Redbet Hunter Praga 2014 – Dzień 1B start 2:40

26

Trwa polski weekend pokerowy w Pradze, czyli Redbet Hunter Praga!

1

Wyrzykiewicz Remigiusz

198.000

2

Targa Petr

147.300

3

Štefek Jan

145.500

4

Dýcka Josef

145.400

5

Kacprzak Marcin

141.600

6

Šetka Petr

130.200

7

Vácha Marián

108.600

8

Jodłowski Łukasz

107.900

9

Kawalec Tomasz

104.000

10

Grochowski Łukasz

97.300

11

Soukup Tomáš

94.800

12

Forman Miroslav

90.500

13

Chojnowski Paweł

89.400

14

Bláha Roman

87.200

15

Gajewski Mateusz

87.200

16

Trzcinka Jaroslaw

82.900

17

Kaňka Tomáš

80.200

18

Bujok Szymon

79.700

19

Kazmierczak Oskar

72.600

20

Syc Mateusz

60.400

21

Dědičová Petra

59.900

22

Potyrała Radosław

56.800

23

Kokočeva Veronika

55.300

24

Krnáč Jan

54.500

25

Petr Matrim

51.300

26

Zvěřina Martin

48.300

27

Cheveau Benoit Bernard

47.100

28

Taranko Gregorz

46.500

29

Kohoutek Roman

41.400

30

Wiński Łukasz

39.300

31

Baron Mariusz

31.700

32

Räsänen Tomi

28.300

33

Hajman Mateus

24.100

34

Vysloužil Aleš

23.800

35

Kwiatkowski Łukasz

21.300

Startujemy z relacją o 18:00!!   Wyrzyk, czyli fajnie jest być chipleaderem 🙂

Ruszyli! Na razie powoli, ospale i ociężale, ale zapewne zaraz się to wszystko zmieni i gracze rozpoczną ostre boje przy stolikach. Większość pokerzystów oblega póki co bar, palarnię i kasynowe korytarze, ale co chwila kolejni dołączają do gry. Na razie zasiadło ich do stołów 87 i w ruch poszły karty, rozpoczęły się pierwsze rozdania.

Walkę rozpoczęła już grupa opolska w silnym składzie. Jaro, Bolo, Jazdag, Niedźwiedź i Kuba jak zwykle w świetnych humorach dojechała na miejsce i będą walczyć o awans do dnia finałowego.

Na sali można już też spotkać Nessiego, Obywatel z żoną Agnieszką jeszcze chyba nie wrócili z wycieczki po Pradze, bo ich w kasynie nie spotkałem. Pioter po 12-godzinnym śnie i porannych potyczkach online też już stawił się w kasynie i zasiadł do rywalizacji.

Wszyscy czekamy jednak na Mateusza „mkillera” Górkę, który ma się dziś zaprezentować w ciekawym przebraniu z powodu przegranego sidebeta z Brelsonem podczas Redbet Poker Open w Rozvadovie. Zdjęcia będą, spoko!

Jestem Wam również winien podanie wyników we wczorajszym turnieju All In or Fold. Nie mogło być inaczej, side event wygrał oczywiście Polak – Michał Ścibura (na zdjęciu poniżej).

Silna grupa pod wezwaniem, czyli Opole Walczące!

15 minut drugiego levelu blindów (100/200) za nami. Zapisanych mamy już 112 zawodników, za nami już też dwa pierwsze re-entry. Póki co nasi sobie spokojnie siedzą i obserwują grę. Bolo i Jaro, którzy siedzą przy innych stolikach, zamiast skupić się na grze, wysyłają sobie smsy ze zdjęciami gołych panienek i cieszą się do siebie przez całą salę. Dobry nastrój najważniejszy!

Pioter przyłożył się do turniejowych zadań trochę mocniej i już może się pochwalić lekką zwyżką w stacku. Ze swoją parą trójek trafił flopa QQ3 i zabrał trochę żetonów Niedźwiedziowi, który posiadał szóstki.

Na sali są już również Obywatel i Kądziel, do gry zasiadł też Eric, czyli gracze, którzy wczoraj grali i odpadli z turnieju. To dla nich druga szansa na awans do dnia finałowego.

