Relacje z WSOP Circuit już od czwartku na Pokertexas!

4

Najbliższy przystanek festiwalu WSOP Circuit w Gruzji zapowiada się bardzo obiecująco. Wydarzenie organizowane jest z dużym rozmachem, o czym świadczyć może choćby cała plejada pokerzystów, którzy wybierają się do Tbilisi. Wśród nich znajdzie się również miejsce dla całkiem sporej ekipy z Polski, której przedstawicieli zapytaliśmy o ich oczekiwania oraz plany związane z marcowym eventem w Gruzji.

Do Tbilisi wybierają się przedstawiciele Pokerground Pro Team, w którego barwach gościnie wystąpią Piotr Franczak oraz Dima Urbanowicz. Dołączy do nich również zwycięzca Rake Race organizowanego poprzez platformę Party Poker, Michał Martela. Ta ekipa powalczy o kolejne pierścienie mistrzowskie dla Polski!

Wśród Polaków, którzy lecą do Gruzji, nie mogło zabraknąć Mateusza Dziewońskiego, członka PG Pro Team oraz triumfatora Main Eventu WSOP Circuit w Rozvadovie. Jego głównym celem jest oczywiście obrona tytułu wywalczonego w spektakularny sposób w ubiegłym roku. Wartością dodaną do turnieju jest według niego możliwość przeżycia kolejnego wspaniałego wyjazdu w towarzystwie innych znakomitych pokerzystów, a jednocześnie jego dobrych kolegów. Planuje on zagrać nie tylko wspomniany Main Event, ale również kilka side eventów, więc z pewnością nie będzie mógł narzekać na nudę.

Dla Mateusza będzie to pierwsza wizyta w Gruzji, dlatego podchodzi do niej z niemałym zaciekawieniem. Swoją wiedzę na temat tego miejsca czerpie z opowieści, które określają je jako wyjątkowo urokliwe i godne odwiedzenia. Dlatego też Dziewon nie zamierza skupiać się jedynie na grze w karty, gdyż jak sam mówi – wyjazdy pokerowe to nie tylko kasyno, ale również jego okolica oraz kontakty z pozytywnie zakręconymi ludźmi.

Oprócz Mateusza Dziewońskiego w Tbilisi stawi się jego kolega z drużyny, Marcin Wydrowski. W jego wypowiedzi również główną rolę odgrywa zaintrygowanie miejscem, do którego się udaje. Jest to w końcu pierwszy przystanek festiwalu WSOP Circuit w tej części świata i nasi zawodnicy nie do końca wiedzą, co zastaną na miejscu. Chodzi tu chociażby o lokalsów, których Pyszałek jest wyjątkowo ciekaw. Planuje zmierzyć się z nimi głównie w Main Evencie oraz kilku side eventach, nie wyklucza również startu w High Rollerze. Ponadto wystartuje prawdopodobnie w turnieju w Omahę, w którym do zdobycia będzie mistrzowski pierścień. Zapowiada się zatem bardzo ciekawa rywalizacja, zwłaszcza, że nigdy wcześniej nie próbował swoich sił w turniejach w tę odmianę pokera.

Jeśli chodzi o względy poza turniejowe, Marcinowi zależy głównie na spróbowaniu gruzińskich specjałów, o których wyjątkowym smaku opowiada się niemalże legendy. Pokerzysta wybiera się w podróż ze swoją narzeczoną, z którą ustala już plan zwiedzania okolicy.

Na temat wyjazdu do Gruzji, w imieniu członków zespołu Silent Sharks Team Pro, wypowiedział się również Piotr Franczak. Do wycieczki w te strony kusi ich głównie nietypowa lokalizacja. Do WSOP Circuit podchodzą bowiem z lekkim przymrużeniem oka – w końcu jeśli WSOP, to tylko w Las Vegas! Oczywiście planują powalczyć o mistrzowskie pierścienie, jednak dla samego Piotra wyjazd ten będzie głównie okazją do poszerzenia swoich kontaktów biznesowych.

W Tbilisi stawi się trzech członków teamu – wspomniany Piotr Franczak, Dima Urbanowicz oraz Przemysław Piotrowski. Planują oni powalczyć w Main Evencie oraz w High Rollerze, których rozgrywanie, jak wszyscy wiemy, upodobali sobie niezmiernie. Mimo wszystko karty będą jedynie uzupełnieniem ciekawego wyjazdu, gdyż pokerzyści planują z bardzo bliska zapoznać się z gruzińską kulturą, architekturą i kuchnią.

Zaraz po zakończeniu festiwalu Franczak wraz ze świeżo upieczonym mistrzem EPT wybiorą się do Baku, gdzie poszukiwać będą nowych kontrahentów dla jednej z firm prowadzonych przez Piotra. Trzeba przyznać, że marzec rysuje się dla nich jako bardzo pracowity miesiąc.

Oprócz wspomnianych prosów w Gruzji pojawi się również Dominik Pańka. Najnowszy nabytek PokerGround Pro Team, podobnie jak jego koledzy, pierwszy raz postawi stopę na gruzińskiej ziemi. Planuje zagrać Main Event oraz High Rollera, nie wyklucza jednak, że w jego napiętym terminarzu znajdzie się również chwila na zwiedzanie okolicy.

Wszystkim Polakom, którzy wybierają się na festiwal WSOP Circuit do Gruzji życzymy powodzenia oraz powrotu do kraju z jedyną w swoim rodzaju biżuterią. Dla tych, którzy nie będą mieli możliwości pojawić się na miejscu, niezawodny Rafał „Jack Daniels” Gładysz nadawać będzie prosto z Tbilisi. Po najświeższe informacje dotyczące poczynań naszych zawodników zaglądajcie na nasz portal, pierwsza garść newsów już w czwartek. Zapraszamy!

Poprzedni artykułKevin MacPhee o pokerowych podróżach i Global Poker League
Następny artykułWPT LA Poker Classic – Gwiazdy w kasie, gwiazdy wciąż w grze

4 KOMENTARZE

  1. Gruzja a Tbilisi szczególnie są kozackie. przemili ludzie, przepyszna kuchnia a te wina….

    a jakie kobiety piękne… w centrum jest uliczka z samymi klubami, oczopląsu można dostać…

    dla równowagi niczym niezwykłym jest widok kozy czy konia!! na balkonie w wieżowcu na 5 piętrze… 🙂

    powodzenia Panowie

Możliwość dodawania komentarzy nie jest dostępna.