EPT San Remo 2008 – Dzień 2

50

Wracamy do pięknego kasyna San Remo, by ponownie emocjonować się zmaganiami najlepszych pokerzystów na świecie podczas drugiego dnia gry PokerStars.com European Poker Tour San Remo. W tym zacnym gronie mamy jednego reprezentanta ? Killera.

Apetyty przed turniejem były większe, w końcu startowało ośmiu naszych, ale trzeba się cieszyć, że ktokolwiek dał radę przedrzeć się do drugiego dnia. Tym bardziej, że stack na poziomie 35 900 daje nadzieje na dobrą grę.

Liderem jest zwycięzca dnia 1a, Fin Ville Nyman z 107 100. Początek tradycyjnie o 15. Do gry przystąpi 207 pokerzystów.

Poniżej chipcount czołówki i najbardziej znanych pokerzystów:

1. Ville Nyman – 107 100

2. Eric Koskas – 106 200

3. Henryk Brockmann – 100 100

4. Anthony Lellouche – 97 200

5. Yung Hwang – 96 000

6. Hakan Sahl – 93 700

7. Jan Heitman – 91 800

8. Matt Kay – 87 600

9. Roberto Romanello – 86 800

10. Jonas Klausen – 81 000

11. Loic Perret – 72 700

12. Anthony Spinella – 71 600

13. Mads Andersen – 71 500

14. Theo Jorgensen – 71 200

15. Eero Kekalainen – 70 000

Dag Palović – 59 200

Antonio Esfandiari – 58 900

Luca Pagano – 54 500

Johannes Strassmann – 44 300

Raymond Rahme – 43 700

Roland De Wolfe – 39 800

Markus Golser – 37 800

Ryan Daut – 35 900

Dario Minieri – 28 200

Liz Lieu – 27 800

Rolf Slotboom – 27 600

Todd Brunson – 25 200

Max Pescatori – 18 300

Soren ?Niedomyty? Jensen – 15 300

Daniel Negreanu – 10 000

PokerStars.com EPT San Remo – Godzina 15:25

Dokładnie piętnaście minut po godzinie piętnastej, pokerzyści przystąpili do drugiego dnia zmagań w European Poker Tour w San Remo. Gracze muszą się dzisiaj przygotować na kolejny długi dzień ciężkich zmagań, ponieważ ponownie ilość levelów dzisiaj wynosi 9. Chyba, że wcześniej zostanie wyłonionych najlepszych 42. Również dzisiaj turniej wystartował przy nieobecności naszego reprezentanta – Killera. Miejmy nadzieję, że dzisiaj przyjdzie szybciej i ta taktyka mu się opłaci. Świetne informacje mam do przekazania z wczorajszego side eventu za 1000 euro. Dzisiaj dogrywany jest finał. Pozostało sześciu zawodników, a wśród nich Krawiec! Tak więc pod nieobecność Killera, będę na bierząco relacjonował poczynania Krawca.

PokerStars.com EPT San Remo – Godzina 16:15

Powoli zbliża się koniec pierwszego poziomu blindów, w ciągu którego zdążyło już odpaść ponad czterdziestu graczy! Bardzo dużo akcji dzieje się na stole Killera, który kilkanaście minut temu zasiadł do gry. Stołem rządzi Francuz Eric Koskas, obecnie napewno chipleader, co zawdzięcza eliminacji trzech pokerzystów po rząd! Do świetnej gry dokłada dużą dozę szczęścia, bo nawet z ósemką i piątką jest wstanie wyeliminować przeciwnika mającego Asa z dziewiątką suited. Kolejne fantastyczne wiadomości z side eventu, gdzie szaleje Krawiec. Odpadło dwóch kolejnych graczy, a Polak jest już chipleaderem. Warto wspomnieć, że za wygraną jest tutaj ponad 33 000 euro.