Pioter, na razie zadowolony

Mocno skupiony Eric

Jest i on!! Gwiazda dzisiejszego dnia! Ciasteczkowy Potwór vel mkiller vel Mateusz Górka! Jego grę z pewnością będzie się dziś obserwowało z wielkim… hmmm… zainteresowaniem 🙂 No dobra, prawdę mówiąc – będziemy mieli dziś z chłopaka dobrą bekę 🙂

Czas na pierwszą przerwę. Po niej gracze wrócą do stołów na blindach 150/300.

Prawdziwą huśtawkę nastrojów przeżywa dziś GrzechuTG. Już po swoim drugim rozdaniu miał tylko 10k, bo przegrał ze stritem przeciwko fullowi. Odronił jednak straty z nawiązką, żeby tuż przed przerwą znowu spaść do poziomu 15k po bardzo dziwnym rozdaniu. Ze swoim AQ podbił z późnej pozycji i dostał dwa sprawdzenia od blindów. Flop Q43 i obaj rywale czekają, a nasz zawodnik gra c-beta, po którym dostaje 3-beta. Grzechu przebija przeciwnika raz jeszcze i dostaje call. Turn to ósemka i rywal czeka, tylko po to, by po zagraniu Polaka wsunąć swoje wszystkie żetony na środek stołu. AQ poleciało do mucka, a rywal pokazał… 76 off! Grzesiu, nie dawaj się blefować jak dziecko! 🙂

Nieźle radzi sobie Olek, który również gra dziś po raz drugi. Ma obecnie 28k.

Za to Pioter po dobrym początku ma już tylko 6,5k. Ze swoim AK w kierach walczył z KK. Flop Qxx z dwoma kierami i dziesiątka na turnie dawały mu aż 15 outów na wygraną, ale nic pasującego na river nie spadło i Pioter ma plan na szybkie re-entry, jeśli się zaraz nie podwoi.

Nessie spokojnie czeka na swoją szansę mając 18k.

Zaczynamy poziom trzeci!

Blefują mnie, ale i tak mam dobry humor 🙂

Czemu ja nie gram przy tym stoliku????!!!!

Nasi radzą sobie różnie. Jedni mają mniej niż na starcie, inni z kolei zabierają żetony rywalom i budują stacki. Kilka liczb zebranych z sali:

Obywatel – 38.000

Jaro – 23.000

Bolo – 25.000

Jazdag – 21.000

Olek – 28.000

Kądziel – 17.000

Brelson – 13.000

GrzechuTG (znany również jako Jopek wino) – 17.000

Easy Money – 19.500

Eric – 16.000

Na prawdziwego lidera naszej ekipy wyrasta jednak w tej chwili Damian „WalkEye”, który zebrał już około 50k. Razem z nim na stole siedzą Kądziel i Grzechu, który śmieje się, że Damian porobił na stole shortów, a on za niego pozbiera za nich bounty 🙂 Ja będę kibicował dziś Damianowi, bo jest jednym z nielicznych graczy z Warszawy i gramy razem często w turniejach 🙂

A Piotera przy stole już nie ma, więc pewnie plan podwojenia się nie udał i poleciał do kasy po re-entry.

WalkEye, czyli mam 50k i nie mam zamiaru zwalniać tempa!

Za mamusię, za tatusia, za flopa, za turna, za rivera…

Dziś nie tak easy… Ale walczę! Jacek „Easy Money” Pustuła

To się musiało w końcu zdarzyć! Kądziel i Grzechu siedząc ze sobą na jednym stole starli się przed przerwą w dużym rozdaniu, po którym zadowolony był tylko ten drugi. Kądziu podbił z buttona z parą króli i dostał sprawdzenia od graczy na blindach, w tym Grzecha na BB. Flop Axx został przez graczy z blindów przeczekany, na co Michał zagrał za 1.000, dostał call od SB i raise do 5.000 od „Jopka wino”. Kądziel swoim all inem dał wyraźnie do zrozumienia Grześkowi, że ma bardzo dobrą rękę, ale jego przeciwnik chyba tego do końca nie zrozumiał i sprawdził go z A3! W ten sposób Kądziel ma 8k, a Grzechu 45k!

Pioter odbudowuje się po re-entry i ma już 32k, choć mógłby mieć o wiele więcej, gdyby wytrzymał jeden bet na flopie z asem mając na ręku 88. Ósemka spadła bowiem na turnie i zaczęły się fajerwerki pomiędzy graczem z AK i zawodnikiem, który postanowił sobie poblefować z 97. Olbrzymia pula przeszła więc Piotrkowi koło nosa.

