Newsy

Pokerowa kartka z kalendarza – Piotr Franczak ze świetnym występem w side evencie EPT Malta (28 października)

Autor

28/10/2018 19:59

EPT Malta w 2015 roku był dla Polaków całkiem udanym turniejem. W turniejach bocznych triumfowali Dima Urbanowicz, Marcin Horecki i Błażej Przygórzewski. Doskonale w jednym z eventów spisał się również Piotr Franczak!

Turniej o którym mowa dzisiaj w naszej kartce to event Hyper Turbo z całkiem wysokim wpisowym. Wynosiło ono 5.200€. W turnieju zagrało 55 osób, a pula wyniosła 266.750€.

Na stole finałowym znalazł się pomysłodawca Silent Sharks Piotr Franczak, który walczył w finale z grupą doskonałych rywali. Grali bowiem młodzi specjaliści od turniejów Ole Schemion i Adrian Mateos, a także specjalista od gier cashowych i uczestników High Rollerów Scott Seiver. Polak rywalizował również z Liv Boeree.

Piotr grę przed finałem rozpoczął doskonale. Wyeliminował Stephena Chidwicka, aby na bubble'u być liderem całego eventu. Później grał świetnie już na stole finałowym. Wyeliminował kolejno Ole Schemiona, Adriana Mateosa, Scotta Seivera oraz Andreasa Christoforou. Ostatnią eliminacją przed heads-upem zajął się Niko Soinen, który został rywalem Piotra w pojedynku o statuetkę.

Triumf był blisko!

W rozmowie z PokerTexas nasz gracz mówił, że sama finałowa walka nie układała się po jego myśli. Rywal wygrał dwa kluczowe all-iny.

– Ten turniej był dla mnie ważny z jednego powodu – chciałem obronić tytuł championa hyper turbo z ostatniego EPT Malta. Po wyeliminowaniu mojego głównego rywala z gier hyper turbo online – Stephena „stevie444″ Chidwicka – przystąpiłem do fazy bubble jako chipleader. Po eliminacji kolejno Schemiona, Mateosa, Seivera i Christoforou prowadziłem zdecydowanie. Ostatniej eliminacji – Liv Boeree – dokonał jednak zawodnik z Finlandii i do HU przystąpiłem z niewielką przewagą. HU był bardzo wyrównany i zacięty, a prowadzenie zmieniało się kilkukrotnie. Niestety, dwa ostatnie all iny wygrał Fin, za każdym razem mając gorszą rękę i kolejna statuetka z EPT Malta nie pojedzie ze mną do Polski – mówił Piotr.

Nasz gracz zgarnął za drugie miejsce całkiem przyjemną wypłatę wynoszącą nieco ponad 60.000€. Na tamtym EPT większego casha zaliczył tylko Jarosław Sikora, który w Main Evencie zajął trzecie miejsce i wziął 265.840€.