PokerStars.net EPT Deauville 2009 – Stół Finałowy

6

To już ostatni dzień, kiedy przychodzi nam donosić o wydarzeniach z Deauville. Były więc emocje, były nadzieje, był i gorący doping, teraz natomiast pozostali nam już tylko…licznie reprezentowani na finałowym stole Francuzi, o których (i przede wszystkich – których!) będzie miał okazję usłyszeć dzisiaj świat. Oto co udało się na ich temat ustalić.

Seat 1: Arnaud Esquevin, 21, Francja – 483,000

Dla niedawno upieczonego 21-latka to pierwszy duży turniej live, nie myślcie jednak, że Arnaud jest pokerowym żółtodziobem: otóż regularnie grywa w Paryżu w Aviation Club na stawkach 5/5 i deklaruje, że jeśli uda mu się dzisiaj wygrać, sprawi sobie nowy dom, resztę pieniędzy potraktuje natomiast jako bankroll umożliwiający mu wejście na wyższe stawki. Arnaud studiuje ekonomię.

Seat 2: Jorn Walthaus, 25, Amsterdam, Holandia – 539,000

Choć Jorn studiuje z zapałem informatykę, otwarcie przyznaje, że poker stopniowo coraz bardziej go od studiów odciąga. Swoją przygodę z grą rozpoczał 3 lata temu z przyjaciółmi i od tego czasu robi nieustanne postępy. Do turnieju dostał się dzięki satelicie $800 i jest to jego drugi występ w dużym evencie live (pierwszym było niedawne PCA).

Seat 3: Moritz Kranich, 28, Hamburg, Niemcy – 1,434,000

Moritz Kranich zaczynał 4 lata temu podobnie jak i wielu z nas: praktykował freerolle, następnie przerzucił się na $5 Sit?n?Go, a wreszcie po upływie kolejnych kilku miesięcy grał już na tych za $100! Począwszy od 2006 roku Moritz zaczął się interesować przede wszystkim turniejami MTT, co zaowocowało zajęciem 3. miejsca w turnieju $1,050 WCOOP Second Chance, udało mu się również zwyciężyć w turnieju $109 Rebuy. Jeśli chodzi o jego doświadczenia w turniejach live, udało mu się ostatnio w side evencie PCA $5,000 zająć miejsce 12-ste.

Seat 4: Andrea Benelli, 27, Prato, Włochy – 1,195,000

Niegdysiejszy sprzedawca komputerów pokerem zawodowo zajmuje się od roku. Dotychczas wystartował już w kilku EPT, w efekcie czego udało mu się dojść do miejsc płatnych w Londynie oraz zająć 7. miejsce w Warszawie, obecnie więc pragnie dołączyć do swoich sukcesów również i miejsce pierwsze na koncie. Jego dobrym przyjacielem jest Dario Minieri.

Seat 5: Bruno Launais, 22, okolice Montpellier, Francja – 402,000

Bruno gra w pokera od 4 lat, natomiast za zawodowca uznaje się od zeszłego roku, do czego przyczyniła się decyzja zrobienia sobie rocznej przerwy na studiach. Gdy rozpoczynał grę, interesowały go przede wszystkim stoły typu full ring, teraz natomiast grywa głównie 4 lub 5 stołów heads-up online na stawkach 10/20. EPT Deauville to jego pierwszy duży turniej live, udział w którym zagwarantowało mu zwyciężenie pakietu onlie, a ponieważ częścią umowy w razie dojścia do finałowego stołu było podpisanie kontraktu na większą liczbę turniejów, z pewnością spotkamy go jeszcze nie raz.

Seat 6: Thomas Delatte, 21, Boulogne-Sur-Mer, Francja – 233,000

Delatte to kolejny młodzieniec, dla którego EPT Deauville okazuje się być pierwszym dużym turniejem live. Udało mu się do niego zakwalifikować w ostatni piątek w satelicie w kasynie Trouville (niedaleko Deauville), na co dzień natomiast grywa cash games na północy Francji oraz w Belgii. Ostatnio zaczął się również interesować turniejami, co zaowocowało dojściem do płatnych miejsc w ostatnich pięciu, w których zagrał. Były agent nieruchomości jest aktualnie bezrobotny, całą swoją uwagę skupia zatem na pokerze.