Do kasy udał się również Jarek Barglik, ale nie zmieniło to jego dobrego nastawienia. Ruszył właśnie piąty level i Jaro chce odrabiać straty z nowym stackiem w rękach.

Zakończyło się właśnie late registration, skończyły się re-entry, zaczynamy grać na poważnie!

Zapisanych mamy 158 osób, w grze zostało 133. Wchodzimy na level 200/400 ante 50. Do boju biało-czerwoni!

A już niedługo kolejny konkurs, bądźcie czujni!

PS. Niedźwiedź prosił o pozdrowienia na swojej żony Beaty, więc oczywiście serdecznie pozdrawiam! Stęsknionej małżonce dokładam również zdjęcie jej Misia… to znaczy Niedźwiedzia!

Jaro wziął sobie do serca swoje zapowiedzi z przerwy, że idzie teraz pełnym ogniem. Z 20k zrobił od razu po przerwie 40k grając za wszystkie swoje żetony na flopie 732 ze slowplayowaną parą króli na ręku. Lokalny gracz oddał mu żetony z ósemkami i nawet nie był jakoś mocno zdziwiony widząc u Jarka Kaziki na showdownie.

Bolo zanotował rozdanie podobne, tylko wynik był odwrotny. Podbił z Krysiami na ręku, dostał call i na flopie T high zaczęła się gruba akcja zakończona all inami. Przeciwnik pokazał mu jednak asy i Bolo ma tylko 2k. Zapowiada się polowanie na bounty za Darka…

Jazdag i Niedźwiedź siedzą teraz ramię w ramię po redukcji stołu tego pierwszego. Nawet jak nie ma akcji to przynajmniej można sobie pogadać, nie?

Ciasteczkowy Potwór przemienił się po przerwie w zwykłego Mateusza Górkę, bo przebranie zniknęło. Mkiller ma jednak wciąż dobry humor, bo posiada przed sobą 29k, czyli powyżej średniej (obecnie 26.100).

Przy stołach zasiada wciąż 121 pokerzystów.

Stacki naszych graczy:

Kądziel – 8.000

Olek – 27.500

WalkEye – 38.000

GrzechuTG – 22.000 (ale właśnie wyeliminował blefującego go gościa od 76, więc pewnie więcej)

Jaro – 40.000

Mkiller – 29.000

Bolo – 2.000

Pioter – 30.000

Eric – 20.500

Easy Money – 23.000

Niedźwiedź – 12.000

Jazdag – 30.000

Obywatel – 21.000

Coorczak – 45.000

Laski kochają ciasteczka!

Ale mnie pacnął z tymi asami…

Na jednej powiece wytatuuję sobie RED, a na drugiej BET!

Minęła 22:00, czas na kolejny konkurs!

Bawimy się identycznie jak wczoraj. W komentarzach czekamy na Wasze odpowiedzi na pytanie – ile żetonów będzie posiadał Polak, który zakończy dzień z największym stackiem wśród wszystkich naszych graczy? Trzy osoby, które będą najbliższe prawdy dostaną tickety turniejowe o wartości 16$ do satelity do turnieju Redbet Poker Open (8-12 grudzień w Pradze). Odpowiadać możecie do godz. 23:30!

A teraz rozwiązanie wczorajszego konkursu. Liderem naszej ekipy był Wyrzyk, który zakończył dzień ze stackiem 198k. Najbliżej tego wyniku byli:

benzi1986

zaduszak

amciek

Tych trzech graczy proszę o kontakt ze mną na priv na Pokertexas (potrzebuję Wasze imię, nazwisko i nick na Redbet). Gratulacje!

Trzy szybkie informacje.

Kądziel out!

Brelson out!

Bolo out!

Dziękuję za uwagę…

O pana redaktora dbają nawet gracze… Thx Jazdag, pyszne!

