Pokerowa kartka z kalendarza – Windyk@tor triumfuje w Sunday Million za 2,20$! (18 stycznia)

0
Trzy lata temu Windyk@tor zamienił 2,20$ na ponad 193.000$!

Z pewnością nie wszystkich stać na udział w Sunday Million, ale zawsze można spróbować sił w satelitach. O tym, że niewielkie wpisowe można zamienić na ogromne pieniądze, przekonał się trzy lata temu Windyk@tor. Polak zamienił 2,20$ na ponad 193.000$!

Przez lata w Sunday Million wielkie sukcesy odnosiło wielu polskich pokerzystów. Większość z nich to oczywiście gracze o uznanej marce, dla których była to jedna z wielu bardzo wysokich wygranych. Czasami do historii przechodzili jednak również gracze, którzy pokera traktowali raczej jako przyjemne hobby i co najwyżej marzyli o wielkich pieniądzach. Właśnie taki przypadek mieliśmy równo trzy lata temu.

Turniej Sunday Million sprzed trzech lat z pewnością na zawsze zapamięta gracz o nicku Windyk@tor. Podczas rozgrywki na stole finałowym Polak przyznał, że do turnieju dostał się po zagraniu zaledwie jednej satelity za 2,20$, a wielka wygrana z pewnością zmieni jego życie. Nic dziwnego – za zwycięstwo w całym turnieju otrzymał kwotę blisko 100.000 razy większą!

Mimo niewielkiego doświadczenia w grze o takie wielkie pieniądze, Windyk@tor radził sobie bardzo dobrze. Na starcie finałowej rozgrywki nasz pokerzysta miał drugi stack. Trzeba przyznać, że karty sprzyjały Polakowi – najpierw wygrał sporego flipa z JJ przeciwko AK, a później jeden z mniejszych stacków opłacił mu króle. Gdy w grze zostały cztery osoby, rozpoczęły się rozmowy o dealu, ale gracze nie doszli do porozumienia.

Windyk@tor ostatecznie doszedł do heads-upa, w którym jego rywalem był Rosjanin o nicku ROBAZAN. Gracze mieli praktycznie równe stacki i podzielili się większością pieniędzy – na zwycięzcę czekało jeszcze dodatkowo 20.000$. Nasz pokerzysta stopniowo zyskiwał przewagę, a w ostatnim rozdaniu miał sporo szczęścia.

W ostatniej ręce turnieju Windyk@tor zagrał jako pierwszy all-ina (rywal miał 19 big blindów) i dostał call. 87 Polaka trafiło na AT ROBAZANA. Flop w postaci JT7 dał każdemu z graczy po parze, turn to niczego nie zmieniająca 6, ale na riverze spadła kolejna siódemka, dająca Polakowi tripsa. W ten sposób Windyk@tor został zwycięzcą Sunday Million, a na jego konto wpłynęło $193.184!

Wygrana Windyk@tora jest o tyle nietypowa, że w momencie triumfu był on zupełnym pokerowym amatorem. Jego udział w samej satelicie do Sunday Million był po części dziełem przypadku, a po wygranej jego konto zostało na pewien czas zablokowane, bo okazało się, że wcześniej miał już inny nick. Na szczęście wszystko zostało wyjaśnione – stare konto Polaka zostało zamknięte, a nowe w pełni odblokowane, dzięki czemu Windyk@tor mógł ze spokojną głową cieszyć się z wielkiej wygranej.

Ta historia doskonale pokazuje, że przy odrobinie szczęścia jeden turniej może zmienić życie każdego z nas. Najpierw trzeba jednak mieć to szczęście… albo naprawdę wysokie umiejętności – wówczas wyniki z pewnością przyjdą prędzej czy później.

Poprzedni artykułPoker After Dark – wielkie starcia Billa Perkinsa i Antonio Esfandiariego!
Następny artykułAussie Millions – Dima Urbanowicz już w Melbourne, znamy finalistów eventu HORSE