Pokertox – botoks dla…pokerzystów

4

Doktor z Nowego Jorku oferuje pokerzystom zabieg wstrzykiwania botoksu, który ma ich uchronić przed dawaniem telli.

Jack Berdy to doktor medycyny estetycznej. Wprowadził on właśnie w klinice SmoothMed program PokerTox, czyli wstrzykiwanie botoksu i wypełniaczy, które mają „poprawić” twarz pokerzysty. Zdaniem doktora, będą oni mogli dzięki temu ukryć emocje widoczne na twarzy, czyli tzw. telle.

Przed rozpoczęciem zabiegów każdy pokerzysta musi porozmawiać z doktorem i powiedzieć mu, jakie telle są jego problemem: – Niektórzy mogą dostać kartę, która im odpowiada lub nie i podnoszą brwi. Jeżeli to normalna reakcja, możemy wstrzyknąć botoks w konkretne miejsca, aby to ograniczyć – mówi Berdy. Dodaje też, że botoks można wstrzyknąć w inny sposób, aby wyglądało, że gracz posiada telle, których tak naprawdę nie ma.

Doktor uważa, że jego pomysł może być świetnym sposobem na biznes. Aplikowanie botoksu trwa około 3 lub 4 miesięcy, ale wstrzykiwanie trzeba później kontynuować. Na razie jednak nikt nie zdecydował się na skorzystanie usług pomysłowego doktora, a pokerzyści są sceptycznie nastawieni. Josh Hale, który w zeszłym roku wygrał WPT Legends of Poker, powiedział, że pomysł jest spóźniony o 10 do 15 lat, bo teraz poker się zmienił: – Gra przeniosła się z blefów i dzisiaj jest bardziej analityczna. Gracze mogą zwracać uwagę na fizyczne telle, ale bardziej opierają się na betting patterns i bet sizingu.

Jay Melancon, który w pokera gra od 10 lat, uważa z kolei, że chirurgia plastyczna jest tak droga, że pokerzysta musiałby grać bardzo wysokie stawki, aby sobie na to pozwolić, a jeżeli taki gracz me telle, to oczywiście oznacza, że wcale ich nie powinien grać.

Nieco innego zdania jest Ellen Leikind, autorka książki PokerWoman: How To Win At Love, Life And Business Using The Principles Of Poker: – To genialny marketing. Jednakże jest wiele telli, które nie mogą być przykryyte botoksem, takie jak pulsująca żyła w szyi lub tendencja do rozpoczynania rozmowy, gdy masz dobrą rękę, albo nieświadome sięganie po żetony.

Niektórzy chirurdzy uważają, że Pokertox to po prostu stary pomysł z nowym opakowaniem i nazwą. Dr Berdy pozostaje jednak optymistą i uważa, że znajdzie swoje miejsce na rynku.

Źródło: Huffington Post

Poprzedni artykułPolak wygrywa France Poker Series Paris
Następny artykułGreg Raymer wygrywa kolejny turniej Heartland Poker Tour

4 KOMENTARZE

  1. za kilka lat między stolikami będzie chodził facet i proponował lewatywę żeby się przypadkiem nie posrać z emocji – poziom expert

  2. Wstrzykiwanie tego świństwa powinno być traktowane jak traktowany jest doping w sporcie. 🙂

Możliwość dodawania komentarzy nie jest dostępna.