Pokerowe emocje wielkich gwiazd

25

Wielkie emocje są stałym elementem pokerowej rozgrywki. Jedni radzą sobie z ich kontrolą lepiej inni gorzej ale każdy wcześniej czy później musi do nich przywyknąć szczególnie jeśli jest zawodowym graczem. Czy jednak na pewno?

Poniżej zamieszczamy listę najbardziej spektakularnych pokerowych rozdań z udziałem największych pokerowych gwiazd. Nie wszystkie rozdania to klasyczne bad beaty, ale w każdym z nich ktoś z wielkich pokerowego świata swoim zachowaniem dodatkowo podkręca atmosferę. Część tych rozdań przeszła już do legendy, ale zapewne nie wszyscy wszystko widzieli więc zapraszam do oglądania i komentowania.

1. Stół finałowy WSOP 2004 – Mike Matusow kontra Ed Foster

Ostatnie rozdanie Matusowa podczas gry na finałowym stole WSOP 2004. Tuż przed rozdaniem Mike jak to ma w zwyczaju informuje wszystkich dookoła, że jest mistrzem gry na short stacku. Dostaje AK i gra allin. Ed Foster ma AQ i potrzebuje sporej pomocy, żeby wyeliminować Matusowa. Pechowa karta na river i Mike eksploduje. Nie da się ukryć, że rozdanie pechowe, ale równie interesująca jak sam przebieg rozdania jest reakcja Matusowa.

2. Phil Hellmuth vs. Jim Pittman

W takim zestawieniu nie może oczywiście zabraknąć rozdań z udziałem Phila Hellmutha. Poniżej pierwsze z kilku, w których Phil pokazuje dlaczego przez jednych jest uwielbiany a przez innych nienawidzony. Phil przegrywa pechowo rozdanie i w tym momencie się zaczyna. Od Phila dowiadujemy się, że jego rywal nie umie wymówić nawet słowa poker oraz, że to Phil jest 9-krotnym mistrzem świata ponieważ zawsze gra z lepszą ręką :).

3. Tony G kontra Ralph Perry

Rozdanie inne niż dwa poprzednie. Po pierwsze nie było tutaj żadnego bad beata, A2 wygrywa z KJ, a po drugie głównym bohaterem jest nie przegrany ale wygrany tego rozdania, czyli Tony G znany z niewyparzonego języka. Wiązanka słów jaką usłyszał Perry niejednego wyprowadziła by całkowicie z równowagi. Obejrzyjcie sami show Tony'ego G.

4. Jeffrey Lisandro vs. Prahlad Friedman

Poniższe spięcie pomiędzy Lisandro i Friedmanem obrazuje jak wielkie emocje ogarniają zawodników podczas pokerowego turnieju. W poniższej sytuacji zaczęło się od błędu dealera, który nie zauważył jednego brakującego ante. Coś tak wydawałoby się nieistotnego jak jedno brakujące ante przerodziło się w burzliwą dyskusję, wzajemne oskarżenia i groźby i kto wie jakby zakończyła się ta sytuacja gdyby nie interwencja obsługi.

5. Phil Hellmuth vs. Annie Duke

Phil Hellmuh i Annie Duke spotkali się w finałowym headsupie WSOP Tournament of Champions w 2004 roku. Annie pokonała Phila, w decydującym rozdaniu mając nawet lepszą rękę, pomimo tego reakcja Hellmutha była typowa dla niego. Z jego wypowiedzi głównie możemy usłyszeć "beep, beep, beep".

