Wczoraj telewizja TVN24 wyemitowała ciekawy materiał punktujący ustawę hazardową.
Hazardowe podziemie – dowód na fikcję ustawy hazardowej. Ustawy, która może jednak kosztować państwo dużo więcej niż nierentowne kopalnie. Niewykluczone, że właśnie z tym ma związek zaskakująca decyzja resortu finansów. Minister, który wypowiedział wojnę hazardowi został właśnie odsunięty od tworzenia hazardowego prawa – tak telewizja TVN24 zapowiadała materiał o ustawie hazardowej.
Program „Czarno na białym” miał kilku bohaterów. Jednym z nich jest Tomek, pokerzysta z północy Polski, który już na początku mówi: – Nie czuję się przestępcą. My nie chcemy być przestępcami. My szukamy tego, by zapewnić byt sobie. Ty chcesz żyć, po prostu ty chcesz żyć w tym kraju. W końcu godziwie zarobić.
W programie pojawia się relacja z jednego z warszawskich kasyn, które organizuje pokerowe turnieje. Chris, który jest tam menadżerem, mówi, że poker live nie mógł przetrwać po wprowadzeniu ustawy hazardowej. Gracze wyjeżdżają więc zagranicę: – Popularności pokera nie da się zatrzymać – mówi.
Materiał znakomicie przedstawia kulisy wprowadzenia ustawy hazardowej, pokazując jak wiele błędów i niedociągnięć ma obecne prawo. Jednocześnie świetnie walczy też stereotypami, które ciągle gdzieś przewijają się w dyskusji, a którymi żongluje wręcz strona rządowa. Widzimy m.in. wypowiedź psychologa, który oddziela pokera od gier kasynowych. Wspomniany Chris mówi o zabezpieczeniach w kasynie, a pokerzysta organizujący gry, o tym, że nie można w nich przegrać… samochodu.
Bohaterem, a właściwie antybohaterem drugiej części programu, jest minister Jacek Kapica („kieruje jednoosobową wojną z hazardzistami”), który ogłosił pod koniec zeszłego roku, że ściga hazardzistów i ma listę 24 tysięcy graczy. W tej części wypowiada się również poseł PSL Artur Górczyński, a także… parlamentarzyści zaskoczeni tym, że w Ministerstwie Finansów nastąpiła zmiana osoby (w praktyce) kierującej Departamentem Regulacji Rynku i Gier.
Artur Górczyński tak skomentował to na Twitterze:
Cały materiał wywołał też sporą dyskusję na Twitterze, nie tylko pośród pokerzystów. Zwrócił na to uwagę Jakub Suszka z Wolnego Pokera, bardzo aktywny w mediach społecznościowych: – Pokerowa część polskiego Twittera nie była tak aktywna od czasu niedawnej transmisji z #PCA2015/#EPTLive.Dobrze,jest nas na TT coraz więcej.
