Wspólna pula graczy okazała się być strzałem w dziesiątkę. Zainteresowanie pokerem w krajach, które w niej uczestniczą pokazuje, że rozwiązanie sprawdziło się bardzo dobrze. Teraz kraje zrzeszone w pokerowej sieci chcą zaprosić do niej następnych partnerów.
Dokładnie rok po tym, jak rozpoczął się projekt, w którym gracze z Francji, Hiszpanii i Portugalii rozpoczęli wspólną grę, komisje odpowiedzialne za regulacje wydały komunikat, że są zadowolone z tego, jak wyglądają jego efekty – potwierdzają to też dane z tych krajów.
Przypomnijmy, że pomysł na połączenie pokerowych rynków pojawił się już kilka lat temu. Po umowie podpisanej w 2017 roku, kilka miesięcy później gracze z Francji i Hiszpanii rozpoczęli rywalizację na wspólnych stołach. Później dołączyli Portugalczycy. Celem było zrewitalizowanie rynku, który od kilku lat miał przeciętne wyniki.
Pierwszym z operatorów, który zaczął oferować gry był PokerStars. Stoły w największym pokoju zaczęły działać już w styczniu 2018 roku. Zasiedli na nich Hiszpanie i Francuzi, a parę miesięcy temu również gracze z Portugalii. PartyPoker i Winamax dołączyły parę miesięcy później oferując gry pokerzystom z tych dwóch krajów, ale ciągle jeszcze nie otrzymały licencji na działalność w Portugalii.
Kolejne kraje dołączą do projektu?
We wspólnym oświadczeniu ARJEL, DGOJ i SRIJ możemy przeczytać, że komisje gier są zadowolone z tego, w jaki sposób „przebiega ewolucja tego nowego systemu wspólnych gier”. Podkreślono również, że możliwość uczestnictwa graczy w turniejach i grach cashowych poprawiła wyniki pokerowe we wszystkich trzech krajach – zanotowano rekordowe wzrosty zainteresowania grami!
Przedstawiciele wszystkich trzech komisji będą opowiadali o szansach, wyzwaniach i szczegółach projektu na nadchodzącej konferencji ICE, która odbędzie się w Londynie.
Według danych ARJEL, w trzecim kwartale 2018 roku w grach cashowych postawiono łącznie ponad miliard euro. To wzrost o 13% w porównaniu z tymi trzema miesiącami 2017 roku. Opłaty turniejowe wzrosły o 7% w porównaniu z poprzednim rokiem, a operatorzy zarobili na oferowaniu pokera 59 milionów euro.
Dobre wyniki również w Hiszpanii. Tam gry cashowe odnotowały wzrost o 24,5% w trzecim kwartale. Zyski z turniejów w porównaniu z poprzednim rokiem powiększyły się aż o 42,3%! W Portugalii nie ma oddzielnych wyników pokera, ale i tam zanotowano rekordowe zainteresowanie grami.
Trzy komisje z Francji, Hiszpanii i Portugalii są zainteresowane dołączeniem do projektu kolejnych krajów z obszaru Unii Europejskiej i Europejskiego Obszaru Gospodarczego. Oryginalnie do projektu miały dołączyć Włochy, ale aktualnie nie ma żadnych informacji, aby to faktycznie nastąpiło w najbliższym czasie. Nowy rząd w tym kraju nie patrzy zbyt przychylnym okiem na rozwój rynku gier – kilka miesięcy temu przegłosowano tam zakaz reklamowania firm hazardowych!