Wielkimi krokami zbliża się kolejny rok, a wraz z nim nowy sezon turniejowy. Oczy fanów pokera zwrócone będą w styczniu na Bahamy, gdzie rozpocznie się następna edycja PokerStars Caribbean Adventure. Tym razem jednak najciekawszym turniejem nie będzie Main Event, ale pierwszy PokerStars NL Holdem Players Championship. Którzy Polacy zapewnili sobie do niego awans?
PokerStars NL Holdem Players Championship będzie zdecydowanie najciekawszym turniejem PCA 2019. Event rozpocznie się już 6 stycznia. Potrwa do 10 stycznia. Wpisowe będzie dość wysokie, bo wyniesie 25.000$. PokerStars kusi jednak strukturą (300 blindów na start, big blind ante, praktycznie zerowy rake), a przede wszystkim – potężną pulą turnieju. Pula turnieju ma będzie wynosiła minimalnie 9.000.000$. Zwycięzca otrzyma jeszcze dodatkowy 1.000.000$!
Skąd aż 9.000.000$ w puli? PokerStars rok temu rozpoczęło wielką promocję, w ramach której rozdało aż 300 pakietów Platinum Pass – każdy warty jest 30.000$. Część otrzymywali zwycięzcy turniejów EPT, lokalnych eventów PokerStars – inne były losowane. Kilka z pakietów zgarnęły osoby wybrane przez pokerową społeczność.
Pośród pokerzystów, którzy wywalczyli Platinum Pass (cały pakiet na turnie) mamy kilku Polaków. Możemy więc być pewni, że w tym rekordowym High Rollerze, będziemy mogli kibicować naszym rodakom. Kto wywalczył wejściówkę? Zobaczcie!
Piotr Nurzyński – zwycięzca Main Eventu EPT Barcelona
To największy tegoroczny sukces polskiego pokerzysty i jednocześnie jeden z tych bardziej zaskakujących. Piotr Nurzyński do Main Eventu EPT Barcelona dostał się z satelity. Oznaczało to, że rywalizował będzie w last longerze, czyli „zakładzie” z innymi pokerzystami o to, kto w Main Evencie EPT Barcelona dotrze najdalej.
Postawa Polaka zaskoczyła i ucieszyła fanów pokera w naszym kraju. Awansował do ścisłego finału mając jeden z dwóch czołowych stacków. Szansę na Platinum Passa miał podwójną – rywalizował ciągle w last longerze z Ognyanem Dimovem, ale pakiet miał otrzymać również zwycięzca turnieju. Finałowa czwórka zrobiła deala, Dimov odpadł na trzecim miejscu, a Piotr po świetnym heads-upie pokonał Haoxianga Wanga. Wygrał aż 1.037.109€ i Platinum Pass!
W kolejnych miesiącach Piotr Nurzyński dołożył jeszcze kilka miejsc płatnych w turniejach PartyPoker i PokerStars. Grał też High Rollery, co dało mu zapewne cenny trening przed wielkim PSPC.
Dariusz Paszkiewicz – zwycięzca EPT Barcelona Cup
Turnieje EPT Cup mają zwykle ogromną frekwencję. Ten, który odbywał się w Barcelonie wzbudził wielkie zainteresowanie. Na przestrzeni trzech dni zanotowano aż 3.287 wpisowych, dzięki czemu pula zamknęła się na kwocie 1,6 miliona euro.
W kasie mieliśmy kilku Polaków. Uwagę przykuł jednak finał, w którym zagrało dwóch naszych rodaków – Tomasz Pająk oraz Dariusz Paszkiewicz. Tomek odpadł na piątym miejscu i wziął 54.400€. Darek radził sobie fenomenalnie. Po dealu zapewnił sobie 157.550€. Pozostawała jeszcze kwestia Platinum Pass. W heads-upie Polak pokonał Mickaela Vongsouthiego i wygrał cały turniej.
Dariusz Paszkiewicz do pewnego momentu nie wiedział nawet, że faktycznie walczy o Platinum Pass. W rozmowie z PokerGround powiedział jednak, że zamierza na Bahamy się wybrać. Będzie to największy pod względem wpisowego event, jaki zagra. Wcześniej bowiem brał udział w Main Evencie WSOP za 10.000$.
Karol Wojciechowski – zwycięzca Megastack Dublin
Właściwie do tego roku nie słyszeliśmy o Karolu Wojciechowskim. Wynikało to z faktu, że nasz rodak nad Hendon Mobie jest pod flagą Irlandii, a do tego przez kilka lat uczestniczył głównie w małych, lokalnych turniejach w Dublinie.
Dopiero w tym roku wyniki Karola zwróciły uwagę. Wyniki nie byle jakie, bo Polak absolutnie zmiótł rywali w kilku eventach. W sierpniu tego roku zamienił 150€ wpisowego do turnieju PokerStars Megastack na prawie 20.000€ wygranej. Właśnie wtedy zdobył również Platinum Pass warty 30.000$. Co ciekawe, w ciągu następnego miesiąca Karol wygrał kilka lokalnych turniejów, aby następnie triumfować w Winamax Poker Open i zgarnąć aż 89.720€!
