Poznaliśmy zwycięzców Stimulus Special i NLH 6-max

4

O dzisiejszych finałach można by powiedzieć krótko "czwartek cudów w Las Vegas"! Przy tym co dziś działo się na WSOP mogą się schować wszystkie teorie spiskowe dotyczące gry w Internecie.

Event #8 – $1,000 No Limit Hold'em

Dziś w końcu zakończony został turniej z wpisowym $1,000. Mimo, że w grze pozostało zaledwie trzech zawodników to i tak do wyłonienia zwycięzcy potrzeba było aż 6 godzin!

Pierwszy z grą pożegnał się największy pechowieć tego finału Jonathan Turner. Jak Jon stracił większość stacka opisywałem już wczoraj przy okazji popełniając błąd w identyfikacji gracza. Okazało się bowiem, że Turner, którego wczoraj nie zaliczyłem do grona zawodowców, jest zdecydowanie lepiej znany jako PearlJammer i zalicza się do największych gwiazd w historii internetowego pokera.

Dziś PearlJammer powrócił do stołu zaledwie na kilkanaście minut i zaliczył kolejnego bolesnego bad beata sprawdzając z 8 8 all-ina od Sedana Turkera. Turker trzymał marne Q 4 , ale już wczoraj pokazał, że po jego stronie stoi jeszcze krupier. Na flopie gracze nie obejrzeli nic istotnego, ale turn to Q i Jonathan „PearlJammer” Turner kończy turniej na 3 miejscu.

Turker w heads upie spotkał się z Seane Getzwillerem i całkowicie zdominował swojego przeciwnika. Pojedynek rozpoczynał się od równych stacków, ale po 5 godzinach gry Turker miał przewagę w żetonach 6 do 1 i praktycznie nakładał bransoletkę na rękę.

Reszta potoczyła się już błyskawicznie i bransoletkę wygrał… Getzwiller! Sean najpierw zaliczył double upa w starciu A 6 vs K 4 , następnie z 1010 złapał seta i pokonał A K , a na koniec jego para 5 5 okazała się lepsza od A 9 ! W ten oto sposób Turker kończy turniej na 2 miejscu, a zwycięzcą  zostaje Sean Getzwiller. Można powiedzieć, że taki przebieg finału należał się Turkerowi po tym jak niesprawiedliwie wyrzucił z gry PearlJammera.

Na koniec jeszcze podsumowanie finału:

 

Miejsce Imię i nazwisko Nagroda
1. Sean Getzwiller $611,185
2. Sedan Turker $377,411
3. Jon Turner $274,005
4. Max Weinber $201,433
5. Stefan Raffay $149,392
6. Lawrence Riley $111,753
7. Hunter Frey $84,341
8. Daniel Haglund $64,186
9. Odette Tremblay $49,258

Event #10 – $1,500 No-Limit Hold'em 6-max

W finale 6-max zgodnie z przewidywaniami zagrali Jeffrey Papola i David Vamplew i to oni, wraz ze bardzo dobrze grającym Anthonym Spienlla, byli głównymi faworytami do zdobycia bransoletki.
Niestety Spinella marzenia o bransoletce musi póki co odłożyć na półkę gdyż już na początku turnieju krupier potraktował go okropnym bad beatem. Spinella znalazł się w idealnej sytuacji do double upa, kiedy jego all-in z Q Q został sprawdzony przez Papole trzymającego 1010. Sytuacja zmieniła się jednak błyskawicznie i już na flopie gracze obejrzeli 10dającą seta i w rezultacie wygraną Papoli. Warto dodać, że w tym rozdaniu po długim namyśle karty zrzucił Bryan Colin, który trzymał akurat JJ .
Colin odpuścił walety, ale około godzinę później dostał 1010 i tym razem już nie potrafił spasować do all-ina Papoli. Jeffrey atakował z A Q i już na turnie złapał kolor eliminując drugiego zawodnika z finału.
W tym momencie Papola miał prawie 4,4 mln w żetonach, a ostatni w tabeli Klein zaledwie 600 tysięcy. Kto by pomyślał, że Papola nawet nie dojdzie do heads upa?
Wszystko zaczęło się od trzyosobowej puli z Davidem Vamplewem i Eddim Blumenthalem, w której ten trzeci złapał nutsowy kolor i pokonał dwie pary Papoli i jedną Vamplewa. Blumenthal zaliczył triple upa, a Vamplew pożegnał się z grą. Kilkanaście rozdań później Blumenthal dokończył dzieła zniszczenia i z A 3 złapał kolor eliminując z gry Papole!
Dzięki tym rozdaniom Eddie Blumenthal rozpoczynał heads upa mając w stacku ponad 7,8 miliona, a jego rywalem był skazywany na pożarcie Klein ze stackiem dokładnie 10 razy mniejszym! W tym momencie stało się coś niesamowitego, można powiedzieć kopia heads upa z eventu #8.
Geffrey Klein zaczął wygrywać rozdanie za rozdanie i w końcu po 5 godzinach pojedynku jego A K pokonało parę 7 7 Blumenthala dając mu tym samym bransoletkę WSOP i $544,388.
Poniżej szóstka finalistów wraz z nagrodami:

 

Miejsce Imię i nazwisko Nagroda
1. Geffrey Klein $544,388
2. Eddie Blumenthal $334,756
3. Jevvrey Papola $214,410
4. David Vamplew $141,030
5. Bryan Colin $95,333
6. Anthony Spinella $66,199

Event #11 – $10,000 Omaha Hi-Low Split-8 or Better Championship

W turnieju Omaha Hi-Low zapowiadał nam się bardzo mocny finał i faktycznie taki był! Do najlepszej dziewiątki awansowali między innymi Mikael Thuritz, Josh Arieh, Richard Ashby, George Lind i Steve Billirakis. Można powiedzieć, że w końcu był finał na jaki czekaliśmy chociaż to oczywiście nie są jeszcze największe gwiazdy.

Pierwszy z finału odpadł Josh Arieh, który z parą praktycznie gołych króli wpakował się na A A Q 10 Zhukowa (Hi) i A 3 3 7 Lee (Low). Zaraz po nim do grona wyeliminowanych dołączył Thuritz, a na 4 miejscu turniej skończył Richard Ashby i była to największa niespodzianka tego finału. Ashby przez większość gry dominował przy stole i cały czas miał olbrzymią przewagę w żetonach nad rywalami.

Wszystko zmieniło się po kilku przegranych z rzędu i, jak to często bywa w pokerze, po paskudnym riverze. W ostatniej dla siebie ręce Ashby z A 2 5 Q złapał całkiem dobre low na flopie 2 8 7 i w starciu z Billirakisem miał też lepszy układ hi. Billirakis również miał parę dwójek do układu hi, ale z 2 4 5 6 na ręce miał także bardzo dużo outów by zdobyć zdecydowanie lepszy wysoki układ. Już na turnie spadła 4 i podział puli był prawie pewny. Prawie robi jednak wielką różnicę. Na river spada 3-outer w postaci A i Billirakis łapie o oczko lepsze low i zgarnia obie pule!

Po tym rozdaniu zawodnicy pograli jeszcze przez około godzinę po czym finał został przeniesiony na kolejny dzień. Aktualna sytuacja przy stole wygląda następująco:

George Lind – 2,860,000

Steve Billirakis – 2,465,000

Vlacheslav Zhukov – 740,000

Poprzedni artykułErik Seidel o tym co mu dał poker
Następny artykułScotty Nguyen o swoich planach

4 KOMENTARZE

  1. ależ emocjonalnie podchodzisz do tego, bolesny bad beat, okropny bad beat 🙂 wszystkie są okropne i bolesne, o wesołym nie słyszałem 😉 interesująco się czyta realcje zaprawioną szczyptą dramaturgii

  2. „Dziś w końcu dobiegł zakończony został turniej…” – już początek newsa powala…

    • Nie napisałem, że straszny tylko, że bolesny. Przegranie 88 vs Q4 będąc już w top3 turnieju na pewno boli. Kiedy dodamy do tego, że przegrał to z tym samym kolesiem, który wcześniej złapał cztery kiery i pokonał jego seta, a następnie złapał 3outera w starciu A7vsA9 to można zdecydowanie powiedzieć, że to był mega bad beat.

Możliwość dodawania komentarzy nie jest dostępna.