Na drugim biegunie pokerowych emocji spontaniczna radość Annie, która długa chyba nie mogła uwierzyć w swoją wygraną, a gdy to do niej w końcu dotarło dzwoni do swojego brata Howarda Lederera pochwalić się i przeprosić za to, że go wcześniej wyeliminowała z turnieju 🙂

6. Phil Hellmuth kontra cały stół!!!

Mówiąc o pokerowych emocjach oczywiście na pierwszym miejscu musi być Phil Hellmuth. Tym razem mamy rozdanie z program Poker After Dark, a głównymi rywalami Phila stali się Gus Hansen, Shawn Sheikhan, Steve Zolotov oraz Huck Seed. Muszę przyznać, że ten fragment dostarczył mi wiele radości. Phil Hellmuth domaga się kar dla pozostałych graczy, grozi, że nigdy więcej nie weźmie udział w tym programie itd. A co złego zrobili inni gracze? Hmmm, po prostu gadają, żartują i dobrze się bawią co bardzo nie spodobało się Philowi 🙂

7. Phil Hellmuth vs. Daniel Negreanu

Kolejne rozdanie z udziałem Phila Hellmutha. Tym razem jego rywalem był Daniel Negreanu podczas telewizyjnego show High Stakes Poker. Daniel miał lepszą rękę i wygrał rozdanie. Najpierw nastąpiła chwila ciszy a potem możemy po raz kolejny usłyszeć Phila, który wyrzuca z siebie potok słów na temat złej gry Daniela 🙂

Podsumowując okazuje się, że złe emocje targają nie tylko początkującymi graczami ale także tymi największymi gwiazdami pokera. Przoduje w tym oczywiście Phil Hellmuth. Jednak patrząc na jego wyniki i jego zachowanie może to jest metoda. Nie dusić frustracji w sobie tylko zawsze wyrzucać ją na zewnątrz pomimo tego, że narazimy się na śmieszność i na żarty ze strony naszych pokerowych rywali.

Poprzedni artykułWPT znów w Hiszpanii
Następny artykułPoker Channel w Holandii

25 KOMENTARZE

  1. Panowie nie ma się co napinać. każdy ma swój styl gry i trzeba go szanować. Nie ważne czy jest to Phil Hellmuth, Jack Daniels czy też inny no name amator warszawski 🙂 Poker jest piękną grą, ale wzajemne dissy i pojazdy raczej nie poprawią otoczki wokół niego 🙂 Dlatego powiadam peace & love i niech karta Wam idzie 🙂 bo mi dziś nie chciała 🙂

  2. Phil Hellmuth to skonczony idiota. Zadufany w sobie narcyz, ktory nie potrafi przegrywac z twarza. Dla mnie nie ma nic gorszego.

  3. Hellmuth niestety ma to do siebie, ze jesli on kogos denerwuje to jest ok bo on jest najlepszy a jesli jego denerwuja ludzie i caly czas gadaja podczas gdy on podejmuje decyzje to nie dosc ze mu to przeszkadza to na dodatek chce nakladac kary na graczy ktorzy mu przeszkadzaja i grozi, ze juz nigdy nie wystapi w programie. Troche niekonsekwencji jak dla mnie.

  4. Ile wypowiedzi ,tyle opinii , takie każdego prawo. Ja osobiście uważam ,że Hellmuth to buty powinien czyścić Negreanu , ale powtarzam ,to moje zdanie ,jeżeli ktoś się z tym nie zgadza to szanuję to.

    JD pisałem już kiedyś ,masz ostre pióro ,niewyparzoną gębę i ja to rozumiem ,ale przestań obrażać ,nagminnie to robisz .A za tego chłopczyka to dostałbyś chlapacza odemnie po tej łysej pale !!!

  5. Phil jest smiechowy po prostu:) Choc czasem sam sie osmiesza, np komentarzem do raisu Daniela z AT, ze nie mogl go na taka reke postawic, lol:P

  6. Dla mnie sa 2 sprawy do rozróżnienia. Trashtalking jest jak najbardziej ok. Kto ma słaba psychike to jego problem. Ale jest tez cos takiego jak umiejetnosc pogodzenia sie z porazką.Phil Hellmuth tego nie potrafi i to jest jego problem. Kazdy kto go pokona jest donkiem i fishem. Ja mimo wszystko takiego stylu nie za bardzo lubie, ale jesli komus sie podoba to ok.Zdecydowanie wole bardziej stonowanych graczy w stylu Negreanu czy Hansena, no ale oni nie maja 10 czy 11 bransoletek WSOP.