PokerStars.com EPT San Remo – Godzina 16:50

Daniel Negreanu

Ciąg dalszy świetnej gry Krawca! Jeszcze do niedawna będący liderem Niemiec zagrywa all in. Krawiec, mający sporą przewagę w żetonach postanawia sprawdzić. Rywal pokazuje parę króli, Krawiec Asa i siódemkę suited. Ja się okazało, to wystarczyło. Chwilę później sprawdza kolejnego all ina, tym razem z dwiema damami, ale przeciwnik z waletem i dziesiątką w kierach zbiera kolor i pozostaje przy życiu. W grze pozostała trójka, blindy 15000/30000, ante 2000. Niestety mocno spadł, do jakiś dwudziestu tysięcy Killer, kiedy betował za 4000 i został sprawdzony przez Koskasa. Po flopie na kolejny bet Killera Koskas odpowiada all inem i Polak folduje. Na innych stołach powrócił do gry Daniel Negreanu, mający obecnie około 28 000. Blindy 800/1600, ante 100.

PokerStars.com EPT San Remo – Godzina 16:50

Leszek Krawczyński

Krawiec wygrywa!!! To co od początku dzisiejszego dnia się nam marzyło wreszcie się stało. I to w jakim stylu! Po wyelimnowaniu gracza na trzecim miejscu rozpoczął się heads-up z reprezentantem gospodarzy, którego mocno wspierała publika. Po polskiej stronie mocno udzielał się Żelik, a na finał dołączył Obywatel_g. Sam heads-up rozpoczął się pechowo, kiedy to Leszek sprawdził all ina przeciwnika z asem i trójką, kiedy rywal pokazał asa i siódemkę. Wyrównało to stacki, Krawcowi została przewaga zaledwie 100 000. Po tej akcji Włoch chciał deal, ale Krawiec nie był tym zbytnio zainteresowany. Żelik również był przekonany, że Polak to spokojnie wygra. Postanowili grać dalej. Pierwsza ręka po negocjacjach przyniosła rostrzygnięcie. Krawiec dorównał do dużego blinda i zobaczyli flop w postaci dziesiątki karo, waleta pik, piątki pik. Włoch gra all in, Krawiec go sprawdza. Przeciwnik odsłania osiem i dziewięć w pikach, Leszek dziesiątkę pik i piątkę trefl. Turn pokazuje trójkę pik. Obóz włoski wpada w dziki szał radości. Jednak dziesiątka trefl na riverze przynosi Krawcowi fulla i 31 900 euro!!! Gratulacje!

PokerStars.com EPT San Remo – Godzina 18:05

Chaos. Tak pokrótce możnanazwać to co się obecnie dzieje w kasynie San Remo. Równocześnie z Main Eventem trwa obecnie side event za 500 euro, który okazało się, jest niezwykle popularny i całe, olbrzymie połacie sal kasynowych są zapchane całkowicie i nikt nad tym nie panuje. Niestety, nie ma już Polaka w turnieju głównym. Ostatni Killer poległ przed chwilą. Przed nim dwóch graczy weszło all in i Killer również zdecydował się na ten ruch. Nastąpił showdawn: Pierwszy z graczy pokazał ósemkę i dziewiątkę, drugi asa i damę, a Polak damę i króla w karach. Na stole lądowały po kolei: trójka, piątka, dziesiątka, dama, i jeszcze jedna dziesiątka. As, jako lepszy kicker dał zwycięstwo, a Killer natychmiast przerzucił się na stół side eventowy, na który zapisał się już wczoraj.

PokerStars.com EPT San Remo – Godzina 18:25

Po emocjach związanych z side eventem i odpodnięciem ostatniego Polaka pora na wieści z pozostałych stołów. Na początek warto wspomnieć, że mamy już dwóch graczy posiadających ponad 200 000. Co ciekawe obydwaj siedzą przy jednym stole! Są to Francuz Eric Koskas i Niemiec Jan Heitman. Ich walka będzie na pewno bardzo emocjonująca. Ciekawie też jest na stole numer siedem gdzie do siedzących tam Luci Pagano i Markusa Golsera dosadzono Liz Lieu. Jednak tak doborowe towarzystwo nie wytrwało za długo. Pożegnał się z turniejem faworyt gospodarzy – Pagano. Jego all in został sprawdzony przez parę waletów. Luca miał tylko parę dziesiątek i walety utrzymały się do końca. Poległy również dwie największe gwiazdy grające w San Remo, czyli Antonio Esfandiari, którego as high nie dał rady setowi i Daniel Negreanu, który limit szczęścia wyczerpał wygrywając as, trzy na parę asów. Chwilę później jego A-K nie sprostało damom.

