wybierze turnieje w Rio, a część eventy online. Tymczasem okazywało się, że ludzie grali oba rodzaje turniejów na raz.
Dlatego też nie wydaje się, aby w przyszłym roku miało być mniej turniejów online. Będzie ich zapewne tyle samo albo nawet więcej, ale oczywiście ciągle najważniejsze pozostają turnieje live:
Co roku po WSOP siadamy jako drużyna i analizujemy to, co zadziałało, co nie się nie udało, to co usłyszeliśmy, ogólne opinie. Próbujemy co roku wprowadzać jakąś poprawkę. Fajnie jest zawsze myśleć, że możesz wprowadzić wiele modyfikacji, ale jeżeli zmienisz zbyt wiele elementów, to nie wiesz, co spełniło swoją rolę, a co nie.
No i bardzo dobrze, fajnie, ze to się rozwija i pula nagród rośnie 🙂
Możliwość dodawania komentarzy nie jest dostępna.