Pokerowa kartka z kalendarza – Paweł Brzeski z pierścieniem WSOP Circuit (27 listopada)

0
Paweł Brzeski zdobył rok temu mistrzowski pierścień WSOP Circuit

Równo rok temu Paweł Brzeski zdobył mistrzowski pierścień WSOP Circuit. Polak w Paryżu zgarnął wówczas ponad 73.000€. Turniej częściowo toczył się w sieci, tylko finał rozgrywano na żywo.

W turnieju WSOP Circuit Winamax Online Event gra toczyła się głównie w sieci. Jedynie najlepsza siódemka spotkała się w paryskim kasynie, aby walczyć o mistrzowski pierścień. Wśród nich był Paweł Brzeski, który przed rozpoczęciem finałowej rozgrywki miał drugi stack.

Od początku finałowego dnia mieliśmy sporo zamieszania – początkowo gra miała rozpocząć się o 20:00, ale ze względu na dość głębokie stacki finalistów organizatorzy zdecydowali się przenieść rozpoczęcie finału na 17:00. Później okazało się jednak, że mają problemy z zamontowaniem stołu telewizyjnego, przez co wszystko mocno się opóźniło.

Kolejne eliminacje w turnieju postępowały dość szybko. Jako pierwszy ze stołem finałowym pożegnał się Luc Bindel, szóste miejsce zajął Aymeric Zekraoui, a na piątej pozycji odpadł Portugalczyk Manuel Soares Ruivo, który rozpoczynał stół finałowy jako chipleader.

Gdy w grze zostało czterech graczy, Brzeski miał zdecydowaną przewagę nad rywalami. Jego rywalem w heads-upie został Remi Castaignon, który w jednym rozdaniu wyeliminował dwóch rywali. Na blindach 15.000/30.000 mocno skrócony Julien Mielcarek zagrał za wszystko z K3, będący na buttonie Michael Angelos również zagrał all-in, mając A8, ale Castaignon miał na big blindzie parę waletów. Board w postaci 98253 nie zmienił sytuacji i mieliśmy heads-upa.

Przed rozpoczęciem finałowej rozgrywki gracze dyskutowali o dealu, ale nie doszli do porozumienia. Na początku heads-upa Brzeski miał lekką przewagę – 2.144.000 żetonów w stosunku do 1.628.000 rywala. W kolejnych rozdaniach nasz pokerzysta osiągał jednak coraz większą przewagę.

Decydujące rozdanie turnieju miało miejsce przy blindach 30.000/60.000. Castaignon miał wówczas niecałe 400.000 żetonów i zagrał za wszystko z A4. Paweł Brzeski miał marę dziewiątek i natychmiast sprawdził rywala, a na dodatek już na flopie złapał seta. Dzięki temu triumfował w całym turnieju, zgarniając 73.350€ i mistrzowski pierścień WSOP Circuit! To największy sukces w jego karierze, jeśli chodzi o turnieje na żywo. Łącznie w eventach live nasz pokerzysta wygrał do tej pory ponad 390.000$, ale jeszcze większe sukcesy osiągał w sieci.

Poprzedni artykułRaport online – kilka pięciocyfrowych wygranych Polaków!
Następny artykuł„Kiedy byłem donkiem…” – Shannon Shorr