Wojciechowski nie ma doświadczenia w turniejach z wielkim wpisowym. Jest specjalistą od lokalnych turniejów, których wygrał w karierze już… czterdzieści! Chociaż PokerStars Blog zaliczył go do „Team Ireland”, będziemy mu na Bahamach kibicowali!
Andrzej Siemieniak – bubble boy PokerStars Championship Praga
Jest to historia warta przypomnienia. PokerStars postanowiło z wielką pompą pierwszy Platinum Pass rozdać dokładnie rok temu, kiedy gracze rywalizowali jeszcze w PokerStars Championship Praga. Miał go otrzymać bubble boy Main Eventu.
Okazało się, że równocześnie na bubble'u odpadło dwóch pokerzystów. Byli to Mihai Manole, a także Polak Andrzej Siemieniak. Obaj gracze podzielili się wypłatą – wzięli po 4.350€. Pozostawała jeszcze kwestia Platinum Pass.
Daniel Negreanu zaprosił obu pokerzystów do stołu. Panowie wylosowali karty i zagrać mieli coinflipa o pakiet. Pierwsze rozdanie zakończyło się splitem. W drugim KT Rumuna wygrał z K5 Polaka. Manole otrzymał więc wejściówkę, ale kiedy całą celebrację już zakończono – okazało się, że w tamtym rozdaniu również miał być podział! Zauważył to jeden z widzów livestreamu z Pragi. PokerStars postanowiło naprawić całą sytuację i Polakowi również przyznało wejściówkę do turnieju!
Ciekawie będzie kibicować rodakowi, który w karierze nie rozegrał zbyt wielkiej liczby turniejów. Jest natomiast weteranem pokera live, bo jego pierwszy cash pochodzi z 2001 roku – grał też między innymi w EPT Warszawa w 2009 roku!
Mikołaj Syp – zwycięzca konkursu w czasie PCA 2018
To zupełnie szalona historia. Głównym bohaterem jest Polak, który mieszka w Wielkiej Brytanii i do momentu wygranej Platinum Pass, nigdy nie grał nawet w kasynie na żywo!
Cała opowieść rozpoczyna się w styczniu zeszłego roku. PokerStars relacjonowało wtedy rozgrywki PCA, a jeden z pakietów miał otrzymać wylosowany widz. Tym szczęściarzem okazał się być właśnie 39-letni Polak, który na co dzień pracuje dla jednej z brytyjskich organizacji charytatywnych. Do tego momentu jednak nie grał ani razu na żywo. Jest po prostu wielkim fanem telewizyjnych relacji z turniejów Starsów.
Mikołaj dzień po tym, jak dowiedział się o wylosowaniu pakietu, udał się do kasyna po raz pierwszy w życiu. Turnieju nie scashował i wie, że może być w PSPC „chłopcem do bicia”. Nie przejmuje się tym jednak – wszak pozna swoich pokerowych bohaterów.
– Nie martwię się tym. Zamierzam jak najlepiej wykorzystać tę okazję. Powalczę w turnieju, poznam pokerowych idoli, zrobię sobie z nimi wiele zdjęć i zamierzam się znakomicie bawić – powiedział.
Jarosław Balcerek oraz Jan Kot – zwycięzcy promocji PokerStars
Niewątpliwie w PokerStars NL Holdem Players Championship zagra sporo graczy amatorskich, czy też takich, o których nie przeczytamy w codziennych wiadomościach serwisów pokerowych. Część być może nie ma doświadczenia w grze live, ale każdy będzie chciał powalczyć o wielkie pieniądze.
Na liście zwycięzców Platinum Pass mamy dwóch takich Polaków – Jarosława Balcerka oraz Jana Kota. O pierwszym z naszych graczy ciężko doszukać się informacji. Być może chce też pozostać anonimowy. Jan Kot uczestniczy w lokalnych turniejach PokerStars. Ma na koncie cztery cashe – ostatni uzyskał jednak podczas festiwalu PokerStars w Rozvadovie ponad rok temu. Nie jest całkowicie anonimowym graczem, bo w zeszłym roku rywalizował również w jednym z festiwali Poker Fever Series.
Spodziewamy się, że w PokerStars NL Holdem Players Championship zagra większa liczba Polaków. Oczywiście wpisowe jest ogromne i zapewne będzie przeszkodą dla wielu graczy, ale turniej niesie za sobą ogromne value. Już teraz spodziewać się można, że będzie to największy w historii High Roller tego typu. Fantastycznie byłoby zobaczyć deep runy Polaków!
Brawo polacy !!!
Możliwość dodawania komentarzy nie jest dostępna.