PokerStars.com EPT San Remo – Godzina 19:25

Już za chwilę pokerzyści udadzą się na zasłużoną, godzinną przerwę obiadową. Niestety nie dotrwał do niej Roland De Wolfe, który przed chwilą odpadł. Grał na stole już wcześniej awizowanym jako niezwykle interesujący, razem z Koskasem i Heitmanem. Nim jednak doszło do eliminacji, kolejnym, świetnym, intuicyjnym callem popisał się Koskas. Z późnej pozycji zagrał za 6500. Gracz na małym blindzie gra all in za około 20 000. Francuz sprawdza i pokazuje damę i trójkę. Rywal ma asa i czwórkę w pikach. Już flop rozwiał wszelkie wątpliwości. Dwie damy i dwójka. Na dobitkę trójka na turnie daje fulla i pozbawia złudzeń shorta. Chwilę później następuje feralne rozdanie dla De Wolfe. Zaczęło się od dorównania do dużego blinda. To samo zrobił gracz po jego lewej ręce. Następny w kolejce Jason Mercier podbija do 9500. Obydwaj sprawdzają. Flop daje siódemkę, dziesiątkę i trójkę. Mercier uderza za 19 500. De Wolfe gra all in, trzeci gracz pasuje. Showdawn. De Wolfe pokazuje parę dam, Mercier parę waletów. Turn to nic nie znacząca piątka, ale river odsłania waleta i Anglik kończy swój udział w turnieju. Podwoili się Dario Minieri i Rolf Slotboom. Pozostało 97 graczy. Czas na przerwę.

PokerStars.com EPT San Remo – Godzina 20:55

Zawodnicy powrócili do stołów z przerwy pełni energii i zapału do gry, co zaowocowało szybką eliminacją kolejnych dwunastu pokerzystów. Obecnie blindy 1200/2400 a ante 300. Tuż po przerwie zlikwidowano najciekawszy stół, i teraz Heitman, Koskas, Thorsson i Lellouche będę gnębić innych, zamiast siebie nawzajem. Warto nadmienić, że świetnie poczyna sobie Todd Brunson, który niedawno będąc na shorcie teraz dołączył do ścisłej czołówki. Obecnie na prowadzeniu jest Marcus Bower z 220 000. Granicę dwustu tysięcy przekroczyli także Henrik Brockmann (212 000) i Daniel Horozic (211 000). Poniżej chipcount innych znanych pokerzystów:

William Thorson – 190 000

Eric Koskas – 179 000

Todd Brunson – 163 000

Johannes Strassmann – 153 000

Anthony Lellouche – 143 000

Dag Palović – 90 800

Rob Hollink – 84 000

Markus Golser – 55 000

Raymond Rahme – 51 800

Liz Lieu – 30 000

PokerStars.com EPT San Remo – Godzina 21:45

Wszyscy w kasie! Wydawałoby się, że bubble będzie długo grał, ale nic z tych rzeczy, poszło w sumie gładko. Pechowcem okazał się Evert Jan Dondegoor. Teraz, kiedy wszystkim wizyta w San Remo zwróciła się z nawiązką gra pójdzie szybciej. Chwilę wcześnie mogliśmy podziwiać walkę o potężną pulę. Były już wykryte wszystkie karty. Na stole mieliśmy asa, ósemkę, czwórkę, trójkę i króla. W puli było ponad 120 000. Mads Andersen gra all in. William Thorson długo zastanawiał się nad sprawdzeniem. Po dłuższym czasie Mads poprosił o czas. Thorson do ostatniej sekundy zwlekał z decyzją. W końcu spasował. Andersen odsłonił szóstkę i siódemkę, czyli kompletny blef i zaczął… tańczyć z radości.

