Wracamy do pięknego kasyna San Remo, by ponownie emocjonować się zmaganiami najlepszych pokerzystów na świecie podczas drugiego dnia gry PokerStars.com European Poker Tour San Remo. W tym zacnym gronie mamy jednego reprezentanta ? Killera.
O godzinie 15 startuje dzisiaj drugi dzień zmagań podczas European Poker Tour w San Remo. Jak już wczoraj pisałem, na dzisiaj jest zapowiadana cała plejada znakomitych graczy.
Dzisiaj startuje kolejny turniej cyklu PokerStars.com European Poker Tour, tym razem najlepsi pokerzyści zawitają po raz pierwszy do Włoch, a dokładniej do San Remo. W tym pięknym włoskim mieście zmierzą się w ostatnim turnieju 4 sezonu przed wielkim finałem, który rozegrany zostanie już za 2 tygodnie w Monte Carlo.
Każdy jeszcze miło wspomina emocje związane z wizytą cyklu European Poker Tour w Warszawie. Czas jednak biegnie nieubłaganie. Już we wtorek 1 kwietnia rozpocznie się turniej w San Remo.
Po wczorajszym niezwykle emocjonującym dniu dzisiaj do gry powróci pozostałych w grze 26 zawodników. Wszyscy są już w kasie i dzisiaj od 14:00 rozpoczną walkę o wielką stawkę jaką jest miejsce przy stole finałowym. Dla Polaków nie koniec emocji, ponieważ w grze nadal jest Roni, który miejmy nadzieję, że jeszcze sporo namiesza w czołówce.
Dzisiaj do stołów zasiądzie 130 graczy, którzy przetrwali dni 1A i 1B. W grze zobaczymy siedmiu Polaków, którzy chociaż nie nazbierali zbyt wielu żetonów to na pewno tanio skóry nie sprzedadzą i powalczą jeszcze o jak najlepsze miejsca.
Po wczorajszych emocjach związanych z występem kilkunastu Polaków, dzisiaj wracamy do kasyna w hotelu Hyatt aby emocjonować się grą naszych kolejnych reprezentantów. Dzisiejsze wydarzenia zapowiadają się przynajmniej równie interesująco jak wczorajsze.
To już dzisiaj! O godzinie 14:00 blisko 200 pokerzystów zasiądzie przy pokerowych stołach w hotelu Hyatt i rozpocznie się PokerStars.com EPT Warszawa. W tym gronie nie zabraknie oczywiście Polaków, a w po stronie prasy będzie silna ekipa PokerTexas.
Czas zacząć finał! Najlepsi z najlepszych na EPT w Kopenhadze powoli zasiadają do stołu finałowego. Czterech Duńczyków, dwóch Amerykanów, Szwed oraz Francuz powalczą o puchar, ponad 830,000 euro oraz sławę przypisane jedynie zwycięzcy.
Czas rozpocząć dzień 3 Scandinavian Open, niestety udział wszystkich Polaków zakończył się w dniu wczorajszym i dziś pozostaje nam podziwiać zmagania obcokrajowców. W stawce w dalszym ciągu trochę znanych nazwisk: Alex Kravchenko, któremu osobiście kibicuję, Włosi Luca Pagano oraz Gino Alacqua.