Strategia turniejowa dla początkujących – Gra na flopie

6

Choć w poprzednim artykule podkreślaliśmy, że naszym celem jest unikanie trudnych decyzji (a tym samym dążenie do omijania gry postflop), nie zawsze uda nam się skończyć rozdanie jeszcze przed flopem. Jak zatem postępować, kiedy wreszcie dojdzie do wyłożenia wspólnych kart?

Top para, Over para

Na początek wyobraźmy sobie, że trafiliśmy akurat over albo top parę. Biorąc pod uwagę, iż przestrzegamy wcześniej omówionych wytycznych odnośnie gry przed flopem, nasza top para zawsze będzie miała dobrego kickera, a zatem w obu przypadkach (top pary i over pary) chcemy rozegrać nasze karty agresywnie. Bardziej doświadczeni gracze wolą w takiej sytuacji nie budować zbyt dużej puli, w związku z czym zabetują co najwyżej za połowę pota, jednakże początkujący powinni dążyć do tego, aby wygrać już na flopie. Evelyn Ng radzi obstawić aż za równowartość puli: ma to na celu zniechęcenie przeciwników do wydrawowania lub wyoutplayowania nas; oczywiście zasada 25 procent obowiązuje i tu (jeżeli wysokość puli miałaby stanowić 25 procent całego naszego stacka, należy zagrać od razu all-in).

Co jednak zrobić w przypadku, gdy spotkamy się z callem albo reraisem? O grze na turnie opowiemy w następnej części, teraz natomiast skupimy się na przebiciu ze strony przeciwnika. Niestety nie ma jednej reguły postępowania, którą moglibyśmy tutaj uskutecznić (dlatego właśnie początkujący gracze powinni unikać konfrontacji na flopie), możemy za to przeanalizować sytuację w oparciu o poniższe kwestie, a później się zdecydować:

1. Czy nasz przeciwnik zdaje sobie sprawę, żę gramy konserwatywnie?

2. Czy nasz przeciwnik jest zdolny do blefu?

3. Z jakim typem rąk nasz przeciwnik wszedłby do rozdania z dużym podbiciem przed flopem?

4. Wyobraźmy sobie, że naszą overparą są akurat walety: czy nasz przeciwnik slowplayowałby parę asów, dam albo króli przed flopem w nadziei na wciągnięcie nas w pułapkę?

5. Czy nasz przeciwnik mógłby przebijać mając jedynie draw?

6. Czy gdyby nasz przeciwnik trafił set, przebijałby od razu na flopie, czy też wolałby poczekać do uderzenia na turnie?

Jeżeli zatem ocenimy, że oponent ma lepszą rękę, a w najlepszym dla nas razie jedynie draw, powinniśmy odpuścić. W większości przypadków, szczególnie w deepstackowych turniejach, fold będzie w tym momencie najlepszą opcją zważywszy, iż mamy konserwatywny image przy stole, nasze raise?y i bety budzą szacunek, a każdy spostrzegawczy przeciwnik liczy się z faktem, że dostaliśmy dobrą rękę. Jeśli zatem mimo wszystko przebija nasz bet na niskim flopie, najprawdopodobniej jesteśmy pokonani. Kiedy jednak uważamy, że to nasza ręka jest najmocniejsza, najlepszą odpowiedzią będzie tu duży reraise, ponownie opiewający na wysokość puli. Zaletę takiej strategii stanowi przeniesienie konieczności podjęcia trudnej decyzji na przeciwnika.

Dwie pary, set

W przypadku trafienia dwóch par lub seta postępujemy podobnie: betujemy za pulę, aby co bardziej spostrzegawczy oponenci nie byli w stanie wykryć prawidłowości naszego betowania opartego na sile kart. Układy te są de facto na tyle mocne, że możemy zaangażować wszystkie żetony (początkującemu trudno będzie ocenić, kiedy w razie posiadania dwóch par lub seta należałoby sfoldować), gdy zatem gracz przed nami obstawia, przebijamy go o wysokość puli niezależnie od tekstury flopa. Ta prosta i agresywna strategia niemal całkowicie wyklucza slowplayowanie . Slowplayowania unikamy również w razie trafienia strita, koloru i fulla, dzięki czemu przeciwnicy nigdy nie będą potrafili ocenić, jak mocny układ mamy w danym momencie.