PokerStars.com EPT San Remo – Godzina 22:15

Markus Golser zabawia rozmową Liz Lieu

Zgodnie z przewidywaniami, po tym jak wszyscy znaleźli się w kasie, nastąpiło rozluźnienie i w ciągu kilkunastu minut ilość graczy spadła do 66. Najciekawiej jest na stołach gdzie utworzyły się interesujące duety. A więc: William Thorson próbuje się odegrać za blef na Madsie Andersenie, Johannes Strassmann rywalizuje o względy mediów z Toddem Brunsonem, a Markus Golser zabawia rozmową Liz Lieu. Blindy wynoszą 1500/3000, ante 400.

Odwiedziłem Polaków grających w side evencie. Odpadł już Killer, a także żona Obywatela Agnieszka. Za to pozostali nasi reprezentanci radzą sobie całkiem dobrze. Przy blindach 600/1200 Obywatel_g ma 28 000, a Żelik grubo ponad 50 000.

Muszę niestety ponarzekać trochę na organizację, która jest iście włoska. A więc chaotyczna, głośna i mało usystematyzowana. Do tego dochodzi problem z komunikacją, bo niezwykle mały odsetek personelu włada angielskim. Jeśli jeszcze dołoży się do tego praktycznie brak stołów cashowych, składa się to wszystko na nie najlepszy obraz.

PokerStars.com EPT San Remo – Godzina 23:25

Dario Mineri

Rozpoczął się 16 poziom blindów. Blindy wynoszą 2000/4000, ante 400. W grze pozostało 49 pokerzystów, średni stack kształtuje się w okolicach 125 000. Ostatnia godzina to okres świetnej gry Dario Minieriego, który jeszcze nie tak dawno był na dużym shorcie, a teraz wygrywa pulę, za pulą. Oczywiście niezmiernie cieszy to wszystkich Włochów, którzy traktują Dario, jako skarb narodowy, i jeśli ktoś go kiedyś wyeliminuje to powinien szybko opuścić ten kraj, bo lincz będzie miał jak w banku. Obecnie przy jego stole siedzi inny członek PokerStars Team Pro – Raymond Rahme, ale Dario radzi sobie z nim doskonale. Przykład? Proszę bardzo: Dario z wczesnej pozycji tradycyjnie reisuje za 10 000. Rahme, będący na małym blindzie calluje. Flop pokazuje dwa króle i siódemkę. Obydwaj czekają. Turn to czwórka i starszy pan gra za 20 000. Dario sprawdza. River to dwójka. Rahme uderza tym razem za 30 000. Po krótkim zastanowieniu Minieri sprawdza i pokazuje parę szóstek. Na reprezentanta Południowej Afryki, mającego asa z waletem, w zupełności wystarcza. Liderem jest Eric Koskas mający grubo ponad pół miliona. W side evencie nadal świetnie poczyna sobie Żelik, mający już niecałe 100 000.

PokerStars.com EPT San Remo – Godzina 00:15

Z 328 graczy zaczynających grę w side evencie pozostało jeszcze 80, w tym trzech naszych reprezentantów. Najlepiej poczyna sobie Żelik, którego stack nadal kształtuje się w okolicach 100 000. Obywatel_g ma około 30 000. Okazuje się, że apetyt Krawca na wygrywanie nie został jeszcze zaspokojony i w tym evencie również gra. Ma około 33 000. Blindy wynoszą 1500/3000.

W Main Evencie nadal szaleje Dario Minieri, który podwoił swój stan posiadania z 200 000 do 400 000. Za to tuż przed 15-minutową przerwą odpadła Liz Lieu. Blindy wynoszą 2500/5000, ante 500, pozostało 45 graczy.

PokerStars.com EPT San Remo – Godzina 00:50

Ponownie ciekawsze wiadomości mam z side eventu. Myślę, że już niedługo do kanonu polskiego pokera wejdzie pojęcie "Żelikowej fantazji". Bo mało osób wpadłoby na pomysł by sprawdzić all in z dwójką i piątką suited. Przeciwnik odkrył parę króli. Jednak flop dający Pawłowi strita bardzo szybko strał uśmiech z jego twarzy. Żelik ma już 210 000. Obywatel_g ma 34 500, a Krawiec 26 000. Pozostało 65 graczy, za pierwsze miejsce jest 41 000 euro.

