Pokerowa kartka z kalendarza – staszeq trzeci w Sunday Warm-Up (6 stycznia)

0
Pięć lat temu staszeq zajął trzecie miejsce w Sunday Warm-Up i zgarnął 82.000$

Pięć lat temu bardzo udane Święto Trzech Króli miał z pewnością staszeq. Polak zajął wówczas trzecie miejsce w Sunday Warm-Up i po dealu zgarnął 82.000$. Był to świetny początek roku w wykonaniu naszego pokerzysty.

Turniej Sunday Warm-Up to jeden z największych i najbardziej prestiżowych niedzielnych eventów na PokerStars. Wpisowe do niego to 215$, a na początku 2013 roku pula gwarantowana wynosiła 500.000$. Wówczas została zresztą dość znacząco przekroczona, bo na udział w turnieju zdecydowało się 3.527 osób. Oznaczało to, że do podziału między najlepszych było ponad 705.000$.

Walkę na stole finałowym staszeq rozpoczynał z czwartym stackiem, ale jeszcze przed wyłonieniem czołowej dziewiątki Polak miał sporo szczęścia. Z A T nie był faworytem w starciu z waletami jednego z rywali. Flop w postaci J A K nie był dla naszego pokerzysty najlepszy, lecz Q na riverze dała mu sporą pulę i sprawiła, że przeciwnik odpadł z turnieju.

Na stole finałowym staszeq nie rozgrywał zbyt wielu dużych rozdań, lecz konsekwentnie gromadził żetony. Kolejni rywale odpadali natomiast z turnieju i w pewnym momencie zostało ich zaledwie czterech. Wówczas Polak zagrał shove z buttona z A 5, a Grek o nicku Pokerfan89Gr sprawdził z parą dziewiątek. Już na flopie pojawił się na szczęście as, dzięki czemu staszeq zyskał podwojenie, a rywalowi zostały zaledwie cztery big blindy.

Niedługo później Pokerfan89Gr odpadł z turnieju, a pozostała trójka zawodników zdecydowała się na deala. Staszeq miał wówczas drugi stack i zapewnił sobie co najmniej 82.000$. Na zwycięzcę czekało jeszcze dodatkowo 10.000$, więc gra nadal toczyła się o wysoką stawkę.

Niedługo później Polak podwoił jednak rywala o nicku selinantis i zostało mu już bardzo niewiele żetonów. W ostatnim rozdaniu z K Q wpakował się pod A 9 selinantisa, a board nie przyniósł mu pomocy. Wygrana w wysokości 82.000$ i tak była jednak znakomitym rezultatem i staszeq z pewnością nie narzekał na takie rozpoczęcie roku. Cały turniej dość szczęśliwie wygrał natomiast Norweg o nicku madsamot. Z QJ zagrał za wszystko na flopie Q53 i nadział się na asy rywala. Na turnie pojawiła się jednak kolejna dama, która sprawiła, że madsamot zgarnął 97.000$.

pokerowe książki

Poprzedni artykułWażne zmiany w cashówkach na PokerStars.FR – niedługo światowa pula?
Następny artykułPokerowy Twitter – gracze ogłaszają swoje noworoczne postanowienia