Pioter przeżył tuż przed przerwą obiadową prawdziwy zawał serca. Po all inach preflop jego króle wyglądały całkiem zacnie w starciu z waletami przeciwnika, ale już pierwszą kartą na flopie okazał się walet i Pioter załamany padł głową na stół. Trzeci trefl na turnie dał mu jeszcze nadzieję na kolor, więc woła do krupierki „Trefl!”, na co ta wyciągnęła zgodnie z prośbą… króla kier! Pioter 38k w stacku 🙂

Nabudował się mocno Grzechu, z którym przed chwilą zjedliśmy sobie razem kolację. On i WalkEye starają się na zmianę trzymać stół w ryzach. Gdy ostatnio podszedłem do ich stołu Grzechu sprawdzał właśnie na buttonie zagranie gracza z wczesnej pozycji. Mówię więc „Pokaż”, żeby łatwiej mi było obserwować rozdanie i widzę T9 u Grzecha. Flop z tych bardziej przyjaznych – QJ8 i Grzechu wyciągnął kolejne kilka tysięcy od rywala, który miał najprawdopodobniej KQ (nie pokazał, ale do takiego wniosku doszliśmy).

Nessie Cup startuje już za chwilę, więc postaram się coś niecoś wspomnieć o tym side evencie. A sam Roman ma obecnie 20k w turnieju głównym.

Znowu w życiu mi nie wyszło… Brelson już poza grą!

A ten żeton za swoją głowę już oddałem!

Więc chodź, pomaluj mój świat… na czerwono!

Szybką wycieczkę po sali zacząłem od wybitnie polskiego stolika, na którym siedzą razem Pioter, Easy Money, Eric, Nessie, Hunter, Runfish (to on przegrał z Pioterem rozdanie JJ vs KK) i Aapups. Nie da się więc uniknąć polskich potyczek, więc akcji nie brakuje. Póki co sytuacja na tym stole wygląda tak:

Pioter – 35k

Easy Money – 22,5k

Eric – 24k

Nessie – 22,5k

Hunter – 60k

Runfish – 9,5k

Aapups – 16k

Nigdzie nie siedzi już z kolei Niedźwiedź, który dostał ostre baty w trzech kolejnych odsłonach. 55 nie dało rady QJ (kolor do damy), KK przegrało z 66 (set szóstek) i QQ z AK (król na flopie). Peszek…

Coorczak i Obywatel siedzą razem, ale lepiej radzi sobie na razie ten pierwszy, który ma 45k. Grzesiu natomiast trzyma w garści 20 tysięcy.

Olek, Grzechu i WalkEye również siedzą jeden za drugim przy stole i mają się nieźle. Olek ma 40k, Damian 43k, a Grzechu 70k i jest chyba obecnie liderem polskiego obozu.

Gdy podszedłem do Jarka Barglika eliminował on właśnie gracza w starciu QQ kontra AK. As nie spadł, król też nie, 19k przepłynęło w stronę Jara i przytulił on bounty w wysokości 25€.

Inne stacki Polaków:

Robert Kaciński – 52k

Jacek Barxxx – 20k

Gregson – 23k

Średnia wynosi obecnie 36k, w grze mamy 92 ze 170 zawodników.

Nie, wcale mi się nie nudzi podczas relacji…

Dużo nas, dużo nas, do pieczenia chleba…

W grze mamy 85 zawodników, kończy się ósmy poziom blindów, które wynoszą obecnie 500/1000 ante 100. Za kilka minut ostatnia przerwa i dwa decydujące poziomy w dniu 1B.

Odpadł już Jacek Barxxx, ale wiele nie myśląc od razu zapisał się do Nessie Cup.

Kądziel też grał w turnieju imienia swojego ojca. A dokładnie zagrał w nim jedno rozdanie. Top para kontra set i Kądziu znowu ma wolne 🙂

Spadł trochę ze stanem posiadania Jaro i ma obecnie około 38k.

A dla Was mamy propozycję – pomóżcie nam wybrać najlepsze zdjęcia! Szczegóły tutaj, a za udział w głosowaniu do wygrania są tickety!

W tak w ogóle to czyta jeszcze ktoś tę relację czy mogę iść spać? 🙂

WalkEye i jego konkursowa selfie 🙂

Niestety, polski stolik z siedmioma graczami znad Wisły mocno się uszczuplił. Polecieli Aapups, którego wyrzucił Pioter, wyleciał też Eric, który wpadł pod KK czeskiego rywala ze swoim AJ, ostatkiem sił walczy Nessie (ale odpadł już z Nessie Cup – tak, grał multitabling), nie ma też Easy Money. Pioter ma teraz 65k i co chwila ma elektryzujące spięcia z równie nagranym Hunterem.