W Main Evencie pożegnaliśmy kolejnego gracza z PokerStars Team Pro – Raymonda Rahme. Jego wejście all in z późnej pozycji z parą czwórek zostało sprawdzone przez Anthonego Spinellę, który pokazał asy. walet, walet, trzy, dziewięć i siedem nic nie zmieniły. Przed nami ostatnia godzina zmagań.

PokerStars.com EPT San Remo – Godzina 02:35

Erik Koskas

Koniec drugiego dnia European Poker Tour San Remo. Ostatnia godzina upływała pod znakiem ciężkiej walki o przejście do dnia trzeciego. Udało się to 31 pokerzystom. Tradycyjnie najwięcej działo się przy stole gdzie zasiadał Erik Koskas. Francuz, korzystając z potężnego stacka, trzymał w szachu innych graczy. Kilka przykładów: Najpierw na reise przeciwnika odpowiada all inem, rywal pasuje parę ósemek, a Koskas odsłania szóstkę i dwójkę offsuit. Przed następnym rozdaniem, będąc na dużym blindzie, zapowiedział, że jeśli ktoś będzie reisował to on gra all in. Jeden z graczy nie dał wiary jego zapewnieniom i podbił. Francuz dotrzymał słowa i wszedł za wszystko, pokazując asa z dziewiątką. Rywal miał waleta i króla. As high się utrzymał. Parę rozdań później znów sprowokował przeciwnika do zrzucenia pary szóstek, po czym sam pokazał dziesiątkę i szóstkę. Mnóstwo akcji, blefów i intuicji. Życzę mu dojścia na finałowy stół, bo jego gra zapewnia dużo wrażeń. Duże wahania nastrojów mieli Włosi. Najpierw popadli w straszliwą rozpacz po tym jak kosztem Daria Minieriego podwoił się Dag Palović, a następnie skakali z radości, gdy ten sam Dario w kilku rozdaniach nadudował się z powrotem.

W side evencie nadal gra dwóch naszych reprezentantów. Odpadł niestety Obywatel_g. Za to Żelik, będący nadal jednym z liderów, a także Krawiec są już w czołowej trzydziestce. Mam nadzieję, że jutro będę mógł obwieścić kolejny sukces Polskich pokerzystów.

PokerStars.com EPT San Remo – Godzina 03:10

EPT San Remo - Tv Table

Oto pierwsza dziesiątka:

1. Jason Mercier – 684 000

2. Eric Koskas – 596 000

3. Dario Minieri – 595 000

4. Jonas Klausen – 529 000

5. William Thorson – 320 000

6. Anthony Lellouche – 282 000

7. Mike Sowers – 275 000

8. Dag Palović – 275 000

9. Jan Heitman – 264 000

10. Johannes Strassmann – 255 000

Poprzedni artykułChallenge Łysego – Lekko do przodu
Następny artykułLife is good

50 KOMENTARZE

  1. @maly: twoj komentarz dowodzi tylko tyle, ze nic nie rozumiesz z pokera. myslisz tylko o tym co ty masz, nie myslisz o tym co moze miec przeciwnik. to raz. dwa: nie powiedzialem, ze to zly call, powiedzialem, ze dziwna decyzja po tym jak odmowil deala. deal robi sie po to, zeby o duzych pieniadzach nie decydowal coin-flip. Krawiec odmowil dealu, bo uznal ze kolesia ogra. i zaraz potem wlozyl pieniadze na coin-flip (btw: wg oddsow sluszny). nie znam go, ale wnioskuje, ze wie co robi, wiec musial wiedziec, ze jest naprawdopodobniej na coin-flipie. obejmujesz?

  2. “Leszek sprawdził all ina przeciwnika z asem i trójką, kiedy rywal pokazał asa i siódemkę. Wyrównało to stacki, Krawcowi została przewaga zaledwie 100 000. Po tej akcji Włoch chciał deal, ale Krawiec nie był tym zbytnio zainteresowany. Żelik również był przekonany, że Polak to spokojnie wygra. Postanowili grać dalej. Pierwsza ręka po negocjacjach przyniosła rostrzygnięcie…”wiec byli po rowno… gratulacje, sukces wielki, ale ciagle nie rozumiem tego calla…

  3. SNG. sprawdzil bo mial przewage w zetonach dosc sporą, a mogł smiało go postawic na rekach typu KJ,KQ,QJitp. pozdr

  4. gratulacje dla Krawca!jedno tylko pytanie, skoro odmowil dealu, bo sadzil, ze ogra wlocha, a w nastepnych reku sprawdza all-ina i musi wiedziec, ze nie stoi lepiej niz coin-flip – gdzie tu logika?

