Vlogi stały się jednym z najlepszych sposobów na to, abyśmy mogli zobaczyć jak wygląda życie profesjonalnego gracza. W tym roku taka forma filmowa stała się bardzo popularna. Andrew Neeme, Brad Owen i Tim Watts radzili sobie znakomicie.
Po kamery sięgnęli wszyscy – gracze niskich, średnich i wysokich stawek. Każdy z nich przedstawiał nieco inną perspektywę, ale wszystkich łączyło jedno – ogromna popularność.
Gdybyśmy mieli wyróżnić kilka osób, to na myśl przychodzą Andrew Neeme i Brad Owen. Pierwszy z nich właściwie zdominował scenę wideo blogów – ma dzisiaj prawie 75.000 subskrybentów, a jego filmy po 100.000 odsłon.
Neeme lubiany jest przez widzów ze względu na swoje podejście. Nawet po bardzo kiepskiej sesji potrafi usiąść i na spokojnie nagrać film, w którym wyjaśnia wszystkie najciekawsze rozdania. Jego filmy pokazują życie grindera od środka.
Brad Owen ma już więcej niż 25.000 subskrybentów. Rok temu mało kto słyszał o tym vloggerze. Dzisiaj pokerzysta tworzy popularne filmy. W jednym z nich grał z Philem Hellmuthem. Opowiada o rozdaniach, analizuje, a niedawno dzielił się z widzami statystykami od początku kariery.
Na liście popularnych twórców nie można pominąć Tima Wattsa, czyli Troopera97. To on był tym „oryginalny” vloggerem, który swoje materiały zaczął prezentować jako pierwszy, a było to już parę lat temu.
Dzisiaj Trooper97 ma więcej niż 30.000 subskrypcji i 11 milionów odwiedzin. To wszystko pomimo tego, że jest zdecydowanie jednym z najbardziej kontrowersyjnych twórców – mówi bardzo szczerze co myśli o osobach, które go krytykują. Często nie pokazuje rozdań, a w swoich vlogach umieszcza długie wypowiedzi na ciekawe i aktualne tematy, prezentując Las Vegas, a nie same gry.
Chociaż nie wiadomo, ile wynoszą zyski Wattsa z Youtube'a, to zdołał nawet otworzyć biznes związany ze swoją działalnością. Sprzedaje koszulki, bluzy i czapeczki swojego pomysłu, a patrząc na zainteresowanie na Twitterze – idzie mu to całkiem nieźle. Podobne pokerowe ciuchy kupić można u Andrew Neeme.
Nie tylko niższe stawki
Vlogowanie nie jest tylko charakterystyczne dla graczy niskich czy średnich stawek. Byli tacy, którzy chcieli nam pokazać grę i życie z perspektywy pokerzysty grającego najwyższe stawki. Trzeba tutaj wymienić Daniela Negreanu, Douga Polka i Matta Berkeya.
Polk dość aktywnie produkował filmy na swój kanał. Oprócz informacji i komentarzy, relacjonował też najciekawsze wydarzenia, w których uczestniczył na WSOP. Daniel Negreanu w bardzo profesjonalny sposób zaprezentował grindowanie podczas World Series of Poker, zatrudniając nawet zewnętrzną firmę do produkowania jego materiałów. Z kolei Matt Berkey jest jednym z niewielu graczy, który daje nam codzienny wgląd w gry najwyższych stawek poprzez filmy swojej szkoły pokera – Solve for Why Academy.
Trend rosnącej popularności vloggerów nie powinien zatrzymać się w przyszłym roku. Dzisiaj to nie jest już tylko tworzenie materiałów, ale całych marek. Twórców zaprasza się do cashówek. Organizują też swoje. Sprzedają gadżety i reklamują produkty. Youtube'owy biznes kręci się naprawdę dobrze.
Więcej o pokerowych vloggerach przeczytacie w tym tekście.
