PP Millions Grand Final – Pascal Lefrancois spełnia marzenie w Main Evencie

0
Pascal Lefrancois - PP Millions Grand Final

Stało się! Dziewięć emocjonujących dni festiwalu PartyPoker Millions Grand Final za nami. Zapraszamy do lektury podsumowania turnieju głównego, którego szczęśliwym triumfatorem został Kanadyjczyk Pascal Lefrancois.

Niedziela była finałowym dniem trzech ostatnich turniejów barcelońskiego festiwalu – Main Eventu, High Rollera i eventu Finale. Szczególnie radosne dla fanów pokera z Polski okazały się rozstrzygnięcia z ostatniego turnieju, bowiem na doskonałym drugim miejscu zameldował się w nim Grzegorz Grochulski. Jego poczynania w pocie czoła relacjonował Rafał „Jack Daniels” Gładysz – obszerne podsumowanie występu Grochula, za który Polak dopisał do swojego konta aż 120.000€, znajdziecie TUTAJ.

W tym tekście skupimy się natomiast na podsumowaniu finału Main Eventu, do którego przystąpiło wczoraj ośmiu zawodników. Z uwagi na stosunkowo głębokie stacki, w trakcie pierwszych czterech godzinnych poziomów blindów nie doszło do żadnej eliminacji. Pierwszym pokerzystą, który musiał się udać do kasy, okazał się występujący w disco-koszuli Thomas Boivin, którego A3 nie dało rady parze waletów Stephena Chidwicka.

Zaledwie kilka minut później drogę do kasy pokonał Davidi Kitai. AJ Belga uległo A4 Diogo Veigi, jednak Kitai z pewnością nie mógł narzekać na swój występ. Po zwycięstwie w High Rollerze z wpisowym 25.000€, dopisał do swojego konta ponowne 325.000€. Funduszy na wyprawkę dla dziecka państwa Kitai, którego spodziewa się żona Davidiego Carolina, z pewnością wystarczy!

Veiga mimo eliminacji Kitaia nie cieszył się swoimi żetonami zbyt długo. Portugalczyk w starciu z Chidwickiem złapał co prawda na flopie dwie pary, jednak na kolejnych ulicach pojawiły się dwa walety, co zdecydowało o zwycięstwie Brytyjczyka przewagą kickera.

Od tego momentu na trybunach doszło do znacznego ożywienia railu Adama Owena, który głośno przewidywał zwycięstwo swojego faworyta. Ten niesiony dopingiem doprowadził do wyeliminowania Jana-Eica Schwipperta (77>A9).

Kolejni w kolejce do kasy ustawili się Dominik Nitsche i Stephen Chidwick. Ten pierwszy uległ w starciu K6 z K3 Pascala Lefrancoisa, a chwilę później Kanadyjczyk wysadził z fotela również i Chidwicka (KT>A7, król na flopie).

Tym samym w heads-upie spotkali się Lefrancois i Owen, którzy w trakcie transmisji na żywo dostarczyli widzom masę rozrywki. Równie gorąco było na trybunach, bowiem obydwie grupy wsparcia chciały przekonać siebie nawzajem (i resztę gości Casino Barcelona) o tym, że to właśnie ich faworyt zostanie triumfatorem Main Eventu.

Ostatecznie ręce w geście triumfu wznosiła ekipa Kanadyjczyka – po serii efektownych zagrań i przepychanek na wszystkich ulicach, 4-bet all-inowane AT suited Owena nie dało rady AJ Lefrancosisa (przewaga kickera). Tym samym Pascal ustanowił nowy rekord jednorazowej wypłaty w turnieju, który od teraz wynosi 1.700.000€.

Wyniki końcowe:

1. Pascal Lefrancois 1.700.000€
2. Adam Owen 1.300.000€
3. Stephen Chidwick 1.000.000€
4. Dominik Nitsche 800.000€
5. Jan-Eric Schwippert 602.500€
6. Diogo Veiga 450.000€
7. Davidi Kitai 325.000€
8. Thomas Boivin 225.000€

Pascal po swoim triumfie zdobył się na krótkie podsumowanie swojego występu, który – całkowicie słusznie – traktuje jako ogromny sukces.

– To były wykańczające, bardzo ciężkie cztery dni, zwłaszcza jeśli chodzi o dwa podejścia w dniu pierwszym. Starałem się być stale skupionym mimo dużego zmęczenia. To jest sick. Patrzysz na tego typu event i nie myślisz nawet, że możesz go wygrać.

A jednak, udało się!

Z tego miejsca dziękujemy wszystkim Czytelnikom za duże zainteresowanie relacjami z festiwalu PartyPoker Grand Final w Barcelonie i zapraszamy na kolejne tego typu wydarzenia. Najbliższa okazja już w trakcie majówki – w dniach 2-14 maja będziemy bowiem śledzili wydarzenia na festiwalu Poker Fever Series w Rozvadovie.

Poprzedni artykułNie daj się złapać w sidła Vegas podczas WSOP
Następny artykułGerman Poker Club – dwóch Polaków w kasie Main Eventu