Posiadasz drugi największy stack przy stole – co robisz? Trzy wskazówki

0
mtt

Jak powinna wyglądać twoja turniejowa strategia, kiedy posiadasz całkiem spory zasób żetonów, ale nie jesteś stolikowym chip leaderem? Odpowiedź na to pytanie możesz poznać po lekturze poniższego tekstu!

Jeśli grywasz w pokerowych turniejach, z pewnością byłeś już wcześniej w takiej sytuacji. Zrobiłeś otóż dobry użytek ze swojego stacka startowego i rozbudowałeś go do cieszącego oko rozmiaru. Być może byłeś nawet stolikowym liderem i kontrolowałeś rozgrywkę. W pewnym momencie dosiadł się jednak do ciebie gracz z jeszcze większą liczbą żetonów.

Taka sytuacja wymaga wprowadzenia do swojej strategii pewnych poprawek. Choć tylko jeden gracz może wyrzucić cię w tym momencie z turnieju, i tak musisz uważać na bezpieczeństwo swoich żetonów. Oto trzy wskazówki, które mogą ci w tym pomóc:

Celuj w short stacki

Pod wieloma względami tę filozofię można odnieść do całego czasu trwania turnieju. Kiedy zostaniesz przeniesiony na nowy stół, dokładnie przeanalizuj stacki rywali i zwróć uwagę na trzech graczy z najmniejszą liczbą żetonów. Gdzie siedzą? W których spotach będziesz miał nad nimi przewagę pozycji? We właściwym momencie będzie mógł wykorzystać swoją szansę, zaatakować short stacki i konsekwentnie budować swoje żetonowe wieże.

Kiedy jednak jesteś drugim największym stackiem przy stole, musisz również pamiętać o obecności chip leadera. Jeśli któryś z graczy z mniejszą liczbą żetonów siedzi pomiędzy tobą a big stackiem, prawdopodobnie musisz nieco zwolnić, a palmę pierwszeństwa w atakowaniu „shortów” oddać liderowi właśnie.

Kiedy rywalizujesz w dużej puli ze stolikowym liderem, upewnij się, że posiadasz przewagę pozycji. To ty chcesz dyktować tempo, a grając bez pozycji może być o to niezwykle trudno.

short stack

Unikaj jak ognia starć ze stolikowym liderem!

To prawdopodobnie najważniejsza rzecz, którą musisz zrobić, kiedy dysponujesz sporym stackiem, ale nie jesteś stolikowym chip leaderem – musisz mianowicie unikać starć z największym stackiem. Tak naprawdę polowanie na żetony lidera nie ma zbyt dużego sensu – wszak na stole jest wystarczająco dużo żetonów, które można podebrać innym graczom. Czasem warto zacisnąć zęby, zachować dyscyplinę i unikać niepotrzebnego ryzyka.

Odnosi się to przede wszystkim do początkowej fazy turnieju, kiedy droga do miejsc płatnych jest jeszcze daleka. Turniejów nie wygrywa się zaraz po ich starcie, dlatego starcia ze stolikowym liderem są niepoprawne z punktu widzenia pokerowego „przetrwania”. To wszak jedyny gracz, który może cię wyrzucić z eventu. Nawet jeśli nie odpadniesz z dalszej gry, ciągłe potyczki przeciwko większemu stackowi mogą mieć szkodliwy wpływ nie tylko na twoją karcianą amunicję (chodzi oczywiście o żetony), ale również na mindset.

Kontroluj pule

Od czasu do czasu starcie z liderem będzie jednak nieuniknione. Miejmy nadzieję, że posłuchałeś naszych wskazówek i jesteś już wówczas na miejscach płatnych albo – jeszcze lepiej – zbliżasz się do stołu finałowego. To moment, w którym musisz podnieść czoło i rzucić big stackowi wyzwanie. Robiąc to, powinieneś jednak zachować rozsądek i roztropność.

żetony turnieje MTT

Pojedynkując się ze stolikowym liderem, zadbaj o kilka podstawowych rzeczy. Po pierwsze, na pewno chcesz grać z pozycją. Bez tego pozwalasz rywalowi na dyktowanie tempa gry oraz – co jeszcze ważniejsze – masz dużo mniejsze szanse na kontrolę rozmiaru puli. Jeśli grasz z kolei z pozycją, nie tylko możesz panować nad pulą, ale i podejmować właściwe decyzje, dysponując wszystkimi informacjami, a nie tylko ich częścią.

Po drugie, musisz posiadać o rywalu wiele przydatnych informacji. Jeśli grałeś z nim wystarczająco długo, nie powinno być z tym większych problemów. Jak ręce pokazywał na showdownie (a może nie pokazywał żadnych)? Czy zauważyłeś coś ciekawego w jego strategii betowania? Czy gra luźno? A może walczy o większe pule wyłącznie z mocnymi układami? Właśnie tego typu pytania musisz sobie zadać jeszcze przed podjęciem decyzji o rzuceniu rękawicy graczowi z większym od ciebie stackiem.

Po trzecie, upewnij się, że trzymasz dobrą rękę. Tak po prostu. Oczywiście nie możesz tylko siedzieć i czekać parę asów bądź króli, ale ważne, żeby wrzucając żetony na środek, robić to z przynajmniej przyzwoitym układem. To nie czas na eksperymenty, otwieranie unsuited connectora z under the gun czy rozgrywanie bez pozycji swojej „szczęśliwej ręki”. Walcząc z większym stackie, chcesz posiadać poważne argumenty. A trudno o lepszy argument, niż trzymanie mocnej ręki.

MonsterStack Madness żetony

Podsumowanie

Choć prawdą jest, że nie zdołasz uniknąć potyczki ze stackiem większym od ciebie przez cały czas trwania turnieju, możesz zdecydować, KIEDY to nastąpi. Dzięki tej taktyce nie tylko zachowasz swój stack, ale i zyskasz o stolikowym liderze przydatne informacje bez konieczności bezpośredniej z nim rywalizacji. Poza tym, w stawie jest dużo mniejszych rybek…

Jeff Gross tylko sprawdził mając kolor i spotkał się z krytyką. Słusznie?

ŹRÓDŁOPoker News Daily
Poprzedni artykułRaport online – blackaces93 znów najlepszy, sporo pięciocyfrówek!
Następny artykułWSOP Europe – dwóch Polaków ze świetnymi stackami w finale Colossusa! [STREAM]