WPT Seminole Hard Rock – Eyster prowadzi przed stołem finałowym

Jedenasty sezon World Poker Tour dobiega pomału końca. Do jego zakończenia zostało tylko kilka eventów, a jednym z nich jest turniej Seminole Hard Rock.

W turnieju udział wzięło 542 graczy, co oznacza, że na zwycięzcę czeka 660 tysięcy dolarów. Przed czwartym dniem największymi stackami dysponowali Tony Ruberto, Faraz Jaka i James Joyner. W grze byli również Jeff Madsen, Doug Lee, Matt Salsberg i Matt Gianetti.

Nieco wcześniej pękło bubble, a gracze dostali się do kasy. Wśród graczy na miejscach płatnych byli Dan O'Brien (47. miejsce), Shaun Deeb (41. miejsce), Joe Serock (40. miejsce). Na 27. pozycji uplasował się Paul Volpe, co pozwoliło mu zdobyć 50 punktów do klasyfikacji Gracz Roku WPT i objąć samodzielne prowadzenie. Salsberg mógł o wyprzedzić, zajmując minimalnie 18 lub wyższe miejsce.

Matt Gianetti, były mistrz WPT Malta i WPt Lucky Hearts, odpadł na 20. miejscu, kiedy jego para trójek przegrała z królami Kevina Eystera. Na 19. miejscu odpadł Danny Suied, co oznaczało, że wyścig o Gracz Roku będzie miał nowego lidera. Na 15. miejscu z turnieju odpadła ostatnia kobieta, Nancy Birmbaum.

Na 14. miejscu odpadł Doug Lee. W swoim ostatnim rozdaniu, zagrał all-ina w odpowiedzi na podbicie jednego z rywali, ale został sprawdzony przez Bena Tarzie. Lee miał A 10, a rywal A Q, które zaowocowało eliminacją kontrowersyjnego gracza. As-dama nie była już tak dobra w przypadku Matt Salsberga, który postanowił z takim układem podbić, a następnie sprawdzić all-ina Davida Tuthilla. Walety tego drugiego utrzymały się, a Salsberg odszedł od stolika wygrywając 22 tysiące dolarów. Co chyba ważniejsze dla Matta, po kolejnym świetnym występie jest teraz samodzielnym liderem w klasyfikacji Gracza Roku, a do końca sezonu pozostało już niewiele eventów.

Na stole finałowym nie zagra Faraz Jaka, który odpadł na 9. miejscu, po starciu króle na asy Eystera. Wkrótce było wiadomo, kto zagra w dzisiejszym finale. W jednym z rozdań James Joyner wszedł all-in z cut-offa, a Mike DeGilio przebił, dokładając jeszcze trochę żetonów. Na dużej ciemnej siedział Paul Dlugozima, który poprosił o przeliczenie stacka rywala, a kiedy dowiedział się, że ten ma tylko 250 tysięcy (kilka ciemnych) więcej, postawił go na all-inie. De Gillio sprawdził. Dluogizma pokazał dziesiątki, De Gilio miał dziewiątki, a Joyner szukał pomocy z A Q . Na stole nie pojawiły się jednak karty, które mogły dać podwojenie któremuś z rywali Dlugozimy, a ten zaliczył podwójną eliminację. Joyner otrzymał 53 tysiące dolarów, a DeGilio 75 tysięcy dolarów.

Liderem przed stołem finałowym jest Kevin Eyster. Dlugozima zajmuje drugie miejsce. W finale zagra również Jeff Madsen.

Stacki przed stołem finałowym:

Zobaczcie wywiad z Paulem Dlugozimą, który został Graczem Dnia Club WPT:

Zdjęcie: WorldPokerTour.com