Dziwne, szalone, a czasem wręcz niebezpieczne zakłady są już chyba nieodłącznie związane z pokerem. Co jakiś czas o takim się dowiadujemy. Teraz pojawiają się informacje o wyzwaniu, które może być bardzo niebezpieczne!
W ostatnich dniach w mediach społecznościowych pokerzystów pojawiają się informacje o nowym zakładzie, który zawarł jeden z pokerzystów. Zgodził się bowiem na to, że przez trzydzieści dni mieszkał będzie… w zaciemnionej łazience! Stawka? 100.000$ do wygrania! O zakładzie wspominali między innymi Danielle Andersen i Mike Matusow.
Zasady zakładu wyglądają następująco:
- Pokerzysta musi spędzić trzydzieści dni w ciemnym pomieszczeniu i nie może kontaktować się z ludźmi
- W łazience jest lodówka, do której trafiało będzie świeże jedzenie, woda i witaminy
- Ma dostęp do łóżka, kosmetyków do higieny osobistej, rakietki oraz kostki Rubika
- Nie może spożywać alkoholu, innych używek oraz środków nasennych
Na reakcję świata pokera nie trzeba było długo czekać. Zakręcone zakłady zawsze zwracają uwagę graczy. Sporo osób komentowało zarówno wpisy Mike'a Matusowa, jak i informacje Danielle Andersen i większość zgadzała się, że pokerzysta nie da rady spędzić miesiąca żyjąc w całkowitej ciemności.
Some poker player made $100,000 prop bet that he could sleep in a bathroom with shower & refrigerator in complete darkness for 30 days. No clock Nothing and is going to be drug tested and can’t take anything to fall asleep or anything do you think he can make it? I don’t.
— Mike Matusow (@themouthmatusow) November 16, 2018
Pojawiały się bardzo mocne komentarze. Dziennikarz Paul Oresteen uznał, że jest to „wyniszczający zakład”, a Nolan Dalla dodał, że nie ma w nim nic interesującego, chyba że kogoś fascynuje stawianie pieniędzy na „tortury i potencjalne mentalne kalectwo”.
W przeszłości psychologia badała wpływ izolacji na mózg człowieka. Lekarze doszli wtedy do wniosku, że poważne uszkodzenie może powstawać już po krótkim czasie, a u badanych zobaczyć można było lęk, skrajne emocje i paranoję. Już po dwóch dniach pojawiały się też halucynacje. BBC donosiło wtedy, że naukowcy planowali obserwowanie pacjentów przez dwa tygodnie, ale okres ten został znacznie skrócony, bo badani nie mogli kontynuować doświadczenia.
– Podoba mi się ten zakład. Osobiście myślę, że przy warunkach, które dostał, a także solidnej grze mentalnej, nie będzie taki trudny do wykonania. Ludzie mogą znieść wiele więcej bez trwałych skutków ubocznych – pisał w nieco innym tonie grinder Josh West.
To nie pierwszy taki zakład
Dokładnie dziesięć lat temu świat pokera dowiedział się podobnym wyzwaniu. Wtedy założył się jeden z regularnych graczy wysokich stawek. Andrew Robl i Alec Torelli oferowali oddsy 2:1 na to, że pokerzysta ten nie spędzi trzydziestu dni mieszkając w toalecie pokoju hotelowego w kasynie Bellagio. Zasady były jednak wtedy nieco inne i sam zakład wydawał się prostszy. Pokerzysta miał dostęp do telefonu, odtwarzacza DVD i nie przebywał w ciemnościach. Zakład podobno wygrał.
Pozostaje jeszcze pytanie o to, który z pokerzystów podjął to zadziwiające wyzwanie. Plotki głoszą, że może to być Huck Seed, mistrz Main Eventu z 2006 roku i gracz wysokich stawek. Seed znany jest zamiłowania do zakładów. Kiedyś założył się między innymi o to, że będzie przez 24 godziny bez przerwy stał w wodach Pacyfiku, a także, że nie ogoli się do momentu aż wygra kolejną bransoletkę. To więc zdecydowanie pokerzysta, który zdolnych jest do zupełnie szalonych wyzwań.
Andersen poinformowała, że z zakładu prowadzona jest jakaś forma relacji na żywo. Będziemy informowali Was o tym, czy pokerzyście udało się wykonać to ciężkie zadanie.
Jonathan Little radzi – jak nie przeszacować value naszej ręki?