Nietrafiony flop

Kolejna sytuacja to nietrafiony flop w chwili, gdy posiadamy AK. Biorąc pod uwagę, że betujemy wszystkie dobre ręce, w tym przypadku możemy pozwolić sobie na pewien stopień oszustwa i zabetować o pot celem utrudnienia oponentowi zidentyfikowania naszych kart. Gdybyśmy bowiem obstawiali tylko wtedy, gdy coś rzeczywiście mamy, szybko stalibyśmy się czytelni. Jeśli jednak doczekamy się sprawdzenia, lub, co gorsze ? raise?u ? odpuszczamy rozdanie i w razie braku asa lub króla na dalszych ulicach czekamy już do końca i foldujemy w odpowiedzi na bet.

Para i wyższe karty

Co robić z kolei, gdy na flopie pojawiają się karty wyższe niż trzymana przez nas w ręce para? Powinniśmy postępować podobnie jak w przypadku nietrafionego flopa z AK, czyli obstawić za wysokość puli, gdy jednak o bet pokusi się już ktoś przed nami, decydujemy się na fold (z wyjątkiem sytuacji, w których jesteśmy całkowicie przekonani o przewadze naszych kart). Niższa niż karty na flopie para jest źródłem kłopotów i błędów dla wielu początkujących, dlatego lepiej rozgrywać ją z głową.

W wieloosobowych pulach postępujemy oczywiście ostrożnie. Nawet w razie posiadania pary waletów odpowiadamy foldem na akcję przy flopie typu A K x, któryś z graczy bowiem będzie miał najprawdopodobniej asa. Tym bardziej nie wrzucamy żadnych pieniędzy do puli w momencie, gdy nie trafiliśmy kompletnie nic. Takie proste podejście w multipotach jest dla początkujących graczy najlepsze.

Drawy

Na koniec wreszcie warto wspomnieć również o rękach drawujących do koloru i strita (open ended): Ng zaleca tutaj agresywne rozgrywanie ich, czyli bety o pot, a nawet reraise?y o pot. Zaletą takiego semiblefu jest możliwość zmuszenia przeciwnika do foldu, w razie natomiast, gdyby jednak zdecydował się na sprawdzenie, zawsze mamy sporo outów na skompletowanie zwycięskiej ręki. Do tego dochodzi kwestia trzymania przeciwnika w niepewności: betujemy na draw, czy też mamy już gotowy układ?

Podsumowując, choć taki sposób gry na flopie nie jest oczywiście tym najlepszym, nawet początkujący gracz może skutecznie zwodzić przeciwników lepszych od siebie poprzez jednolite betowanie top pary, over pary, dwóch par, seta, wyższych układów, drawów, a czasem nawet zupełnie nietrafionego flopa. W efekcie oponenci będą musieli słono zapłacić, aby przekonać się, co tym razem mamy.

Na podstawie "Power Hold'em Strategy" Daniel Negreanu 

Poprzedni artykułSunday PL Final już pojutrze
Następny artykułJohn Phan wygrywa WPT „Legends of Poker”

6 KOMENTARZE

  1. Ciekawi mnie jak Wy zdobyliście tą książkę. Poluje na nią już jakiś czas, ale jakoś nie kręci mnie zamawianie jej ze stanów…

  2. Monika “karteczka” Czy Tobie również zdarza się korzystać z tej strategi “dla początkujących” przed flopem i po flopie, np kiedy widzisz, że przy Twoim stoliku siedzą dużo silniejsi zawodowcy?

  3. …czyli jedna dobra rada zamiast serii artykułów brzmiałaby następująco: im prędzej wystraszysz przeciwników z rozdania tym lepiej i strzeż się jak ognia showdownu. Żeby sobie nerwów nie szargać najlepiej w ogóle nie patrz w swoje karty;-)

Możliwość dodawania komentarzy nie jest dostępna.