Na dwa tygodnie przed startem festiwalu WSOP przyjrzymy się aktualnym pokerowym rankingom. Na największą ich gwiazdę – poza liderującym Stephenem Chidwickiem, wyrasta obecnie Adrian Mateos. Szczegóły poniżej!
Wszelkiej maści pokerowe rankingi nie są zapewne wyrocznią, jednak w jasny sposób pokazują, którzy zawodnicy na przestrzeni czasu notują najbardziej stabilną formę. I tak oto w zestawieniu GPI mamy Stephena Chidwicka, przez obserwatorów wymienianego jako jednego z faworytów do triumfu w najważniejszych turniejach WSOP oraz Adriana Mateosa – jednego z najbardziej utalentowanych zawodników młodego pokolenia i obrońcę tytułu Gracza Roku.
Dalsze lokaty należą m.in. do Davida Petersa (Gracza Roku GPI 2016), Justina Bonomo czy rewelację festiwalu APPT Makau – Alexa Foxena.
Wspomniany wyżej Mateos wychodzi ze skóry, aby jego nazwisko nie schodziło z przysłowiowego świecznika. Efektem jego starań jest doskonała postawa w Main Evencie Winamax SISMIX Marakesz, który mimo niższego wpisowego niż Hiszpan zwykł opłacać (550$), nie wpłynął negatywnie na jego motywację i ostatecznie padł jego łupem. Oprócz uznania środowiska skutkowało to znacznym awansem Adriana, który w wyścigu po tytuł Gracza Roku wskoczył do TOP10 i zajmuje aktualnie piątą lokatę.
W zestawieniu Cardplayera ogólnie rzecz biorąc przewijają się podobne nazwiska, co w przypadku powyższych zestawień. Na czele – co nie stanowi zbytniego zaskoczenia – Stephen Chidwick, za jego plecami Bonomo, Kempe i Mateos. Na uwagę zasługuje doskonała trzecia lokata Toby'ego Lewisa, o którego wejściu w pokerowy rok 2018 pisaliśmy szerzej w tym miejscu.
Zwinnie przeskakujemy na rodzime podwórko, na którym rok po roku o prym w pokerowych zestawieniach walczy podobny zestaw pokerzystów. Na czele obydwu zestawień mamy Bartłomieja Machonia, którego z radością obejrzelibyśmy przy stolikach na WSOP. Póki co nie mamy jednak informacji, czy i którzy zawodnicy spakują walizki i wyruszą w kierunku Las Vegas, aby pokusić się o zgarnięcie pierwszej bransoletki dla naszego kraju.
Nieco inaczej wygląda polski wyścig o tytuł Gracza Roku. Za liderującym Machoniem plasuje się Piotr Sadowski, zaś w czołowej dziesiątce przewijają się również m.in. nasz „towar eksportowy” na Dalekim Wschodzie, czyli Daniel Demicki, a także amator cypryjskich festiwali Krzysztof Czerwiński, który punkty do klasyfikacji zbiera praktycznie tylko podczas festiwali spod szyldu Merit Poker.
Na obronę tytułu Pokerzystki Roku wciąż największe szanse ma Kristen Bicknell, która dodatkowo zajmuje doskonałą 11. lokatę w ogólnym zestawieniu Global Poker Index bez podziału na płcie. Zdecydowanie największym zaskoczeniem, którego przed rozpoczęciem tego roku raczej nikt nie brał pod uwagę, jest obecność w czołowej dziesiątce pisarki Marii Konnikovej, która tak bardzo wczuła się w przygotowania do napisania książki pokerowej, że dzięki lekcjom pobranym u Erika Seidela wygrała już 200.000$.
Jason Koon o Short Deck Ante Only i byciu ambasadorem PartyPoker
