Już jutro rozpocznie się historyczny turniej MILLIONS Online. Pokerzyści z całego świata będą mogli przystąpić do walki o ogromne pieniądze, bo w puli znajdzie się 20.000.000$.
Część graczy zagra w wielkim MILLIONS Online dzięki satelitom. Inni zapiszą się bezpośrednio, a część starała się będzie wywalczyć swoje miejsca jeszcze w następnych dniach. Jedno jest pewne – każdy z tych graczy marzył będzie o tym, aby wziąć 2.500.000$ za pierwsze miejsce!
Pisaliśmy już o tym, jak grać powinno się na wczesnych poziomach takiego eventu. Przejście przez wielki field nie będzie łatwe, a osobnym tematem jest jeszcze rywalizacja na bubblu, która też potrafi być dość wymagająca.
Grupa pokerzystów znajdzie się przed wielką szansą. Finałowa ósemka powalczy bowiem o miliony dolarów. Kwotę 1.000.000$ lub więcej wygra aż czterech pokerzystów. Będzie to życiowa szansa, która powodować może u graczy ogromny stres. Czy profesjonaliści zmieniają w takich sytuacjach coś w swojej grze? Co radzą innym?
– Nie zmieniaj niczego w swojej grze, szczególnie jeżeli wykorzystując swój styl gry dotarłeś do stołu finałowego – mówi Ludovic Geilich, znakomity gracz live i online, a także ambasador PartyPoker.
– Jeżeli masz od 15 do 40 blindów, upewniłbym się nad tym, że popracujesz nad grą ICM i nie będziesz pod tym względem tracił pieniędzy. Jeżeli zaś chodzi o wcześniejsze słowa, to mając stack na topową trójkę, grałbym tym samym stylem gry, skoro wcześniej działał.
Amator nie stoi na straconej pozycji
Sporo doświadczenia w grze online ma również Patrick Leonard. Pokerzysta znany jako pleno1 mówi, że sukces, jakim jest dojście do finału wielkiego turnieju, powinien dać przede wszystkim wielką satysfakcję. Trzeba więc cieszyć się historycznym sukcesem.
– Jeżeli dotarłeś tak daleko, to wiesz już sporo o innych graczach dzięki rywalizacji i śledzeniu gry przy kilku stołach. Bądź spokojny i wierz w siebie. To, że ja jestem profesjonalistą nie oznacza, że musisz automatycznie zaakceptować porażkę. Wykorzystaj swoje silne strony. Jeżeli grasz z satelity i mocno tight, to zwykle dobrze dla ciebie. Możesz w odpowiednich spotach być agresywnym.
Leonard dodaje, że celem gracza powinno być zyskiwanie żetonów bez ryzykowania całego stacka. Można przykładowo bronić agresywnie big blinda w starciu z liderem.
Adam Owen, który kilka dni temu zakończył Main Event Caribbean Poker Party na piętnastym miejscu, mówi że do finału podchodzić trzeba krok po kroku. Każdy z finalistów i tak zapewni sobie ogromną wypłatę.
– Zwraca uwagę na skoki w kasie – tak samo, jak zrobiłbyś grając normalny turniej – mówi Anglik.
MILLIONS Online wystartuje już w tę niedzielę, 25 listopada. Turniej będzie miał aż pięć sesji wstępnych i zakończy się 5 grudnia. Zwycięzca otrzyma aż 2.500.000$. Więcej o evencie przeczytacie tutaj.