Seat 7: Tristan Clemoncon, 19, Bordeaux, Francja – 1,731,000

Zanim Tristan zaczął się zajmować pokerem zawodowo (od ostatniego marca), studiował ekonomię, decyzja o skupieniu się na grze okazała się jednak jak najbardziej słuszna, gdyż już udało mu się już wygrać prawie $100,000 w niespełna rok! EPT Deauville jest jego trzecim turniejem z tej serii, dotychczas zajął 49. miejsce w Budapeszcie.

Seat 8: Jonathan Azoulay, 29, Paryż – 426,000

Jeszcze 5 lat temu Jonathan grywał w pokera sporo ? głównie cash games w naziemnych poker roomach w Paryżu ? jednak wtedy udało mu się zdobyć tytuł dentysty, co niemal całkowicie odciągnęło jego uwagę od kart z racji na brak czasu. W Deauville zjawił się z przyjaciółmi przede wszystkim dla zabawy: to jego pierwszy duży turniej.

EPT PokerStars.net Deauville – stół finałowy – godzina 15:10

Gdy gracze zasiadają wreszcie do stołu finałowego, zwykle pierwsze rozdania wyglądają tak, jakby musieli się dopiero oswoić z sytuacją: najczęściej obserwujemy wysyp foldów, kilka skutecznych kradzieży blindów oraz okazjonalne 3-bety, jednak dopiero w miarę upływu czasu akcja zaczyna się powoli zawiązywać. Przed chwilą mogliśmy być świadkami pierwszych tego efektów: przy blindach 10k/20k ante 2k Arnaud Esquevin otworzył z późnej pozycji podbiciem do 50k, w odpowiedzi na co Niemiec Moritz Kranich odpowiedział reraisem do 135k! Francuz wykorzystał raptem kilka sekund na namysł, po czym zdecydował się wyrównać, a następnie gdy na flop spadły 4s 3h Jc, szybko ogłosił all-in i równie błyskawicznie został sprawdzony. Po odkryciu pary 88 Arnaud versus para KK Moritza zanosiło się na pierwszą dzisiaj eliminację, lokalni bogowie pokerowi wydają się jednak póki co sprzyjać swoim faworytom: na riverze pojawia się bowiem 8c przynosząca Arnaud podwojenie! Co ciekawe, gdy gracze czekali na wyłożenie turna i rivera, na dużo bardziej zdenerwowanego wyglądał mający znaczącą przewagę Niemiec, jakby już w głębi serca przeczuwał, iż dopadnie go bad beat?

EPT PokerStars.net Deauville – stół finałowy – godzina 15:15

Akcja generuje akcję, w efekcie mamy więc już pierwszą eliminację! Bruno Launais, który jeszcze przed chwilą sam był w najgorszej sytuacji, otrzymuje akurat AK, Thomas Delatte ? drugi poważny kandydat do wylotu z uwagi na skromny stack ? znajduje u siebie AT, dochodzi zatem do spodziewanych all-inów przed flopem, w wyniku czego Delatte żegna się z turniejem. O jednego Francuza mniej!

EPT PokerStars.net Deauville – stół finałowy – godzina 16:00

Najwyraźniej pierwsza eliminacja wystraszyła naszych zawodników w stopniu poważnym, akcja bowiem znowu przystopowała. Na brak wydarzeń tymczasem nie może narzekać samo Deauville: otóż dzisiaj o godzinie niespełna 14-tej w samym centrum uśpionego miasta pojawiła się znienacka biała limuzyna, a w niej grupka kilkunastoletnich i wyzywająco ubranych Francuzek, które wychylały się przez otwierany dach, krzyczały na cały głos, zaczepiały oraz machały do przypadkowych przechodniów oraz wyglądały tak, jakby jeszcze nie skończyły zabawy nocnej. Ach te amerykańskie wzorce?

