Spin&Go to jednak gra umiejętności?

8

Uruchomienie przez PokerStars turniejów Spin&Go spotkało się z bardzo różny odbiorem ze strony graczy.

Z jednej strony turnieje te cieszą się od początku bardzo dużym zainteresowaniem ze strony graczy, a z drugiej strony pojawiają się głosy dotyczące losowości tego formatu oraz zarzuty dotyczące tego, że to nie jest prawdziwy poker, bo umiejętności nie mają znaczenia.

Pojawił się jednak poważny sygnał, który pokazuje, że jednak turnieje Spin&Go to gra umiejętności oraz, że dobrą grą i poprawnymi decyzjami można w nich regularnie wygrywać. Specjalista od turniejów Sit&Go o nicku „Bighusla” postanowił podjąć wyzwanie dotyczące właśnie turniejów Spin&Go. Na co dzień gracza tego można spotkać w turniejach Sit&Go Hyper-Turbo z wpisowym od $100 do $300.

„Bighusla” postanowił zagrać w miesiąc ponad 5,000 turniejów Spin&Go z wpisowym $30. W tym czasie pokerzysta chciał, aby wskaźnik „chip expected value” osiągnął poziom 8,5%. Challenge „Bighusla” zakończył się sukcesem – rozegrał on 5,054 turnieje osiągając wskaźnik chip expected value na poziomie 8,8%. W tym czasie wygrał blisko $11,000 nie wliczając w to bonusów z punktów lojalnościowych oraz pieniędzy wygranych na samym zakładzie.

„Bighusla” ma także jedną, bardzo istotną radę dla wszystkich, którzy chcą próbować swoich sił w turniejach Spin&Go. „Najważniejszą rzeczą, którą trzeba zapamiętać, aby grać Spiny z zyskiem jest konieczność traktowania każdej gry tak jakby trafili akurat jackpot. Dla naszych długoterminowych zysków wygrywanie turniejów z przelicznikiem x2 jest tak samo istotne jak tych z przelicznikiem x6”.

Co ciekawe „Bighusla” postanowił, że sporą część zysków z tego challengu przeznaczy na cele charytatywne. Planuje m.in. zakup 20 laptopów dla dzieci wychowywanych w rodzinach zastępczych na Brooklynie.

Przypomnijmy o co chodzi w turniejach Spin&Go. Spin&Go to 3-osobowe turnieje w formule hyper-turbo. Gracze otrzymują 500 żetonów, a blindy rosną co 3 minuty. Ciekawostką i najważniejszym elementem tej gry jest losowanie puli nagród, które odbywa się przed rozpoczęciem gry. Grać więc możemy o dwukrotnośc buy-ina aż do puli, która wynosi wpisowe razy 3,000.

Źródło: „Bighusla Shows That Skill Beats Luck in PokerStars Spin & Gos” – www.pokerfuse.com

Poprzedni artykułPoker Battle of Nations na 888Poker
Następny artykułUSA: Ksiądz pokerzysta pomaga dzieciom

8 KOMENTARZE

  1. Powstała już nawet stajnia specjalizująca się w tej odmianie. Szczegóły na 2+2: SmartSpin

  2. no i prosze, w koncu znalazl sie na spinach wykres jak od linijki, i tylko tak przez przypadek u kolesia, ktory akurat zalozyl taki challenge na 2p2. I od razu wywiady, i slawa. Teraz szukaja wciaz marketingowcow z najlepiej angielskim blogiem, wiec zakladajcie, i go zareklamujcie, podlinkujcie do wszystkiego co medialne (fajsy, twitche, yt, etc) i zaraz wyjdzie, ze znajdzie sie kolejny specjalista od spinow, wiec to jednak juz na pewno nie przypadek, tylko skill.

  3. Owszem, można na Spinach zarabiać, tylko szkoda, że nie wspomina się o przeogromnej wariancji na nich albo jak te spiny zaburzyly pokerowy ekosystem na sitkach..

  4. wszystko robione na zamowienie, niedlugo udowodnią, że ich blackjack to gra umiejętności :)))

Możliwość dodawania komentarzy nie jest dostępna.