  5. Wiem że się dopieprzam ale “ bo licz będzie miał jak w banku” licz ? 😉 Może dostanie liczi ? 😉

  6. A jeśli chodzi o tenisa, to przed laty jak dobrze pamiętam był kilkakrotnie Mistrzem Polski amatorów, a potem był sponsorem drużyn pierwszoligowych.

  7. kiedys byl przy kasie, ale w ostatnich latach stracił na wazności:) teraz próbuje się odrodzic.

  8. Witam… ja znam killera osobiście… to on tylko jak wejdziecie na strone tych najbogatszych to jest z roku 1994…:)

  9. Podpytałem pana Mirosława i to rzeczywiście on. Trzy lata z rzędu był na liście 100 najbogatszych.

  10. a mnie sie wydaje ze to jednak on:) za czesto chyba nie wygrywa a gra drogie turnieje…. chyba nie dostaje sie do nich co miesiac ze satelitek?:D

  11. ale od tenisa stołowego to znaczy ze gra czy komentuje czy nie wiem jest trenerem??? Pytam sie bo sam gram zawodowo

  12. Twoje komentarze znafca są jak zwykle rewelacyjne i na pewno dla wszystkich bezcenne… Brawo…

  13. Myślę, że nie ma sensu rozpoczynać pasma wzajemnych oskarżeń, które zapewne zaraz nastapi. Killer to świetny gracz, skoro z powodzeniem występuje na imprezach rangi EPT, jednak skoro już wczoraj zarejestrował się do dzisiejszego turnieju można wnioskować, że nie zależało mu na tym lub nie wierzył w swoje siły, nie był wystarczająco skupiony, itd, itp… To mu zarzuca JD, a nie brak umiejętności.

  14. czego się ciągle przypierdalasz do Killera JD co ? jedź kuźwa zagraj ,pokaż co umiesz a nie tylko wieczna krytyka ,a Krawcowi teraz będziesz w dupę właził ,myślisz że ci coś odpali z wygranej czy co ?

  15. Kiler zagrał durnego all ina, bo się spieszył na side event?? No brawo…Ilu naszych gra w tym side evencie?

  16. No no krawiec gratuluje, w warszawie pechowo sie stało że odpadłeś, ale myśle że skoro wpadla taka sumka to wybierasz sie do monte carlo i tam bedzie FT ME napewno:P

  17. A może Kiler obawiał się, że nie wystarczy mu kondycji na 9 godzin grania i lepiej odpuścić początek. Czy to jest ten Mirosław Kłys od tenisa stołowego?

  18. Czy side event są wpisywane do klasyfikacji narodów na stronie ept? Bo tak kiepsko wypadamy, a tu zawsze będzie czym się pochwalić:) GL!

  19. to moze Polacy powinni tylko na side eventy jezdzic? :p z ME szybko odpadaja, poczym swietnie radza sobie w SE 🙂

  20. Spieszę donieść, że Krawiec właśnie się podwoił za pomocą waleta i króla i ma już 220 000.

  21. Hajjer – klasyk polskiego pokera! Hehehe! Pozdrawiam Jureczku!!Brawo Krawiec!! Nie udało się w Warszawie, udało się w San Remo!! A Kiler zwyczajnie “gwiazduje”! Naoglądał się w TV, że gwiazdy przychodzą później to i on tak postanowił! ALE NIE NA DRUGI DZIEŃ!!!Potem się Kiler dziwi, że ja go krytykuję… 🙂

  22. Pomysłodawcą ksywki jest Hajjer. Wzięła się od EPT Kopenhaga, w którym Jensen zajął drugie miejsce i ogłosił, że przez całe EPT się nie mył ani nie zmieniał ubrania.

Możliwość dodawania komentarzy nie jest dostępna.