Prolog

Donk.

To ja,  konto Poker Stars posiadam od pół roku. Podobnie jak i pokerem zarażony przez kumpli na studiach (Politechnika). Kiedyś grywałem 5drawa, ale nie oszukujmy sie jako dziecko. Holdem, 1 studencki sit który graliśmy dał mi niezwykle dużo motywacji do nauki pokera. Nie oszukujmy się, zostałem zjedzony przez kolegów w mgnieniu oka. Nie mogłem tego puścić im płazem. Kilka kolejnych spotkań nie wygladało już tak pięknie. Super system i SS2 przeczytany przeze mnie dał mi naprawdę boosta. Obecnie, żadko grywamy.  Przygoda z cashówkami na PS zakończona, przegraną wpłata. Nie oszukujmy sie fishowałem tam, chcąc oszukać satystykę. Wtedy za mało wiedziałem iuważam, ze nadal za mało wiem aby dotykac tej sfery.

od Marca zacząłem grac turnieje MTT na Pokerstars, i to na nich się głównie będe skupiał przez najbliższy rok, gdyż w pełni chce rozwijać pełną grę turniejową. Nie można jednak porównac tego do gry live. Gdyż tam komunikacja werbalna i niewerbalna dają większe pole manewru niż Cała Europa podczas WWII.

Dwa dni temu,  po przeczytaniu jednego z artykułów tejże strony, trafiłem na teamspeak spotykając całkiem spoko ekipę.

Większość jak nie wszyscy oprócz mnie , masowi, sukcesywni profitowi wciskacze, którzy na prawde wiedzą  o co kaman.

Mam Talent, tak dzisiaj powiedział mi jeden z bywalców tego ts'a  stwierdzając ze jak na moje początki to całkiem nieźle jeśli chodzi o MTT deep cashe na dużych fieldach. odebrałem to jako żart. Nadal utrzymuję się w tym postulacie, jednakże w przeciągu tego miesiąca jak wcześniej to już planowałem wbrew wszystkim znakom na ziemi chce zbudować bankroll na TURNIEJACH MTT.

Down swing, i milion innych rzeczy które mówią ze lepiej roll budować w innych strukturach.

Jedna osoba pokazała podczas Micro milions, ze turnieje można cashować masowo, z premedytacja nokautując Series laddera.

Dlaczego na MTT?

Ponieważ jedyne co mnie interesuje to gra turniejowa zarówno live jak i online i to najbardziej lubię.

Cele:

Zbudować bankroll wysokości 1500$ +

Obecnie posiadam 50$