PokerTown – aplikacja, które pomoże znaleźć gry na żywo?

0
PokerTown

Chociaż kondycja pokera live zdaje się być całkiem niezła, to co jakiś czas pojawiają się pomysły na aplikacje, które jeszcze bardziej chcą go spopularyzować. Właśnie o to chodzi w PokerTown.

Za projekt PokerTown odpowiada Alex Thomas. Student z Albany, który urodził się w Nowym Jorku, gra w pokera od wielu lat. Tera chce połączyć ciekawy pomysł i umiejętności marketingowe, aby stworzyć program, który ułatwi poszukiwanie lokalnych gier.

Jako pokerzysta wiem, że ciężko jest czasem odnaleźć graczy do lokalnych gier. Wszyscy, których znam, mają podobne odczucia. Zawsze szukamy ludzi, aby dodać ich do grupy naszych stałych graczy, aby więcej gie startowało i były bardziej różnorodne.

To tylko jeden z powodów, dla których Alex chce stworzyć program ułatwiający szukanie gier. Doug Polk powiedział kiedyś, że problemem jest coraz mniejsza aktywność młodych graczy. Alex zgadza się z tym stwierdzeniem i podkreśla, że nie jest to jedna wina mniejszego zainteresowania grą, ale właśnie dostępnością cashówek. Młodzi gracze nie chcą też grać w kasynach, które ich onieśmielają.

Amerykanin wyjaśnia, że jego aplikacja ma być przeznaczona dla wszystkich, którzy będą chcieli zagrać z większą grupą osób, ale też po prostu mieć więcej pokerowych znajomości. Takim osobom potrzeba możliwości gry. Nieważne, jaką mają motywację (pieniądze, zabawa, nawiązanie kontaktów), chcą grać w większej grze i niekoniecznie udawać się po to do kasyna.

Sprzedaję społeczność dla graczy pokera. Ludzie non stop poznają nowe, czy to podczas prywatnych gier lub w pokojach pokerowych, ale dopóki nie są już połączeni w mediach społecznościowych typu Facebook, nie będą mogli zachować kontaktu z tym ludźmi. Z PokerTown bardzo łatwo będzie ten kontakt zachować.

Rozpocznie zbieranie funduszy

Aplikacja jest już właściwie gotowa. Wkrótce trafi do odpowiednich sklepów, aby gracze mogli zacząć ją testować na telefonach. Alex mówi, że powodzenie całego projektu zależeć będzie od promocji i dalszej rozwoju programu. Dlatego też wkrótce wystartować ma kampania na Kickstarterze, gdzie każdy będzie mógł dołożyć swoją cegiełkę i finansowo go wspomóc.

Amerykanin chce zebrać 25.000$. Większa część (15.000$) przeznaczona zostanie na utrzymanie programu i jej rozwój, a także napisanie wersji na Androida. Reszta to koszt reklam. PokerTown musi wokół siebie zbudować najpierw społeczności, a Thomas mówi, że chciałby zrobić to poprzez reklamę skierowaną konkretnie właśnie do pokerzystów np. na Facebooku.

Pomysłodawca programu mówi, że sukcesem było stworzenie (w czasie dwunastu miesięcy społeczności) pokerzystów. Dzięki temu znajdować oni będą lokalne gierki, porozumiewać się, a także korzystać z dodatkowych materiałów, takich jak strategia czy filmy treningowe.

Chcę zmienić to, w jaki sposób ludzie znajdują lokalne gry i to w jaki sposób pozostają w kontakcie z innymi. Chcę dać potencjalnym nowym graczom sposób na wejście do pokera, dając im dostęp do społeczności i źródło dla podstaw gry oraz strategii.

Kampanię na Kickstarterze znajdziecie tutaj. Aktualnie jest ona jeszcze nieaktywna.

Najwyższy rakeback

ŹRÓDŁOCalvinAyre.com
Poprzedni artykułWSOP Chiny rozpoczyna się już za tydzień
Następny artykułGrudniowy Poker Fever Cup – 40 wejściówek gwarantowanych w ostatnim tygodniu satelit