Odbił Obywatel, ma już około 45k. Wciąż w grze jest Jaro, który spadł do 38k i odrabia teraz straty.

Nie ma już w turnieju również Damiana „WalkEye„, którego wywalił GrzechuTG. Damian miał króle, które były niewiele warte w starciu z Q9. Grzechu – 90k (a miał już nawet ponad stówkę).

A w przygotowaniu pierwszy filmik! 🙂

Nie, w press roomie wcale nie pracują sami idioci… To Maria się czesze 🙂

Sporo się dzieje u Polaków na ostatnim levelu. Duże blindy prowokują sporo akcji i duże wahania stacków.

Aktualne stacki Polaków:

Grzechu – 70k

Kuba – 17k

Jaro – 61k

Jan Masian – 130k (lider wśród Polaków)

Pioter – 53,5k

Nessie – 19k

Hunter – 50k

Mkiller – 65k

Obywatel – 60k

Olek – 50k

Jazdag – 32k

R. Kaciński – 16k (news z ostatniej chwili – out!)

Odpadł niedawno Coorczak.

Do końca gry zostało nam dosłownie kilkanaście minut, w grze mamy 58 zawodników, a średni stack wynosi 58.600.

PS. Właśnie zaczęły się ostatnie rozdania na wszystkich stołach!

Jacek Barxxx – już nieobecny

Długo nam to zajęło, ale w końcu jest! Pierwszy filmik prosto z sali!

Przepraszam za niedociągnięcia techniczne, ale jutro powinno być lepiej 🙂

Koniec dnia 1B! Na początek smutna informacja – odpadł Obywatel, który na sam koniec spiął się z lokalnym zawodnikiem w starciu 88 v AK i niestety coin flipa i pulę 120k przegrał. Odpadł też Kuba z Opola i Robert Kaciński.

Mamy za to chipleadera! Jan Masian zakończył dzień ze stackiem 142.900 i to on najprawdopodobniej prowadzi wśród graczy biorących udział w sobotnich potyczkach.

Stacki innych Polaków:

– Pioter – 33k

– Jaro – 74,5k

– Grzechu – 82k

– Mkiller – 60,5k

– Nessie – 16,6k

– Jazdag – 36k

– Olek – 53,5k

Szczegółowy chipcount podam oczywiście jutro.

A dziś na koniec jeszcze duża porcja zdjęć!

Chipleader!

Piotruś, pokaż buzię do zdjęcia!

Członek grupy opolskiej Kuba, już niestety out!

Coorczak, też już poza grą

Olek wciąż walczy!

Jazdag też jeszcze w grze!

Jaro też zagra w dniu finałowym

Jacku, chodź opowiem Ci moje kolejne bad beat story 🙂

Poprzedni artykułRozdanie AA VS AA Zduppppingowane!
Następny artykułUnderground Poker nie dostanie zamówienia na pełny sezon

26 KOMENTARZE

  1. jasne że ktoś jeszcze czyta 🙂 wszystko mega fajnie wychodzi tylko fajnie by było jak by było kilka filmików 🙂 np jakies wywiady z graczami albo chociazby z ciasteczkowym potworem xD mega dobra relacja pozdro 🙂

  2. JD za zdjecie z 19 30 dostalem zjebkę od Żony bo oczywiście baba może w ogóle nie patrzeć co robisz na kompie ale jak chwilkę tylko się zapatrzysz na te piękne półkule to przecież musi akurat żurawia zapuścić 🙂

  3. niestety wczoraj nie mogłem śledzić relacji z uwagi na piątkowy melanż, za to dzisiaj miałem niewątpliwą przyjemność przeczytać ją „na raz” i stwierdzam, że Jack Daniels po raz kolejny udowadnia, że jest po prostu ZAJEBISTYM dziennikarzem a jego relacje czyta się z wielką przyjemnością. Klasa sama w sobie.

    mam nadzieję, że dzisiejsza będzie równie udana, bo własnie odpalam sesje, w tv KSW, przede mną browarek obok piękna Żona więc czego chcieć więcej?

    powodzenia dla Polaków i apel do JD – 3maj swoją wysoką formę. pozdrawiam serdecznie.

    • Thx man! Staram się robić to, co sobie założyliśmy z Marcinem z Redbeta przed turniejem i chyba dajemy radę 🙂

Możliwość dodawania komentarzy nie jest dostępna.