Najważniejszym wydarzeniem minionego dnia było na pewno rozpoczęcie turnieju, w którym na starcie stanęli wszyscy najlepsi pokerzyści na świecie. Tym turniejem jest $50,000 H.O.R.S.E.
W turnieju wystartowało 148 graczy (dokładnie tyle samo jak rok temu), pula nagród wynosi $7,104,000, z czego blisko 2 miliony dolarów przypadnie zwycięzcy. Na miejscach płatnych zajdzie się 16 najlepszych pokerzystów.
Przez wielu turniej H.O.R.S.E w skład, którego wchodzi 5 gier (Holdem, Omaha Hi/Lo, Razz, 7-Card Stud oraz 7-Card Stud Hi/Lo) uważany jest za prawdziwe mistrzostwa świata i to jego zwycięzca może nazywać siebie najlepszym pokerzystą na ziemi. Ten Event po raz pierwszy odbył się w 2006 roku, a jego pierwszym triumfatorem został Chip Reese , który zmarł w grudniu zeszłego roku. Aby uczcić pamięć legendarnego pokerzysty organizatorzy postanowili, że gracze w turnieju H.O.R.S.E będą walczyć nie tylko o sławę i pieniądze, ale także o trofeum imienia Chip Reesa.
Eric Lindgren , dla którego Reese był dobrym kolegą, ale także pokerowym wzorem powiedział, że w tym roku udział w tym turnieju to będzie coś specjalnego. Lindgren zapowiedział także, że podczas gry będzie myślał o zmarłym przyjacielu i będzie starał się grać tak dobrze jak grał Chip Reese.
Jako obrońca zeszłorocznego triumfu wystąpi Freddy Deeb, który zwyciężył w tym turnieju w 2007 roku.
Gra w dniu pierwszym ze względu na duży stack (100,000) oraz rozgrywanie wszystkich gier w formule limit przebiegała bardzo spokojnie. Z turniejem pożegnało się tylko 8 graczy – co oznacza, że jutro będziemy mieli w grze nadal dużą ilość 140 pokerzystów. Jednym z pechowców, którzy już odpadli z gry był Phil Hellmuth. Został on wyeliminowany przez Bruno Fitoussi podczas gry w 7-Card Stud. Dwie pary Hellmutha okazał się słabsze od dwóch par jego rywala. Na szczęście Hellmuth nie stracił dobrego humoru i wstając od stołu stwierdził, że nie sądził iż możliwym jest odpadnięcie z tego turnieju podczas pierwszego dnia, ale on lubi robić rzeczy niemożliwe i po raz kolejny mu się udało 🙂
Chipliderem po pierwszym dniu jest Chris Reslock (225,000), w czołówce znajdują się również Phil Galfond (185,000), Patrik Antonius (170,000) i David Benyamine (164,000).
Już jutro kolejny dzień gry, w którym ze względu na wyższe blindy i zróżnicowane stacki powinniśmy być świadkami dużo większych emocji.
Event 42 $1,000 Seniors No Limit Holdem World Championship
W turnieju, w którym zagrać mogli tylko gracze, którzy ukończyli już 50 rok życia zagrała rekordowa ilość 2,218 zawodników.
W finale spotkali się dwa przedstawiciele służb mundurowych – emerytowany strażak oraz emerytowany policjant. Ostatecznie zwycięsko turniej zakończył były strażak – Dan Lacourse, który oprócz złotej bransoletki i blisko $370,000 otrzymał tytuł pokerowego mistrza świata seniorów.
Wyniki:
Event 42 – $1,000 Seniors No Limit Holdem World Chamionship
|
||
---|---|---|
1 | Dan Lacourse | $368,832 |
2 | Dale Eberle | $235,141 |
3 | Marc Fluss | $156,424 |
4 | Jerry Yamachika | $131,194 |
5 | Fred Berger | $106,974 |
6 | Charles Wood | $84,771 |
7 | Peter Silverstein | $64,588 |
8 | Edward Clark | $49,450 |
9 | Martin Wilson | $34,312 |
mig.com chyba jest 2gi w 50K HORSE
Benyamine to jest kat 🙂
Możliwość dodawania komentarzy nie jest dostępna.