Side eventy EPT Dublin – Dima Urbanowicz drugi w szacho-pokerze

0

Za nami spora liczba turniejów bocznych podczas EPT Dublin. Na razie nie mamy jeszcze polskiego zwycięstwa, ale bardzo blisko triumfu w nietypowym turnieju był Dima Urbanowicz.

W pokerowych mediach od czasu do czasu można znaleźć opinię, że poker to współczesne szachy. Z podobnego założenia wychodzą chyba organizatorzy EPT Dublin, którzy zorganizowali turniej szacho-pokera. Najpierw gracze mierzyli się w pojedynkach szachowych, a zwycięzca wygrywał dodatkowe żetony, które dodawane były do jego startowego stacka. Po kilku rundach szachów przyszedł czas na pokera, a gra toczyła się już standardowo.

Wpisowe do tego turnieju wyniosło 200 euro, a na start w nim zdecydowało się 30 graczy. Wśród nich znalazł się Dima Urbanowicz, który nie tylko awansował na stół finałowy, ale przez dłuższy czas był nawet chipleaderem. Ostateczne Polak przegrał dopiero w heads-upie i za drugie miejsce otrzymał 1.480 euro. Najlepszy okazał się Irlandyczyk David Murray, który zgarnął 2.150 euro.

Dwóch innych Polaków także meldowało się już w Dublinie na stołach finałowych. Piąte miejsce w turnieju Quadruple Stud za 500 euro zajął Grzegorz Grochulski, który wygrał 1.245 euro. Podczas jednego z pierwszych turniejów festiwalu, rozgrywanego w NL Holdem, dziewiąte miejsce zajął Tomasz Raniszewski, zamieniając 300 euro na 840.

Niestety to jedyne dobre informacje – w innych turniejach biało-czerwonych nie było nawet w kasie. Turnieje w Dublinie wygrywali już za to między innymi Joao Vieira i Jeff Madsen. Mike McDonald zaliczył natomiast dwa stoły finałowe, bardzo blisko zwycięstwa był też Steve O'Dwyer. Mamy jednak przeczucie graniczące z pewnością, że nasi pokerzyści dopiero się w Irlandii rozkręcają!

Poprzedni artykułUKIPT Dublin – Adalsteinn Karlsson liderem – Live stream
Następny artykułPortal PokerGround tworzy kolejny team