    Pozdrawiam

  7. Raz bylem z Jackiem w Hiltonie ( nie przy stole) Rzeczywiscie delikatnie mowiac zdziwił się NA MOJE DEBILNE PYTANIE — CO PIJESZ??? Pozdrawiam

  8. Aha, jeszcze jedno miałem napisać do amatora, aby pokazać mu kto tu naprawdę jest debilem… Najpierw pisze tak: “A pokerzysta to z niego slabiutki”. No dobra, ale skąd to wie, skoro zaraz pisze tak: “nie grywam z nim w kasynie, nie znam go osobiscie”??? I kto tu czieciaku jest niezbyt rozgarniętym człowieczkiem, co?

  9. Amator, jesteś zabawny jak nikt! “Nie chce mi sie szukac ani wklejac konkretnych wypowiedzi”! Hahahaha!!! Rozwaliło mnie to! Nie chce ci się szukać czy nie ma takich?? Mam ci przyznać rację?? Żartujesz sobie, prawda?? Moje teksty każdy odbiera po swojemu. Jak komuś się nie podobają to trudno, mają prawo. Są dwa wyjścia – olać je albo ich nie czytać. Czy ja np. komuś nakazuję czytać mojego bloga? Nie! A wszyscy moi antagoniści czytają go z zapartym tchem tylko po to, żeby się mnie potem czepiać! Sami sobie psują nerwy!! Po co?? Forma masochizmu?? A potem taki “donk” mi pisze, że jestem lanserem. Hahahaha!! Chłopczyku, ja nic nie muszę nikomu udowadniać, bo zwyczajnie twoją i tobie podobnych opinie mam głęboko w dupie. Wstaję rano, patrzę w lustro i zajebiście się czuję z tym co tam widzę. Zakompleksione muły twojego pokroju nigdy w życiu tego nie zrozumieją, bo nigdy się nie będą tak czuli jak ja.Nie wiem po co to piszę… Pisałem to już sto razy i dalej są tacy co tego w życiu nie skumają…PS. Phil Hellmuth jest absolutnym mistrzem! Jeśli moje chamstwo doprowadzi mnie kiedyś do choćby procenta jego sukcesów to chcę być chamem!

  10. Heh ludzie poker to nie golf jak chcecie pograć z dżentelmenami to zapraszam na pole golfowe 🙂 Chamy są w każdej prawie grze, sporcie, stadionie, szkole czy pracy nasz kraj kipi poprostu chamstwem wpojonym od małego czego dowody można znalezc w internecie gdzie byle gówniarz może ci nawciskać od najgorszych bez żadnych konsekwencji. Albo nie zwracasz na nich uwagi albo umierasz z nerwów na zawał przed 40stką wybór należy do ciebie 🙂

  11. jack jestes najwiekszym lanserem na tej stronie , chesz pokazac jaki to ty jestes zajebisty, robisz z siebie wielkiego ,,prosa,, ktory tak naprawde nic nie osiagnał, kompletnie nic! <<All in od donka z KJ i przegrany coin flip AQ v 77 kosztowały go udział w turnieju>> haha donka powiadasz? jak on jest donkiem to ty jestes jak dziesieciu donków. zagral all ina z KJ i już jest donkiem, a widziales jego gre?, jak gral w calym turnieju? ale po jednym rozdaniu najlepiej oceniac. Czemu Helmuth mu nic nei powiedzial zaraz po odslonieciu kart ze jest donkiem?, tylko po riverze?, gdyby wygral to co by powiedzial? milo sie grało z Toba?. Poker jest grą w ktorej element szczescia odgrywa tez jakas role. Jak mam kogos wyzywac od donkow po bedbet to wole nie grac :). Co osiaga człowiek wyzywajac kogos? dowartosciowuje sie?

