Poker online ukazany w pozytywnym świetle podczas wysłuchania przed Kongresem.
Kilka dni temu pokerzyści i politycy stawili się na jednej z komisji Kongresu, aby porozmawiać tam o pokerze online, a dokładnie o ustawie Internet Poker Freedom Act, której pomysłodawcą jest kongresmen Joe Barton. Jak w przypadku innych podobnych wysłuchań przed Kongresem, istniała obawa, że przeciwnicy pokera będą grali pierwsze skrzypce. Tym razem było jednak inaczej.
Komentatorzy wspominają, że John Pappas z Poker Players Alliance został bohaterem wysłuchania. Pappas powiedział, że organizacja popiera propozycję Bartona, po czym postanowił zwrócić się bezpośrednio do przeciwników pokera online. Wskazał w jaki sposób regulacje i technologia mogą pomóc w stworzeniu bezpiecznego środowiska dla pokerzystów online, a przeciwnikom wyjaśnił kwestie, które tak często budzą niepokój, gdy mowa o regulowaniu pokera: bezpieczeństwo dzieci, pewność weryfikacji tożsamości, ochrona uzależnionych, a także to, jak walczy się z nielegalnymi aktywnościami.
Gościem wysłuchania był również Geoff Freeman z American Gaming Association. Szef organizacji powiedział, że zakazywanie gier online nie działa i nie będzie również działać w przypadku USA. Dodał, że Amerykanie na stronach nielicencjonowanych zostawili w zeszłym roku sporo pieniędzy. Po przeciwnej stronie barykady pojawił się Andrew Abboud, który reprezentował Las Vegas Sands. Ten oświadczył, zgodnie z polityką swojej firmy, że należałoby zdelegalizować wszelakie formy hazardu online, wspominając o niebezpieczeństwie związanym z grą np. na telefonach komórkowych, co spotkało się z odpowiedzią reprezentantki Joe Schakowsky, która zarzuciła Abboudowi zakłamanie.
Oczywiście przemawiał również sam Joe Barton, który już na samym początku zjednał sobie sympatię, po tym jak żartobliwie oświadczył, że prawdopodobnie Bóg popiera jego ustawę, gdyż polityk najpierw szalał na oblodzonej drodze, aby zdążyć na samolot, który do tego nie spóźnił się, a nawet dzięki potężnemu wiatrowi zdołał przybyć godzinę przed czasem. Później Barton oświadczył, że nie sądzi, aby Bóg miał interes w pokerowej ustawie, ale na pewno wierzy z wolną wolę, a prawo powinno dawać wolną ludziom, którzy chcieliby zagrać w pokera.
Na razie nie wiadomo czy temat pokera online jeszcze powróci do Kongresu. Analitycy uważają, że obecnie szanse na przedstawienie i przegłosowanie pokerowej ustawy są dość małe.
