Stephen Chidwick – pierwszy brytyjski lider rankingu Global Poker Index

0
Stephen Chidwick
foto: Drew Amato

Stephen Chidwick jak burza idzie przez rok 2018. Dzięki szeregowi świetnych rezultatów i dużej regularności od kilkunastu tygodni zajmuje pierwsze miejsce w rankingu Global Poker Index. W jaki sposób udało mu się zajść aż tak wysoko w pokerowej hierarchii?

Stephen Chidwick w kilka krótkich lat przeszedł drogę od przeciętnego, nierzucającego się w oczy gracza do jednego z najlepszych pokerzystów świata. Zajmujący obecnie pierwsze miejsce w rankingu GPI Anglik zarobił w turniejach live niemal 18.000.000$, a praktycznie wszystko wskazuje na to, że ta kwota systematycznie będzie rosnąć.

Chidwick jest niejako dzieckiem boomu na pokera online, a przez ostatnie dziesięć lat sumiennie budował swój karciany bankroll. Wszystko zaczęło się od sukcesów we freerollach – dzięki nim Anglik nie musiał inwestować w swoją karierę ani centa. Inwestował za to mnóstwo czasu i energii. Jego determinacja i wytrwałość sprawiły, że „Stevie444” – bo pod takim pseudonimem występuje przy stołach online – jest obecnie jednym z najbardziej znanych graczy pokerowej sceny.

Pomogła również żądza nieustannej wspinaczki po kolejnych karcianych szczeblach i chęć zostania tak dobrym graczem, jak to tylko możliwe. Chidwick powtarza, że pomogła mu również wiara; wiara we własne umiejętności oraz w to, że może osiągnąć wielkie rzeczy. Wierzyć musieli również jego inwestorzy – bez ich finansowej pomocy Chwidwick nie byłby w stanie rywalizować w turniejach z najwyższymi wpisowymi. – Z pewnością pomogłą mi moja osobowość – zawsze chciałem rywalizować z innymi, zawsze chciałem ich pokonać. W młodości próbowałem być najlepszy w każdą grę komputerową, w którą akurat grałem – przyznaje Brytyjczyk.

Stephen Chidwick Triton

Dobry układ wszechświata

Jego tegoroczne wyniki robią wrażenie. Już od samego początku zaliczał sukces za sukcesem. W lutym trafił na stół finałowy aż pięciu eventów z serii US Poker Open, a dwa z nich wygrał. Przyniosło mu to niespełna 1.300.000$ zarobku. Później były jeszcze m.in. 6. miejsce w Super High Roller Bowl w Makau (1.300.000$), 3. miejsce w High Rollerze na APPT (238.046$), 2. i 3. miejsca na PartyPoker Millions w Barcelonie (kolejno w Super High Rollerze i Main Evencie, łącznie zarobił tam ponad 2.500.000$) czy 6. miejsce w Super High Roller Bowl w Las Vegas. Wygrał również trzy high rollery rozgrywane w kasynie Aria.

Chidwick wprost przyznaje, że ostatnie sukcesy to zasługa nie tylko jego umiejętności, ale być może przede wszystkim szczęścia, które pozwoliło mu na deep runy w dużych turniejach. Anglik w przeszłości tłumaczył nawet, skąd wzięło się całe to szczęście. Otóż jego zdaniem spowodowane jest ono tym, że… wszystko we wszechświecie ułożyło się nagle w odpowiednim porządku. Cóż, jak mawiają Amerykanie – whatever works.

Stephen Chidwick zebrał w rankingu GPI 3.860,84 punktów, a na samym szczycie listy przebywa już od osiemnastu tygodni. Umiejętności Anglik prawdopodobnie nie utraci, jeśli jeszcze w dodatku dalej dopisywać mu będzie szczęście – bardzo możliwe, że pozycję lidera utrzyma aż do samego końca.

Nowości na kanale Poker Central na Youtube

ŹRÓDŁOHighStakesDB
Poprzedni artykułDarmowe bilety od PartyPoker z okazji festiwalu Powerfest gotowe do odbioru!
Następny artykułCykl World Series of Poker Circuit wraca do Rotterdamu