  12. I jeszcze słówko do amatora – bardzo bym cię chopczyku prosił, żebyś wkleił mi tu poniżej jakiś pisany przeze mnie tekst, który cię tak obraził, wkurzył lub spowodował u ciebie skoki ciśnienia. Może to mi pomoże ograniczać się w swoim – jak to nazywasz – chamstwie na przyszłość… Czekam…

  13. Matej, dzięki za wsparcie, ale daj spokój 🙂 Przecież sam widzisz z kim masz do czynienia – kolejny wirtualny Stefek Burczymucha 🙂 Najciekawsze jest to, że będąc na tylu turniejach w tym kraju jeszcze nigdy mi się nie zdażyło, żeby ktoś do mnie podszedł i powiedział mi to samo prosto w twarz, w cztery oczy.Poza tym taki z niego znawca polskiej sceny pokerowej jak z koziej dupy organy – pokerowe opowieści Krawca można poczytać na jednej ze stron pokerowych…Co do Tony’ego G – podoba mi się, że swoim trash talkingiem tiltuje nawet ludzi, którzy tylko oglądają jego występy na monitorze 🙂 Ciekawe jakby mu “dawali w ryj” jakby z nim siedzieli przy stole. Hehehehe! Już to widzę! Siedzieli by cicho tak jak Perry na tym filmie!Co do jednego Matej to absolutnie się z Toba zgadzam – do tej gry, tak jak do wielu innych rzeczy – trzeba mieć charakter, czy inaczej mówiąc jaja. Wielu “komentatorom” z PokerTexas to nawet włosy na klacie jeszcze nie rosną, więc o czym my w ogóle rozmawiamy? Z dziećmi mam się kłócić? 🙂

  14. jak ja nienawidzę, kiedy jakiś zakompleksiony internauta jedździ po innych anonimowo.. mówię tu o takich wypowiedziac jak niejakiego “amatora” o Jacku.. to jak walenie konia przy zdjęciach ze znanymi osobami lub filmach z małymi dziewczynkami.. :/swoją drogą to tego typu wypowiedzi (w dużej większości skierowane do Rafała) udowadniają, że trash talking działa i to nie tylko podczas rozgrywki, a także w czasie forumijnej dyskusji, to po prostu psychologia, element nie tylko gry, ale i charakter, a ludzie których to irytuje w ogóle nie powinni grać w pokera, bo to nie zabawa dla małych dziewczynek 🙂

  15. To może ja zmienię temat na mniej drętwy:

    Tony G ogolił ruskich z 5mln?? To tak jakby sam ubrał żelbetonowe buciki i skoczył to Wołgi normalnie 😀

  16. a zamiast dostać po ryju Tony pojechał do ruskich i zgarną 5 000 000$ w jedna cashowa noc 🙂

  17. Film nr 4 – jak na mój gust to Friedman z premedytacją podkręcał Lisandra, żeby tamtego stiltować. Z dobrym efektem jak widać 🙂

  18. Film nr 3 – klasyka trash talkingu w wykonaniu mistrza! Uwielbiam ten filmik, bo Tony G mimo swojego słodkiego pierdzenia jest do końca zesrany w gacie, że Perry trafi swoją kartę 🙂 Ale teksty “Send you back to Russia” i “Give me more Russian!” to już naprawdę przeszły po tym odcinku do klasyki światowego pokera! Tony G rządzi!

  19. Film nr 2 – zacznę od tego, że osobiście uwielbiam Phila. Według mnie jest genialnym graczem. Uwielbiam tez jego zachowania 🙂 Akurat na tym filmiku w obu przypadkach miał rację. All in od donka z KJ i przegrany coin flip AQ v 77 kosztowały go udział w turnieju… Wcale się nie dziwię, że się wkurzył… Ja bym też się wkurzył… 🙂

Możliwość dodawania komentarzy nie jest dostępna.