EPT PokerStars.net Deauville – stół finałowy – godzina 17:00

Po przerwie blindy wzrosły do poziomu 20k/40k ante 4k, niektórzy poczuli zatem nóż na gardle. Spieszno do działania zrobiło się z pewnością mającemu już tylko 251k Arnaud Esquevin, który zdecydował się wobec tego na otwierający all-in z późnej pozycji. Moritz Kranich zaczął spokojnie rozważać wszystkie ?za i przeciw?:

1. posiadanie grywalnej ręki

2. zainwestowanie 20k do puli z racji na znalezienie się na małym blindzie

3. chęć zemsty na fartownym Francuzie za suckout na początku turnieju

Call! Niemiec pokazał Kc Qc, Francuz tymczasem odsłonił AJ, mogliśmy więc spodziewać się co najmniej kilku emocji przy wykładaniu kart wspólnych, niepewność dla Arnaud błyskawicznie jednak przeminęła, gdy na flop spadły przynoszące mu podwojenie asy. Moritz znowu będzie zmuszony zadowolić się grzecznym powiedzeniem ?nice hand, sir? zaciskając w skrytości ducha zęby?

EPT PokerStars.net Deauville – stół finałowy – godzina 17:27

Byłe short stacki potrafią być nad wyraz niewdzięczne: jeszcze nie tak dawno Arnaud z drżeniem obserwował karty wspólne będąc na all-inie, a teraz sam bez cienia litości wyeliminował Bruno Launais w pojedynku przed flopem AK vs A7. Ależ ten poker przewrotny!

Liczba graczy: 6

Liczba Francuzów: 3

EPT PokerStars.net Deauville – stół finałowy – godzina 18:20

Długo, długo, długo nic i nagle dwie eliminacje niemal za jednym zamachem! Najpierw na widowni ląduje Jorn Walthaus w wyniku nieudanej próby wywarcia presji na najmłodszym uczestniku stołu finałowego: przebija raise Francuza o wszystko z małego blinda i ku swojemu wielkiemu niezadowoleniu niemal od razu doczekuje się sprawdzenia! No cóż? Tristan ma akurat AK i nigdzie się nie wybiera, zwłaszcza że przy showdownie wychodzi na jaw, iż przeciwnik dysponuje zaledwie?A2. Gdy krupier wykłada powoli kolejne karty wspólne, obaj panowie wyglądają tak, jakby z nerwów mieli się zaraz nabawić grypy żołądkowej, szczególnie młody Tristan wydaje się być mocno całą sytuacją zestresowany, szczęśliwie jednak board nie przynosi żadnych niespodzianek i żegnamy Holendra. W ślady Jorna już za chwilę pójdzie tymczasem Jonathan Azoulay! Tym razem do all-inów przed flopem dochodzi pomiędzy nim a Andrea Benelli i choć znowu mamy do czynienia z A2 (dla odmiany u Włocha), ręka ta okazuje się być wystarczająca, aby pokonać J8 Francuza (choć nie bez dodatkowej pomocy, kiedy to na flopie spada najpierw dający Jonathanowi nadzieję J, a dopiero za nim pojawia się as).

EPT PokerStars.net Deauville – stół finałowy – godzina 18:45

Przy gigantycznych stackach toczonych przez gigantyczne blindy (25k/50k ante 5k) wystarczą raptem dwa niefortunne rozdania, aby rozdać prawie cały swój majątek w mgnieniu oka. Przykry ten los spotkał przed chwilą ostatniego dzielnie walczącego Włocha Andrea Benelli? Na boardzie 4 7 3 K 7 w liczącej sobie już 1,5mln żetonów puli stosuje check call za 450k w starciu z Tristanem i chociaż para JJ okazała się być faworytem jeszcze na turnie, river w postaci drugiej 7-mki zadecydował o ostatecznym zwycięstwie młodego Francuza trzymającego na ręce 97.

Ciosem ostatecznym dla Benelli okazało się być sprawdzenie all-ina Arnaud na flopie Q J 2. Cóż, top para z kickerem 8 nie wytrzymała konfrontacji z setem oponenta?

Organizatorzy właśnie ogłosili przerwę, a tymczasem poszczególne stacki prezentują się obecnie następująco:

Tristan Clemencon, 3,650,000

Arnaud Esquevin, 1,635,000

Moritz Kranich, 1,050,000

Andrea Benelli, 40,000

EPT PokerStars.net Deauville – stół finałowy – godzina 19:10

Zgodnie z przewidywaniami, tuż po przerwie mający stanowczo za mało żetonów Benelli żegna się z turniejem. Ciężkie jest życie short stacków?

