Załóżmy, że gracie turniej i awansowaliście do finału. Co powinniście brać pod uwagę? Na co zwracać uwagę?
Wczoraj mogliście przeczytać tekst o tym, jakie znacznie mają różne wysokości stacków w turniejach pokerowych. Dzisiaj zajmiemy się sytuacją, w której jesteście już na stole finałowym. Jak przygotować się do takiej rozgrywki i na co zwracać uwagę?
Bryn Kenney mówi, że wysokość Waszego stacka i pozycja przy stole będzie miała znaczenie w kontekście tego, pod jaką presją możecie stawiać rywali jak będą myśleli o ICM. Typ gracza jest tutaj również bardzo ważny. O ile można wykorzystać to, że Wasz rywal myśli o ICM, to jednak atakowanie gracza, który w ogóle nie dba o skoki w kasie, może być błędem. Oni myśleli będą o wygraniu turniejów i nie będzie im zależało na tym, aby tylko przeskoczyć o miejsce wyżej.
Trzeba też zwrócić uwagę na to, jak grają rywale po Waszej lewej stronie. Czy są pasywni? Można zabierać im żetony? Gdy mają od Was większego stacka, trzeba pamiętać o dobrym wyborze rąk, bo taka taktyka może zakończyć się problemami.
Następnie trzeba też zwrócić uwagę na stacki rywali i to, jak duże ryzyko możecie podejmować w danej sytuacji. Gdy macie naprawdę dużo żetonów, możecie grać bardzo agresywnie. Pamiętajcie jednak o mądrej agresji. Jeden błąd i lądujecie w środku stawki, przez co tracicie szansę na efektywne rozegranie wielu rozdań. Te wszystkie czynniki mają wpływ na opracowanie prawidłowej strategii do każdej unikalnej sytuacji.
Zawężenie każdej sytuacji
Steffen Sontheimer wyjaśnia, że stara się do każdego stołu finałowego przygotowywać w podobny sposób. Zawęża każdą możliwą sytuację do czegoś, do czego może się przygotować. Analizuje każdą pozycję i zastanawia się nad wszystkimi spotami, które przy danym line upie mogą się pojawić.
Oto kilka przykładów. Załóżcie, że jesteście na big blindzie. Kto może open raisować? Którzy gracze mają duże stacki i będą z Wami walczyli? Czy musicie przygotować zakresy na re-raise all-iny, czy będziecie grali więcej po flopie. Co stanie się przy akcji blind vs blind?
Co zrobicie, kiedy sami jesteście na small blindzie. Jakie macie spoty na open raise'a? Z jakich pozycji checie raisować light? Na których musicie pozostać tight biorąc pod uwagę kwestie ICM? Na czyje żetony możecie zapolować i kiedy grać ostrożniej?
Sontheimer mówi, że jego podejście to „dziel i rządź”. Stara się znaleźć pośród wszystkich sytuacji te, które mogą nastąpić i właśnie do nich przygotowuje. To zdecydowanie więcej pracy niż myślenie typu: „Mam średniego stacka, będę grał tight i załapię się na wyższe miejsce płatne”. Jeżeli spędzicie czas na przygotowaniu, to na pewno zaowocuje to później wynikami!
Najważniejsza część turnieju
Bert Stevens zaznacza, że sół finałowy jest najważniejszą część każdego turnieju. Sporo z jego strategii opiera się na ICM. Wysokość stacka jest pod tym względem równie ważna. Każdy finał będzie inny. Rozglądnijcie się i zobaczcie, że jesteście liderem, macie średniego stacka czy jesteście na shorcie.
Będąc liderem możecie znacząco poszerzyć Wasze zakresy. W niektórych spotach otwieracie nawet 100% rąk. Waszego stacka wykorzystujecie do atakowania średnich staków, bo to oni muszą poradzić sobie z pokonaniem shortów.
Gdy macie średniego stacka, sytuacja jest trudniejsza. Musicie przyhamować i zdać sobie sprawę, że big stacki będą rozstawiały Was po kątach. Tutaj jednak pokonanie graczy na shorcie ma większe znaczenie. Nie chcecie oczywiście pasować każdej ręki, ale gracie raczej takie, z którymi chcecie wrzucić wszystkie żetony. Mało tam flat callowania, a dużo 3-betów all-in lub pasowania.
Przy grze na shorcie, możecie nieco gamblować, ale ogólnie sporo pasujecie. To dlatego, że Wasze EV jest neutralne, ale możecie zarobić, kiedy odpadnie ktoś przed Wami.
Ogólnie stoły finałowe to bardzo złożona część turniejów MTT. Wielu graczy ma inne podejście, a to oznacza sporo nauki o różnych spotach.
Bądźcie wdzięczni za tę szansę
Jake Schwartz podkreśla na początku, że z pozycji gry mentalnej trzeba grać uważnie, ale jednocześnie być wdzięcznym za szansę na grę o duże pieniądze. Pokonaliście ogromną część fieldu i teraz macie szansę na bardzo duże osiągnięcie.
Pokerzysta mówi, że przy grze na shorcie trzeba podejmować odpowiednie ryzyko i grać bez obaw. To mindset, w którym nie macie nic do stracenia. Ludzie będą zwracali uwagę na to, jakie błędy popełniają duże stacki.
Przy grze na dużym stacku musicie zwracać uwagę na ICM. Trzeba zdawać sobie sprawę z tego, na jakiej pozycji jest każdy gracz i co myśli o przeskoczeniu na kolejne miejsce płatne. Będzie to czasem oparte na readach i warto tutaj ufać własnemu instynktowi, kiedy wcześniej obserwowaliście rywali w drodze do finału i samym finale.