EPT PokerStars.net Deauville – stół finałowy – godzina 19:45

Dobrze jest dostać parę asów, gdy gra się o pierwsze miejsce w dużym turnieju, a jeszcze lepiej, jeśli przeciwnik postanawia w dodatku nas podwoić samemu mając tylko top parę z kiepskim kickerem? Na flopie Kc 9s Jd Arnaud zagrywa check raise all-in z Kd 8d, Moritz decyduje się na call z Ah Ac i choć przeżywa kilka ciężkich chwil, gdy na turnie pojawia się 2d, niegroźny river gwarantuje mu double-up. O:1 dla Francuzów!

EPT PokerStars.net Deauville – stół finałowy – godzina 20:05

Siedzenie tuż pod ekranem i obserwowanie, jak owe nienaturalnie wielkie, obce i aż spocone z wrażenia twarze próbują właśnie podejmować niezwykle trudne decyzje dotyczące ich dalszego turniejowego życia, potrafi dostarczyć zaskakująco wiele emocji: przed chwilą byliśmy świadkami takiego właśnie niesamowicie poruszającego rozdania. Przy blindach 30k/60k ante 5k Moritz wyrównuje z małego blinda, po czym dokłada raz jeszcze, gdy Tristan będący na dużym blindzie podbija do 200k. Na flopie Tc Th 8s Niemiec czeka, gdy jednak Tristan próbuje przejąć pulę betem w wysokości 200k, Niemiec odpowiada nagle przebiciem do 550k! Francuz decyduje się sprawdzić, na turnie widzimy 2c, a wtedy czeka go wyjątkowo niemiła niespodzianka: Kranich deklaruje all-in. Clemoncon zastanawia się bardzo długo, zanosi się na to, że w końcu odpuści, bo wygląda przy tym, jakby się zatruł, w ostatniej chwili musiał jednak mimo wszystko zmienić zdanie, bowiem ku błyskawicznie okazanej przez Niemca radości ogłasza call. Moritz pokazuje Js Td, zasmucony Tristan muckuje karty i po przeliczeniu żetonów okazuje się, iż pozostało mu raptem 100k, które już w następnym rozdaniu traci, czym samym mamy heads-up!

EPT PokerStars.net Deauville – stół finałowy – godzina 20:35

Panowie rozpoczęli heads-up z przewagą ponad 5,5:1 dla Moritza, a jednak pomimo tego, a może właśnie dlatego (!), to Arnaud wydaje się mieć większą kontrolę nad sytuacją – jakby Moritz po prostu się bał wdać w otwarty pojedynek zakończony podwojeniem oponenta i czekał tylko na dobre karty… Francuz cały czas atakuje więc gigantyczny stack Kranicha jak David Goliata, w efekcie czego Niemiec potulnie folduje, oddając raz za razem coraz to kolejne małe pule? Czyżby Arnaud naprawdę mógł to wygrać? Z pewnością większość zgromadzonej tu lokalnej widowni jest właśnie po jego stronie.

EPT PokerStars.net Deauville – stół finałowy – godzina 21:30

Moritz Kranich

Kąsał, kąsał, aż w końcu sam został w całości?połknięty. Niemiec cierpliwie czekał na to, aż uda mu się zgarnąć wszystkie żetony Francuza za jednym zamachem, w którym to celu odpuszczał mu nawet małe pule i nie dawał się ponieść emocjom, gdy Arnaud po raz kolejny deklarował ?tapie? (all-in), aż w końcu obaj panowie dostali jednocześnie po asie i się zallinowali. Moritz pokazał A7, Arnaud z rozczarowaniem odsłonił z kolei A3 i po wyłożeniu kart wspólnych, które okazały się nijak nie zmieniać sytuacji, Kranich wreszcie po raz pierwszy okazał w pełni jawnie swoją radość. Proszę państwa, oto mamy kolejnego zwycięzcę EPT!

Na zdjęciu możemy go zobaczyć z trofeum głoszącym budujące hasło: "never say never". never say never

Poprzedni artykułOmaha Freeroll na ParadisePoker
Następny artykułDoyle Brunson „Nie zamierzam umierać w 2009”

6 KOMENTARZE

  1. Dziękuje Moniko za szybką odpowiedż!A i jak pięknie odmieniłaś mój nick z francuskim akcentem:)Czas wracać do kraju:)

Możliwość dodawania komentarzy nie jest dostępna.